SHL: Coraz gorsza sytuacja Mora IK

Po dwóch kolejnych porażkach hokeiści Mora IK szukali szansy na odwrócenie swojej passy w meczu z Linköping HC. Punkty były im potrzebne jak tlen, ponieważ znajdowali się tuż nad strefą spadkową.

Spotkanie w Jalas Arena zaczęło się fatalnie dla gospodarzy. Hokeiści z Linköping wygrali premierową tercję 2:0. Ich dorobek strzelecki otworzył 32-letni Kanadyjczyk Andrew Gordon. Stojąc przed bramką wygrał przepychankę o krążek z obrońcą Mory i umieścił gumę w sieci. Asystowali mu Eddie Larsson i Derek Roy. Na 2:0 podwyższył Nick Sörensen. Mijał przeciwników jak slalomowe tyczki, a dodatkowo interwencją nie popisał się bramkarz Mora IK Mattias Pettersson, który zamiast w krążek, bardziej trafił w powietrze.

Gospodarze po przerwie zaczęli pełni animuszu. Już w 27 sekundzie zdobyli kontaktowego gola. Tomas Skogs uderzył spod niebieskiej, krążek pod bramką trafił do Keatona Ellerby, który przekierował go do strzelca bramki Amerykanina Andrew Rowe. 29-letni napastnik rozgrywa swój pierwszy sezon poza kontynentem amerykańskim. W lidze AHL rozegrał 206 spotkań. Niestety na więcej już hokeistów z Mory nie było stać. Nie udało im się wykorzystać żadnej z pięciu przewag liczebnych, które mieli w tej tercji na lodzie. Po 40 minutach wynik brzmiał 2:1 dla gości.

Roy podwyższył na 3:1 po podaniu Gordona zza linii, na której posadowiona jest bramka. Ostatni gol w tym meczu, na 4:1 był dziełem dwójkowej akcji Niklas Persson – Emil Sylvegård. Pierwszy z wymienionych dopisał do swojego konta 8 asystę w tym sezonie, a drugi piątą bramkę w obecnych rozgrywkach.

Spotkanie przed kamerami telewizji C more skomentował zdobywca trzeciego gola dla Linköping, Kanadyjczyk Roy:

„Graliśmy dobrze przez 60 minut. Mieliśmy pewne problemy z karami, w drugiej tercji byliśmy nieuważni i to prowadziło do kolejnych osłabień. Ale wykonaliśmy dobrą robotę i przetrwaliśmy te trudne momenty. Jacob (Johansson – dopisek autora) zagrał dobrze w bramce i poprowadził nas do zwycięstwa.”

„Czerwonoskórzy” z Malmö wysoko przegrali na własnym lodowisku z Växjö Lakers 0:4. Djurgårdens Sztokholm wygrali po dogrywce 2:1 z HV71 Jönköping. Brynäs Gävle pokonali 4:1 Frölundę Göteborg, a Luleå Hockey po dogrywce rozprawili się 2:1 z Rögle BK. Dwumecze odbyły się pomiędzy dwiema parami. Skellefteå w piątek 2:0 wygrała z Örebro, a nazajutrz w rewanżu lepsi u siebie okazali się przegrani z dnia poprzedniego (4:1). Färjestad na swoim lodzie w Karlstad dwukrotnie okazał się lepszy od Karlskrony (5:3 i 6:0).

Tabela

1. Växjö Lakers 36 meczów, 77 punktów, 2. Djurgårdens Sztokholm 35, 63 pkt., 3. Frölunda Göteborg 36, 61 pkt., 4. Färjestad Karlstad 36, 60 pkt., 5. Linköping HC 35, 60 pkt., 6. Malmö Redhawks 35, 58 pkt., 7. HV71 Jönköping 36, 57 pkt., 8. Skellefteå AIK 36, 56 pkt., 9. Brynäs Gävle 35, 55 pkt., 10. Luleå Hockey 36, 53 pkt., 11. Örebro Hockey 34, 41 pkt., 12. Mora IK 35, 36 pkt., 13. Rögle BK 36, 35 pkt., 14. Karlskrona HK 35, 32 pkt.

Pierwsze 6 drużyn po sezonie zasadniczym ma zapewniony awans do ćwierćfinałów play-off. Zespoły z miejsc 7-10 rywalizować będą o dwa pozostałe miejsca w ćwierćfinałach. Natomiast drużyny, które zajmą dwa ostatnie miejsca po sezonie zasadniczym powalczą o utrzymanie w ekstraklasie.