Słowacja: Koszyce przystąpią do nowego sezonu
Pomimo realnego ryzyka bankructwa, zarząd HC Koszyce podjął decyzję o przystąpieniu zespołu do nowego sezonu Tipsport Ligi. Nad klubem ciąży dług w wysokości 330 tysięcy euro, a poszukiwania środków na jego spłatę wciąż trwają.
Za pośrednictwem swojej strony internetowej słowacki klub wydał oficjalne oświadczenie dotyczące startu w nadchodzących rozgrywkach.
- Pomimo utrzymującej się niekorzystnej sytuacji oraz licznych niejasności, klub zamierza kontynuować swoje wysiłki, by utrzymać seniorską drużynę na najwyższym poziomie rozgrywkowym w kraju. HC Koszyce złożył wniosek dotyczący przystąpienia do nowego sezonu i podejmie wszelkie kroki zmierzające do uratowania zespołu – dalsze funkcjonowanie ekipy wciąż stoi pod sporym znakiem zapytania, włodarze klubu jednak się nie poddają.
Problemy koszyckiej ekipy znane są już od marca, kiedy to prezydent Július Lang ogłosił, iż dalsza egzystencja seniorskiej drużyny jest zagrożona. Ostatecznie klubu nie zabraknie w rozgrywkach Tipsport Ligi, nie oznacza to jednak rozwiązania wszystkich problemów.
- Przedwczesne zakończenie sezonu oraz negatywne skutki pandemii koronawirusa postawiły klub w niekorzystnej sytuacji finansowej. Utracone przychody w wysokości blisko 650 tysięcy euro (równe 70% prognozowanych przychodów) doprowadziły do powstania długu wynoszącego 330 tysięcy euro. W bieżącej sytuacji odzyskanie tych pieniędzy nie jest możliwe. Klub od kwietnia poszukiwał wsparcia u stosownych instytucji, przedsiębiorstw oraz u lokalnej społeczności. Do akcji wsparcia klubu dołączyło się blisko 600 darczyńców, 170 klientów wsparło również nas przez zakupy w sklepie internetowym. Ponadto klub został również wsparty przez osoby, które wolą zachować anonimowość. Całkowita uzbierana kwota wynosi 30 tysięcy euro. Od kilku tygodni trwają intensywne rozmowy z miastem oraz potencjalnymi partnerami. Pomoc zadeklarował również Słowacki Związek Hokeja na Lodzie, pod warunkiem przystąpienia do następnych rozgrywek Tipsport Ligi – tak brzmi dalsza część klubowego stanowiska.
1 lipca wystartowała publiczna zbiórka pieniędzy, które miały pomóc w przetrwaniu zasłużonego klubu. Július Lang zdradził, iż Koszyce zalegają wierzycielom 330 tysięcy euro, z czego 200 tysięcy euro są winne hali Steel Arena. Celem zbiórki było 700 tysięcy euro, które spłaciłyby cały dług oraz zabezpieczyłyby udział w przyszłym sezonie. Trwała ona pierwotnie do 15 lipca, czyli ostatecznego terminu zgłoszeń do ligi. Na początku zbiórki prezydent przyznał, że w wypadku nieuzbierania danej kwoty, istniałoby realne ryzyko niezłożenia wniosku. Do wsparcia klubu zaangażowało się kilku wychowanków Koszyc, w tym Peter Bartoš (znany polskim kibicom z występów w Sanoku), Mojmír Božík, Miroslav Marcinko, Rastislav Staňa i Juraj Bakoš. Los zespołu nie jest również obcy hokeistom, którzy bronili jego barw w zeszłym sezonie. Na finansowe wsparcie zdecydowali się Juraj Milý, Marcel Haščák, Stanislav Škorvánek i Pavel Klhůfek. Uzbierana kwota zamknęła się jednak na 30 tysiącach euro, a więc sumie znacznie poniżej zakładanego celu. Klub szukał również wsparcia w sprzedaży gadżetów za pośrednictwem sklepu internetowego. Zbiórka trwa nadal.
- Jesteśmy wdzięczni darczyńcom za każde euro wpłacone na konto klubu. Nie liczy się dla nas przelana kwota, tylko chęć pomocy – powiedział Stanislav Mucha, klubowy dyrektor ds. Marketingu i PR.
Komentarze