Hokej.net Logo
MAJ
7

„Rozmowa Tygodnia”. Natalia Witkowska: Ciężka praca pozwoliła mi dojść do finału

Natalia Suchanek, międzynarodowa sędzia hokeja na lodzie.
Natalia Suchanek, międzynarodowa sędzia hokeja na lodzie.

Natalia Witkowska to polska sędzia, która w ostatnim czasie prowadziła finał kobiecych Mistrzostw Świata Elity do lat osiemnastu. 27-letnia pani arbiter w naszym formacie „Rozmowa Tygodnia” opowiedziała nam o swoim sukcesie. Podzieliła się z nami również ciekawymi faktami na temat pracy hokejowych sędziów.

HOKEJ.NET: – Jak się pani czuje, jako sędzia finału mistrzostw świata?

Natalia Witkowska, sędzia międzynarodowa: – Czuję się bardzo zaszczycona, że dane było mi sędziować tak ważny mecz, ale nie ukrywam, że czułam się również zaskoczona. To żadna tajemnica, że raczej nie byłam faworytem do sędziowania finału, jednak praca przez cały turniej pozwoliła mi dojść tak daleko.

Oprócz samego finału, na tych mistrzostwach sędziowała pani również cztery inne starcia. Na co zwracana jest szczególna uwaga przy ocenie pracy sędziego na takich dużych imprezach?

– Wydaje mi się, że najważniejsza jest praca w zespole, komunikacja zarówno z sędziami, jak i zawodnikami na lodzie. Oczywiście równie ważna jest koncentracja i wyłapywanie wszystkich istotnych sytuacji.

W jaki sposób odbywa się ocena pracy sędziego po mistrzostwach?

– Po każdym meczu sędzia dostaje ocenę swojej pracy. Są stałe elementy, które są oceniane odpowiednio do dyspozycji. Taka ocena zawiera mocne strony oraz obszar do poprawy, szablon oceny wygląda tak samo, dlatego można skupić się na poprawie swoich słabszych stron. Podczas mistrzostw obserwowało mnie dwóch trenerów podczas każdego meczu. Dzięki im komentarzom oraz bezpośrednim feedbacku mogłam pracować nad tym, co mogło wyglądać lepiej. Po każdym meczu było udostępnione dla nas wideo z sytuacji meczowych. Znajdowały się tam również urywki z trudnych, ale słusznych decyzji sędziowskich co pozwalało na lepsze zrozumienie błędów lub upewnienie się w słusznej decyzji.

Które z tych spotkań było najcięższe do prowadzenia?

– Nie wiem czy nazwałabym to najcięższym spotkaniem, ale na pewno najbardziej wymagającym. Był to półfinał USA-Szwecja. To był bardzo zacięty i wyrównany mecz - moim zdaniem było to jedno z najlepszych starć na całym turnieju.

Jakie sytuacje są najcięższe do oceny w takich spotkaniach?

– Najcięższe do oceny są sytuacje, których się nie widzi, dlatego trzeba być zawsze skoncentrowanym i dobrze ustawionym (śmiech). A tak na poważnie - jeśli zna się procedury i uczestniczy się czynnie w meczu, to nie powinno być problemu z dobrym osądem. Publika również może wpływać na pracę sędziego. Dla jednych działa to stresująco, dla innych bardziej motywująco. Ja jestem w tej drugiej grupie. Lubię, gdy wokół tego pięknego sportu jest duże zainteresowanie.

https://hokej.net/storage/filesystem/Zdjecia-do-newsow/Witkowska-Natalia1.jpeg

Chciałbym odejść teraz trochę od tematu mistrzostw i chciałbym poznać pani drogę do tego momentu. Jak zaczęła się przygoda z hokejem i sędziowaniem?

– Wszystko zaczęło się gdy miałam 13 lat, chodziłam wtedy do szkoły sportowej w Bytomiu. Moja starsza siostra trenowała już wtedy hokej, wraz z kilkunastoma innymi dziewczynami założyły kobiecą drużynę w Bytomiu. Do dziś mamy w domu gazety z artykułami o tej drużynie. Miałam również koleżanki rówieśniczki ze szkoły, które tam trenowały, jedna z nich namówiła mnie, żebym i ja zaczęła trenować. Nie było łatwo, kiedy wszystkie dziewczyny już nieźle śmigały po lodzie, a ja ledwo trzymałam się na łyżwach.
Zaczęłam naukę jazdy w drużynie mini hokeja wraz z 5-7 latkami. To wyglądało trochę zabawnie, ale cieszę się że nie odpuściłam tej nauki.
Hokej zawsze był bliski mojemu sercu. Był taki okres, że wraz z kilkoma znajomymi zapisaliśmy się na kurs sędziowski. Na początku - po ukończonym szkoleniu dorabialiśmy sobie - będąc na funkcji podczas meczów. Na tym to się skupiło, przez kilka lat nie miałam zbytnio styczności z lodem jako sędzia.

Pamiętam, że jako jeden z pierwszych meczów dostałam spotkanie młodzika. Jeszcze za bardzo nie wiedziałam z czym to się je, dali mi wtedy niezłą lekcję, przez którą unikałam sędziowania na lodzie. Po roku czasu dostałam propozycję wzięcia udziału podczas międzynarodowego turnieju dziewczyn do lat 18. Bardzo mi się to spodobało. Odkryłam kolejny element tego pięknego sportu. Niedługo po tym dostałam kolejną propozycję wyjazdu na turniej do Danii. Dwa razy się nie zastanawiałam i nie żałuję, bo tam zobaczyłam, ile dziewczyn jest zafascynowanych hokejem. To było piękne doświadczenie. Dostałam dobrą opinię i tak zostałam w tym na dłużej. Przyszedł czas, kiedy musiałam opuścić swoje rodzinne miasto. Najbliżej mojego nowego miejsca zamieszkania było lodowisko w Oświęcimiu, gdzie całe środowisko sędziowskie bardzo miło mnie przyjęło. Dziś jestem im bardzo wdzięczna, że moja przygoda z hokejem się nie skończyła. Tam dostałam możliwość sędziowania PLHK, gdzie sezon wcześniej występowałam jako zawodniczka. To stało się rutyną i pozwoliło otrzymać nominację na imprezy rangi mistrzowskiej.

W trakcie trwania sezonu przygotowaniem i treningiem dla sędziów są z pewnością mecze. Chciałem zapytać jak to wygląda podczas letniej przerwy?

– Wygląda to zupełnie tak samo, jak dla zawodnika, bo trzeba dbać o swoją formę i kondycję. Nie robimy jakichś specjalnych ćwiczeń, które mogą pomóc w sędziowaniu, chodzi po prostu o pozostanie w dobrej dyspozycji fizycznej przez cały rok.

A czy w sezonie sędziowie mają jakieś dodatkowe treningi na lodzie?

– Dla sędziów treningiem jest każdy kolejny mecz. Wiem też, że sędziowie mają dużo tych spotkań i taki trening byłby ponad potrzeby. Natomiast dużo sędziów trenuje też z amatorami i tam szlifują swoją formę.

Jak wyglądają kursy sędziowskie, na co zwraca się uwagę podczas tych szkoleń?

– Zawsze na początku przedstawiane są zmiany, ponieważ zdarza się tak, że z sezonu na sezon wprowadzane są jakieś nowe regulacje w przepisach, które muszą nam zostać omówione i przedstawione. Zdajemy też test z wiedzy teoretycznej, jak i test sprawnościowy zarówno na lodzie, jak i test biegowy.

https://hokej.net/storage/filesystem/Zdjecia-do-newsow/Witkowska-Natalia2.jpeg

W którym momencie swojej kariery poczuła pani, że sędziowanie to jest to i, że może to przejść na taką większą skalę?

– Już na pierwszym turnieju w Sosnowcu czułam, że jest to coś w czym czuję się naprawdę dobrze. Choć moja znajomość opierała się głownie na teorii, to sprawiało mi to nawet większą radość niż sama gra.

Jeśli chodzi o drugą część pytania, to myślę że w ostatnim czasie jestem w stanie odczuć, że to jest już coś więcej. Do tej pory robiłam to tak głównie dla siebie, a teraz zauważyłam jak wiele ludzi to angażuje. To miłe, że innych to cieszy i że mogę komuś sprawić radość. Naprawdę otrzymałam masę wsparcia, będąc w Östersund. Czuję olbrzymią wdzięczność i jeszcze większą motywację.

Czy są plany, aby przejść na stałe do roli sędziego głównego?

– Jestem sędzią liniowym kilka lat i bardzo dobrze się czuję w tej roli. Myślę że mogę jeszcze przeżyć dużo fajnego i pomóc w meczach właśnie na tej pozycji. Jednak nie mówię nie - teraz na mistrzostwach świata rozmawiałam z dziewczynami, które sędziowały jako liniowe nawet po 15 lat, sędziowały igrzyska olimpijskie, osiągnęły naprawdę wiele i przyszedł moment na zmiany. To jest fascynujące ile niespodzianek niesie za sobą przygoda z sędziowaniem, na ten sport jestem zawsze otwarta.

A tak po prawdzie - jakby trzeba było ocenić - ile pracy i zaangażowania kosztuje taki sukces?

– Pracy dużo, a zaangażowania jeszcze więcej. Moje życie jest w pełni dostosowane do hokeja, każda podjęta życiowa decyzja musi być przeanalizowana jak to będzie współgrać z hokejem. Od kilku lat szkolę się języka angielskiego, gdzie w środowisku międzynarodowym jest to bardzo ważne. Każdy mecz kobiet oznacza w większości przypadków, że mój czas jest zarezerwowany pod to wydarzenie. Wydaje mi się, że trzeba mieć do tego dużo chęci i odrobinę szczęścia. Moim szczęściem są ludzie, którzy tworzą ze mną ten świat, są to sędziowie z którymi uczę się tego wszystkiego, bardziej doświadczeni koledzy, którzy przetarli dla nas szlaki, ale jest to również rodzina - mąż, rodzice, ich wyrozumiałość i radość jest nie do opisania.

To chyba tak, jak pani wspomniała. Dużo wyrzeczeń, ale też chyba bardzo dużo satysfakcji z tego płynącej?

– Niezliczona ilość wspaniałych chwil, których wydaje mi się nie przeżyłabym nigdzie indziej. Odkąd pamiętam lodowisko to mój drugi dom. a hokej to mój ukochany sport, który daje mi dużo więcej satysfakcji i radości niż inne doświadczenia i to mnie napędza dalej.

Największa satysfakcja dla sędziego to każda dobra decyzja?

– Tak, na pewno każda dobra decyzja daje kopa. Zdarzają się też błędy, ale ważne, żeby z nich wyciągnąć wnioski i móc iść dalej. Tak samo, jak w życiu się popełnia błędy. Najważniejsza jest lekcja, którą dzięki temu możemy utrzymać.

Sędziowała pani finał mistrzostw świata, jest też inny sędzia któremu się to ostatnio zdarzyło. Pół żartem oczywiście, ile słyszała już pani porównań do Szymona Marciniaka?

– Kilka razy się zdarzyło (śmiech). Oczywiście jest to ogromna przesada, Pan Marciniak osiągnął przeogromny sukces w który włożył wiele pracy.. chociaż przyznam, że poczułam ciepło na sercu słysząc to. Jak zobaczyłam nominację naszych sędziów, to pomyślałam że niemożliwe nie istnieje, a za nasze wyniki jesteśmy odpowiedzialni my sami.

To następny cel, finał mistrzostw świata elity seniorek?

– Chociaż nadal w głowie mi to strasznie dziwnie brzmi. Nie wiem, czy finał, ale tak - bardzo bym chciała dostać się na mistrzostwa świata elity.

https://hokej.net/storage/filesystem/Zdjecia-do-newsow/Witkowska-Natalia3.jpeg

Jak wygląda progresja z tych niższych dywizji do wyższych dywizji dla sędziego?

– Ogólnie to brałam udział w trzech turniejach mistrzostw świata. Pierwszą nominację dostałam na Mistrzostwa Świata do lat 18 w Katowicach w 2020 roku, nie miałam zbyt wiele doświadczenia za to ogromne chęci nauki. Dostałam dobrą ocenę po czym dwa lata później otrzymałam kolejną nominację na mistrzostwa świata, tym razem seniorek również w Katowicach. Moja praca między tymi turniejami polegała głównie na meczach PLHK oraz EWHL (European Women’s Hockey League), gdzie mierzą się naprawdę mocne drużyny. Czułam już znaczną różnicę w swoim sędziowaniu, ale wciąż nie opuszczała mnie chęć rozwoju. Dostałam kolejną dobrą ocenę i tym samym nominację na Mistrzostwa Świata Elity do lat 18, które odbyły się w styczniu w Östersund. Byłam tym trochę zaskoczona, ale gdy teraz na to patrzę, szłam cały czas powoli do przodu, małymi krokami doszłam tu, gdzie jestem. To był naprawdę fajny czas.

Jak duża różnica jest w prędkości gry i czasie podejmowania decyzji pomiędzy niższymi a wyższymi dywizjami?

– Ta różnica prędkości jest zauważalna. Zarówno jeśli chodzi o wyższe dywizje, jak to czy są to mistrzostwa juniorskie czy seniorskie, jednak zasady są te same. Po prostu trzeba dostosować tempo, ale zawsze trzeba być skoncentrowanym, niezależnie od tego kto gra.

Chciałem zapytać, czy od momentu zawieszenia przez panią hokejowej kariery, polski hokej kobiecy zaczął się rozwijać się? 

– Tak i bardzo mnie to cieszy. Poznałam wiele dziewczyn które są zafascynowane tą grą. Uczą się od starszych koleżanek i traktują to poważnie. Powstają również drużyny dziewczynek, które nie mogą jeszcze grać w PLHK i to jest super, że mają możliwość grania meczów i uczenia się dyscypliny. Hokej nie tylko jest świetną grą, ale i ogromną życiową lekcją. Liczę że będzie się to dalej rozwijać a ja będę mogła dołożyć cegiełkę do tego rozwoju.

To poproszę o krótki komentarz odnośnie MŚ Dywizji IB U18 kobiet - Polki zajęły tam drugie miejsce.

– Uważam, że ta drużyna zrobiła dużo pracy co można było zauważyć na tych meczach. Nie jest to proste stworzyć drużynę, gdzie jedne roczniki odchodzą, a drugie przychodzą, jednak uważam, że te dziewczyny są super przygotowywane pod każdym względem, by móc wejść do drużyny seniorskiej kończąc 18 lat i nie tylko! 
Mamy w swojej reprezentacji dziewczyny, które grały jednocześnie w juniorskiej jak i seniorskiej reprezentacji. Uważam to za ogromny sukces i chciałoby się oglądać więcej takich sytuacji. Cieszy to drugie miejsce i na pewno motywuje do dalszej pracy.

Ostatnie pytanie: czy w Polsce da się utrzymać z sędziowania?

– Niestety nie da się utrzymać z samego sędziowania, choć nie narzekam, bo lubię swoją pracę. Mimo że jestem sędzią w mniejszym wymiarze godzin niż moi koledzy po fachu, to czasami mi również brakuje czasu, by być zawsze w najlepszej formie. Sędziowie zawodowi dostosowują swoje treningi i mecze jako pracę, my musimy znaleźć czas po swojej pracy.
Czasami bywa ciężko, ale na pewno warto!

Rozmawiał: Kamil Przegendza

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
  • rawa: Boston 4:2
  • rawa: Bobo daje rade broniąc strzaly Miśków w PP.
  • rawa: Boston pusta bramka
  • rawa: Ale okazje miał DeBrusk.
    Jeszcze 1:37 do końca.
  • rawa: Reinhart do pustaka na 5:2
  • rawa: Misie na zajechane wyglądają. Po dwóch tercjach mieli tylko 8 strzałów na bramę. Teraz jest 32:16 w strzałach dla Florydy.
  • rawa: 6:2 Warguez w PP.
  • rawa: Brawo Kocury! 🐀
    2:1 w serii dla Panthers.
  • Hokejowy1964: PanFan i wzajemnie zaszczyt i wielka radość spotkać się na Elicie. Przeżycie na całe życie.
  • Luque: Francja-Kazachstan, wynik tego meczu mocno zdefiniuje z kim gramy o utrzymanie
  • KubaKSU: Z obrońców jeszcze ktoś zostanie ? :)
  • danielos8: Mam do odstąpienia niedrogo 2 bilety na mecz USA-GER, dziś na 20.20 do odbioru w Ostravie jakby co.
  • wiemswoje: Heja mam do sprzedania dwa bilety na dzisiejszy mecz z Łotwa gdyby ktoś był zainteresowany 576254997
  • Oilers: Strzelą conajmniej 2 bramki łotrzykom?, dobry kurs jest 2
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe