"Polski mecz" w czeskiej ekstralidze juniorów. Punkty naszych rodaków

Wyjątkowo w środę obyła się kolejka czeskiej ekstraligi juniorów. To jednak nie przeszkodziło w tym, aby młodzi Polacy mogli znowu pokazać swoją klasę.

Ekipa Vitkovic bardzo dobrze weszła w to spotkanie. Już w 4. minucie spotkania wyszli na prowadzenie po dwójkowej akcji Polaków: Krzysztofa Maciasia i Jakuba Ślusarczyka, którą celnym strzałem zwieńczył ten drugi Rywale zdołali jednak szybko odpowiedzieć i po 18 sekundach zdołali pokonać golkipera gospodarzy strzałem ze środka tercji.

Druga tercja nie zwiastowała większej liczby trafień, na które musieliśmy czekać aż do 36. minuty spotkania. Wówczas to drużyna Adriana Gromadzkiego objęła po raz pierwszy prowadzenie w tym spotkaniu umieszczając gumę w siatce po dobitce z bliska po kontrze 2 na 2.

Ekipa z dzielnicy Ostrawy w 39. minucie wyrównała i trzecia odsłona zapowiadała się bardzo ciekawie. I taka też była, bo padły w niej trzy bramki. Najpierw Krzysztof Maciaś popisał się solową akcją, po której umieścił gumę w samym okienku bramki  niemalże zerowego kąta. Niespełna cztery minuty później do siatki znowu trafił Jakub Ślusarczyk, po wymanewrowaniu obrońcy. 

Hokeiści Dynama Pardubice wciąż próbowali manewru z wycofaniem bramkarza, co przyniosło im kontaktowego gola na 4 sekundy przed końcem. Na więcej nie starczyło im czasu.

– Zaczęliśmy mecz bardzo dobrze, choć do naszej gry wkradały się małe błędy i po bramce każdej z drużyn mecz się uspokoił. Drugą tercję rozpoczęliśmy też na dobrym poziomie, a bramka, którą straciliśmy pomogła nam zebrać w sobie sportową złość i powoli zaczęliśmy odwracać wynik spotkania. Trzecią tercje zagraliśmy bardzo odpowiedzialnie i nie robiliśmy błędów. Z meczu na pewno musimy wynieść dwie rzeczy. Po pierwsze musimy być silniejsi w strefie przed naszą bramką, by nie tracić goli z tamtego miejsca, a po drugie musimy być skoncentrowani od początku do końca spotkania. To dla nas ważna wygrana, bo dopiero co wróciliśmy po przerwie reprezentacyjnej – zaznaczył Jakub Ślusarczyk.

HC Vitkovice U20 - HC Dynamo Pardubice U20 4:3 (1:1, 1:1, 2;1)
1:0 - Ślusarczyk - Maciaś, Prcik (03:56),
1:1 - Fiala - Novotny, Cervenka (04:14),
1:2 - Stetka - Burda, Vachun (35:06),
2:2 - Prcik - Bialy, Krejsa (39:00),
3:2 - Maciaś - Pribyl, Prcik (53:24),
4:2 - Ślusarczyk - Stiak (57:31 - do pustej),
4:3 - Pavlata - Stetka, Gromadzki (59:56 - bez bramkarza)

Dzięki tym występom obecnie na koncie Krzysztofa Maciasia znajduje się 19 punktów za 11 bramek i 8 asyst, a to wszystko w 17 spotkaniach. Jakub Ślusarczyk zdołał się odblokować i nadrabia straty punktowe. Obecnie w 20 meczach ma 5 bramek i asystę. Z kolei Adrian Gromadzki w 19 spotkaniach zaksięgował 7 bramek i 9 asyst.