Hokej.net Logo
MAJ
7

Puchar Kontynentalny: Cracovia zagra w turnieju finałowym

Puchar Kontynentalny: Cracovia zagra w turnieju finałowym

Comarch Cracovia zagra w turnieju finałowym Pucharu Kontynentalnego. Drużyna trenera Rudolfa Roháčka wywalczyła przed własną publicznością awans wygrywając dziś po dogrywce ostatni mecz grupy E z mistrzem Włoch Asiago Hockey.

Gracze "Pasów" przystępując do dzisiejszego spotkania wiedzieli, że grają o udział w turnieju finałowym, bo wcześniej pewna już awansu kazachska Saryarka Karaganda nie odpuściła i pokonała słowacki HK Poprad. Cracovia potrzebowała do awansu zwycięstwa, niezależnie od tego czy w regulaminowych 60 minutach, czy po dogrywce lub rzutach karnych.

W 10. minucie podczas gry w przewadze po karze dla Anthony'ego Salinitriego wynik meczu otworzył Erik Němec, który wczoraj był bohaterem w serii karnych z HK Poprad, dając wicemistrzom Polski zwycięstwo. Dziś jego trafienie było jedynym w pierwszej tercji.

Na początku drugiej Cracovia dostała karę za nadmierną liczbę graczy na lodzie, ale w osłabieniu się obroniła. Niestety później było już gorzej, gdy w połowie tercji zaczęła się seria kar. Tę najważniejszą dostał Martin Dudáš, który swoim wejściem trafił w głowę Marka Vankusa i został odesłany do szatni z karą meczu za niesportowe zachowanie. Zaledwie 17 sekund potrzebowali goście z Asiago, by wykorzystać grę w przewadze i doprowadzić do wyrównania. Autorem gola był mający włoskie korzenie Kanadyjczyk Salinitri.

Już niespełna 2 minuty później ten sam gracz trafił do siatki po raz drugi i dał swojej drużynie prowadzenie. Cracovia jednak się nie poddała i jeszcze przed końcem drugiej tercji zdołała doprowadzić do remisu po strzale Dmitrija Ismagiłowa, który trafił w ostatniej minucie tej części spotkania.

W 52. minucie po golu Iwana Jacenki "Pasy" wyszły na prowadzenie 3:2. Drugi raz tego wieczoru miały wynik, który dawał im awans. Radość nie potrwała jednak długo, bo po nieco ponad 3 minutach ambitnie walczący do końca zespół Petriego Mattili wyrównał po golu Marco Magnabosco, któremu asystował Salinitri.

Wynik 3:3 oznaczał bardzo nerwową końcówkę, bo Cracovia znów potrzebowała strzelić gola, by awansować, a każdy stracony gol mógł oznaczać dla niej koniec marzeń o finale. Do końca trzeciej tercji żaden z bramkarzy nie dał się pokonać. W dogrywce na ławkę kar w drużynie mistrzów Włoch trafił Cameron Ginnetti i to był kluczowy moment meczu.

Na wykorzystanie przewagi trzeba było poczekać, ale w końcu się udało. Na 4 sekundy przed upływem 2 minut kary Artiom Woroszyło trafił do bramki Gianluki Valliniego i dał "Pasom" zwycięstwo w meczu oraz drugie miejsce w grupie E, a tym samym awans do styczniowego turnieju finałowego.

Comarch Cracovia po raz drugi z rzędu zagra w finale Pucharu Kontynentalnego, bo wzięła udział także w tym ostatnim rozegranym - w styczniu ubiegłego roku w duńskim Vojens. Edycja 2020-21 została odwołana z powodu pandemii. W Danii w poprzednim finałowym występie krakowskiej ekipie zupełnie nie poszło. Nie zdobyła ani jednego punktu i zajęła ostatnie miejsce.

Turniej finałowy edycji 2021-22 odbędzie się w dniach 7-9 stycznia. W najbliższych tygodniach poznamy jego gospodarza.


Comarch Cracovia - Asiago Hockey 4:3 (1:0, 1:2, 1:1, 1:0)

1:0 Němec - Ismagiłow - Woroszyło 09:42 (w przewadze)
1:1 Salinitri 32:00 (w przewadze)
1:2 Salinitri - Giliati - Marchetti 33:48
2:2 Ismagiłow - Kinnunen - Ježek 39:20
3:2 Jacenko 51:30
3:3 Magnabosco - Salinitri 54:37
4:3 Woroszyło - Kinnunen 64:09 (w przewadze)

Strzały: 36-26.
Minuty kar: 33-12.
Widzów: 1 500.

Cracovia: Pieriewozczikow - Šaur, Gula, Němec, Shirley, Miszczenko - Dudáš, Müller, Bodrow, Ismagiłow, Woroszyło - Karlsson, Csamangó, Kinnunen, Jacenko, Brynkus - Kamiński, Popiticz, Bezwiński, Ježek, Kapica.
Trener: Rudolf Roháček.

Asiago Hockey: Vallini - Casetti, Ginnetti, Mantenuto, Giliati, Marchetti - Forte, Parini, Vankus, Salinitri, Magnabosco - Marchetti, Filippo Rigoni I, M. Tessari, Stevan Lievore - A. Tessari, Filippo Rigoni II, Zampieri.
Trener: Petri Mattila.


Pewna już od wczoraj awansu do turnieju finałowego kazachska Saryarka Karaganda wyświadczyła Cracovii przysługę pokonując dziś HK Poprad 4:0. Nikita Anochowski strzelił gola i zaliczył asystę, trafił też jego partner z pierwszego ataku Michaił Rachmanow, a oprócz tego Iwan Biezrukow i Aleksandr Borisewicz. Obu ostatnim graczom asystował Kiriłł Biełajew. W bramce Saryarki znakomity mecz rozegrał Wiktor Sieliwiorstow, który obronił wszystkie 34 strzały graczy wicemistrza Słowacji. 21-latek zachował "czyste konto" także w pierwszym meczu na turnieju, w którym drużyna z Kazachstanu w piątek zmierzyła się z Cracovią. Całą imprezę zakończył z fantastyczną skutecznością interwencji 97,2 % i ze średnią wpuszczonych goli 0,67 na mecz. Drużyna z Popradu do zapewnienia sobie awansu do styczniowego finału PK bez względu na wynik Cracovii potrzebowała zwycięstwa.

Saryarka Karaganda - HK Poprad 4:0 (1:0, 1:0, 2:0)

1:0 Borisewicz - Biełajew 08:33
2:0 Bierukow - Biełajew 20:24
3:0 Anochowski - Zielenkow 43:12
4:0 Rachmanow - Anochowski 49:41 (w przewadze)

Strzały: 34-34.
Minuty kar: 10-33.
Widzów: 250.

Tabela:

Z grupy F, która rywalizowała w ten weekend w duńskim Aalborgu, do turnieju finałowego awansował miejscowy zespół Pirates i białoruski HK Homel. Ta ostatnia drużyna pokonała dziś w decydującym o kwalifikacji meczu brytyjskich Sheffield Steelers 4:0. Gole strzelali kolejno: Mikałaj Susła, Iwan Siakieryn, Ihar Karabanau i Ihar Rawienka, a stojący w bramce drużyny z Homla Maksym Łubski zachował "czyste konto" broniąc 40 strzałów. Ekipa Steelers nie wykorzystała jeszcze lepszej szansy na awans niż HK Poprad w Cracovie, bo po pierwszych dwóch dniach turnieju była na czele tabeli z kompletem 6 punktów i prawo gry w turnieju finałowym dałaby jej dziś nawet dwubramkowa porażka. Przegrana 4 golami oznacza jednak, że do finału nie awansowała.

Sheffield Steelers - HK Homel 0:4 (0:1, 0:2, 0:1)
Susła (7.), Siakieryn (27.), Karabanau (32.), Rawienka (60.)

Ostatnią szansą dla Steelers był rozgrywany później mecz Aalborg Pirates z wyeliminowanym już z walki o awans Olimpem Ryga. Gdyby gospodarze nie wygrali za 3 punkty, to brytyjski zespół byłby w turnieju finałowym. "Piraci" nie pozostawili jednak żadnych złudzeń. Co prawda pierwsi stracili gola, ale później strzelili 7 kolejnych. Cały mecz wygrali 7:2 i dzięki temu to oni zagrają w styczniu w turnieju finałowym. 2 gole i asystę zanotował dla zwycięzców Rosjanin Kiriłł Kabanow, także dwukrotnie trafił Kanadyjczyk Pierre-Olivier Morin, kapitan Julian Jakobsen zdobył gola i dołożył 3 asysty, a na liście strzelców znaleźli się także: Charlie Curti i Jeppe Jul Korsgaard. Gospodarze oddali aż 61 celnych strzałów, podczas gdy łotewski zespół strzelał tylko 18 razy.

Aalborg Pirates - Olimp Ryga 7:2 (1:1, 2:0, 4:1)
Curti (13.), Kabanow (23.), (27.), Jul Korsgaard (46.), Morin (54.), (56.),  Jakobsen (56.) - Širokovs (6.), Apsītis (58.)

Tabela:

Turniej finałowy Pucharu Kontynentalnego 2021-22 (7-9 stycznia 2022):

 

Cracovia, Aalborg Pirates (Dania), HK Homel (Białoruś), Saryarka Karaganda (Kazachstan).

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Oświęcimianin_23: Pan Mariusz Sibik od 5 lat robi dobrą robotę:) Kurde, już tyle lat minęło...
  • narut: Luque - dzięki Bogu jest jeszcze co jest ale i tak mocno przetrzebione, żal na to wszystko patrzeć.. na przykładzie siatki, pamiętam ile było świetnych klubów, po których ślad nie pozostał - jedynie graja dziś potomkowie niektórych z zawodników rej wiodących wówczas..dla przykładu - Hutnik Kraków, Stal Stocznia Szczecin, Wifama Łódź czy Płomień Milowice/Sosnowiec, nawet Jastrzębie się nazywało Borynia, zaś Katowice Bildon.. to były czasy.. :)
  • Jamer: Tak Oswiecimianin cała piątka i bramkarz :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, no to czekamy na te strzelby:)
  • Paskal79: Jedna piątka,🇫🇮jedna,🇸🇪to 10 będzie niedźwiedź 🐻....:-)
  • Oświęcimianin_23: Czyli co, 1 SWE, 2 FIN, 3 i 4 mix międzynarodowy?:)
  • Paskal79: 3 piątki będą piekielnie mocne,a i czwarta mocna, namawiające ciotki ,kolegów siostry ,braci .kochanki i kochanków sąsiadów i sąsiadki by kupowali karnety...i wchodzili do klubu 100,.by dołożyć do pieca.....:-)
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe