Rywale Unii. HK Krzemieńczuk [TRANSMISJA, STREAM, LIVE]
Już dziś Re-Plast Unia Oświęcim rozpocznie walkę o przepustkę do Turnieju Finałowego Pucharu Kontynentalnego. Jej pierwszym rywalem będzie HK Krzemieńczuk, druga najlepsza ekipa Ukrainy poprzedniego sezonu.
Przez sytuację, która panuje obecnie na świecie, wicemistrz Ukrainy nie miał możliwości w stu procentach przygotować się do obecnego sezonu. Tak naprawdę do ostatniej chwili nie wiadomo było, czy rozgrywki ukraińskiej ekstraligi wystartują. Zresztą ekipa z Krzemieńczuka dołączyła do rozgrywek Pucharu Kontynentalnego w szczególnych okolicznościach, bo zastąpiła Sokiła Kijów.
Liga ukrainska obecnie rozgrywana jest w Kijowskim Pałacu Lodowym i wszyscy zawodnicy na czas trwania sezonu mieszkają w tamtejszej lokalizacji.
Wicemistrz Ukrainy w porównaniu z zeszłym sezonem stracił wielu wartościowych zawodników, gdyż z klubem w lecie pozegnali się hokeisci tacy jak Anton Koszelew, Artiom Dubinin czy też Andrij Denyskin i Ołeksij Worona. Denyskin dołączył do Re-Plast Unii, a Worona związał się z Tauron Podhalem Nowy Targ.
Ekipa z Krzemieńczuka obecnie opiera się w stu procentach na hokeistach pochodzenia ukraińskiego. Zespół składa się z przyszłego pokolenia ukraińskiego hokeja, gdyż aż 14 hokeistów zgłoszonych do rozgrywek jest jeszcze w wieku juniorskim.
– HK Krzemieńczuk bardzo dobrze rozpoczął tegoroczne rozgrywki. Przegrał tylko dwa mecze z Dnipro Chersoń, którego wyprzedza jednak lepszym bilansem bramkowym – powiedział nam Nikita Bucenko, ukraiński napastnik Zagłębia Sosnowiec.
– Ich siłą zawsze było własne lodowisko, które miało niestandardowe rozmiary. W Nitrze nie będą mieli tego ataku, ale chciałbym zauważyć, że ten zespół zawsze był dobrze przygotowany pod względem fizycznym. Grają ofensywny, szybki hokej, a kluczowymi posiaciami zespołu są bramkarz Kyryło Kuczer, obrońca Dmytro Ihnatenko oraz napastnicy Witalij Lalka i Dmytro Nimenko.
Lalka jest obecnie najlepszym strzelcem (11 goli) i najlepiej punktującym (20 "oczek") zawodnikiem ukraińskiej ekstraligi. Świetnie współpracuje z Ilją Senikiem i Hlibem Krywoszapkinem, która na 49 bramek zdobytych przez HK Krzemieńczuk strzeliła aż 23. Wniosek jest prosty – na tę trójkę oświęcimianie będą musieli szczególnie uważać.
Ołeksandr Sawycky, wieloletni trener ekipy z Krzemieńczuka, największy problem zdaje się mieć na pozycji bramkarza, gdyż duet Kuczer-Makarenko nie miał ostatnimi czasy żadnego poważnego sprawdzianu. Ich rywale w rodzimej lidze nie tworzą zbyt dużego zagrożenia w ich tercji defensywnej.
Na korzyść ukraińskiej drużyny działa na pewno fakt, iż w Nitrze są już od kilku dni i za nimi co najmniej trzy jednostki treningowe w pełnym składzie. Obecny sezon jest dla ukraińskich ekip ciężki z kilku powodów. Po pierwsze ciężko znaleźć środki na prosperowanie drużyn, a po drugie mecze są przerywane z powodu licznych alarmów bombowych. Już samo wzięcie udziału w tegorocznej edycji Pucharu Kontynentalnego jest dla nich sukcesem.
Komentarze