Prezydent IIHF o grze Rosji na igrzyskach: "Ta decyzja na pewno jej nie pomoże"

Prezydent Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF) Luc Tardif skomentował możliwość udziału Rosji w turnieju hokejowym Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2026 roku. Jego zdaniem ostatnie wydarzenia tej perspektywy nie przybliżają.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) w ostatnich miesiącach coraz przychylniej patrzył na udział rosyjskich sportowców w igrzyskach olimpijskich. 

Zapowiedział nawet możliwość dopuszczenia poszczególnych zawodników do udziału w letnich IO w Paryżu w przyszłym roku i w zimowych IO w Mediolanie oraz Cortinie d'Ampezzo w 2026 roku pod neutralną flagą i w przypadku, gdy dany sportowiec nie deklarował publicznie wsparcia dla rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Kilka dni temu jednak MKOl podjął decyzję o zawieszeniu w prawach członka ze skutkiem natychmiastowym Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, ponieważ ten naruszył Kartę Olimpijską.

Chodzi o włączenie do Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego regionalnych organizacji sportowych z okupowanej przez Rosję części terytorium Ukrainy. MKOl uznał to za naruszenie integralności terytorialnej Narodowego Komitetu Olimpijskiego Ukrainy.

- Jeszcze nie wiem, jak to wydarzenie wpłynie na udział hokejowej reprezentacji Rosji na Olimpiadzie w 2026 roku, ale na pewno nie pomoże jej tam wystąpić - powiedział krótko Tardif rosyjskiej agencji informacyjnej TASS.

MKOl w swoim komunikacie o zawieszeniu rosyjskiego komitetu podkreślił, że jego rekomendacja dotycząca możliwości dopuszczenia sportowców z rosyjskimi paszportami pod neutralną flagą pozostaje w mocy, a decyzje takie mogą zapaść we właściwym czasie.