Punkt dla GieKSy, dwa dla JKH! Paś z decydującym trafieniem [WIDEO]
W "Satelicie" w ramach 42. kolejki PHL do wyłonienia lepszego zespołu nie wystarczył regulaminowy czas gry. Dominik Paś przesądził w dogrywce o losach spotkania i JKH Jastrzębie pokonało na wyjeździe GKS Katowice.
Spotkanie w Katowicach było toczone w szybkim tempie. Pierwsza tercja była najbardziej wyrównana i z niej zwycięsko wyszli hokeiści JKH Jastrzębia. W 14. minucie jastrzębianie wygrali wznowienie w tercji obronnej GKS-u Katowice i Tuukka Rajamäki zaskoczył Johna Murray'a, który skapitulował.
Druga tercja to już skomasowane ataki katowiczan, którzy dominowali przez większość drugiej odsłony. Gospodarze dopięli swego w 29. minucie, kiedy to Teemu Pulkkinen zachował się najprzytomniej pod bramką Bence Bálizsa i ulokował gumę w siatce.
Trzecia tercja była już bardziej wyrównana, ale ze wskazaniem na graczy GieKSy, jednak świetnie dysponowany był w tym meczu bramkarz JKH, który kilkukrotnie chronił swój zespół przed stratą bramki.
Ostatecznie w ostatnich dwudziestu minutach nie oglądaliśmy trafień, więc o losach tego starcia musiała zadecydować dogrywka, w której lepsi okazali się jastrzębianie, a bramkę na wagę dwóch punktów zdobył Dominik Paś. Wcześniej trener gości zdecydował się na zdjęcie bramkarza, a to wprawiło w konsternację zawodników GieKSy, którzy sygnalizowali nadmierną ilość graczy na lodzie. Z chwili rozprężenia skorzystał napastnik JKH i zamknął to spotkanie.
GKS Katowice - JKH GKS Jastrzębie 1:2 (0:1, 1:0, 0:0, d. 0:1)
0:1 Tuukka Rajamäki - Dominik Paś (13:25)
1:1 Teemu Pulkkinen - Aleksi Varttinen, Mateusz Bepierszcz (28:56)
1:2 Dominik Paś - Maciej Urbanowicz (63:42)
Sędziowali: Patryk Pyrskała (główny), Rafał Noworyta (główny), Michał Żak (liniowy), Mateusz Kucharewicz (liniowy)
Minuty karne: 10-10
Strzały: 39-32
Widzów: 577
GKS Katowice: J. Murray - M. Rompkowski, M. Kruczek, B. Fraszko, G. Pasiut (4), B. Magee - A. Varttinen, J. Wanacki, J. Šimek, J. Monto, S. Hitosato - M. Kolusz (2), P. Wajda, M. Bepierszcz (2), T. Pulkkinen, P. Krężołek - K. Maciaś, R. Mrugała (2), P. Ciepielewski, I. Smal, D. Lebek.
Trener: Jacek Płachta
JKH GKS: B. Bálizs - O. Viinikainen, A. Kostek, M. Urbanowicz, D. Paś (2), T. Rajamäki - M. Horzelski, E. Jansons, L. Huhdanpää, J. Mikyska, J. Švec (4) - Ē. Ševčenko, J. Kamienieu, M. Kaleinikovas, R. Freidenfelds, A. Sinegubovs - K. Górny, R. Nalewajka (2), D. Jarosz, Ł. Nalewajka.
Trener: Róbert Kaláber
Komentarze
Lista komentarzy
jastrzebie
Paś złapał formę. Najlepszy zawodnik w JKH.
defcom
Sędziowie natomiast totalnie bez formy. Kabaret kaczmarka i noworyty. Oba d.e.b.i.l.e powoli doganiają poziomem Mistrza pasiastych klaunów bace
BernsztajnAlef
Pan Defcom też nie sprawdził kto sędziował w Katowicach, nie tylko Pan Redaktor Czuba taki mało uważny.
szajbu
Nadal brak skuteczności , hokejowe czary przed PO, sędziowanie na bardzo słabym poziomie i fajnie jak zawodnicy chowali się na ławce przy uwolnieniach, a u Was na HN na ławce trenerskiej Jastrzębia zasiadł Rudolf Rohacek
Hokejowy1964
W dogrywce pokerowa zagrywka Trenera Kalabera, przyznam że nie przypominam sobie żebym coś takiego widział. Szacun za decyzję , dziś nas Jastrzębie tym załatwiło. Gratulacje dla zwycięzców. Sedziowanie przemilczę ,nie chcę się denerwować a to i tak nic nie zmieni.
Beta
JKH ....trener Rudolf Rohacek ??? w ten sposób zamknęliśmy okienko transferowe ?
hubal
Betko można ich pomylić , jeden i drugi sepleni