Spokojne zwycięstwo Unii
Zgodnie z przedmeczowymi założeniami drużyna Unii Oświęcim wysoko pokonała SMS U20 PZHL Sosnowiec 8:2 (0:3, 2:3, 0:2).
Piątkowe spotkanie bardzo dobrze rozpoczęli hokeiści Unii, którzy już w pierwszej minucie otworzyli wynik spotkania. Martin Kasperlik wjechał przed bramkę „Orląt” i strzałem z backhandu pokonał Kamila Lewartowskiego. Kolejne bramki dla gości były tylko kwestią czasu, gdyż podopieczni Josef Doboša przez większość czasu rozgrywali krążek w tercji rywala. Mimo wielu szans gole padły dopiero w ostatniej minucie pierwszej tercji. Najpierw Maciej Szewczyk wykorzystał błąd defensorów i z bliska wpakował krążek w okienko, zaś chwilę później Tabaček wykończył szybką kontrę przyjezdnych.
W połowie drugiej odsłony hokeistów czekała dłuższa przerwa, gdyż po jednej z akcji awarii uległa jedna z band. Dodatkowe dziesięć minut przerwy nie zmieniło scenariusza dzisiejszego spotkania, gdyż w ciągu trzech minut hokeiści z Oświęcimia trzykrotnie pokonali Lewartowskiego. W 29. minucie po wymianie kilku podań krążek do pustej już bramki skierował Jan Daneček, a chwilę później strzałem z bliska bramkarza „Orląt” pokonał Mateusz Adamus. Serię szybkich bramek zakończył Daniel Graca, po którego strzale wrzucony lobem krążek po łapaczce wturlał się za linię bramkową.
Duża przewaga Unii spowodowała, że Michała Firkta do końca tercji między słupkami zastąpił Witold Łazarz. Młody bramkarz skapitulował w 33. minucie przepuszczając krążek po strzale Piotra Bajona. Wynik tercji ustalił Kamil Filip, który wykończył kontrę miejscowych i skierował krążek przy słupku. Tuż przed końcem drugiej odsłony Mateusz Gębczyk ostro zaatakował przy bandzie Macieja Rybaka za co otrzymał karę meczu (młody zawodnik drużyny z Sosnowca w wyniku starcia doznał urazu lewego kolana).
Pięciominutowa kara sprawiła, że od początku ostatniej odsłony do bramki gości powrócił Fikrt. Mimo gry z przewagą jednego zawodnika podopieczni Piotra Sarnika nie zdołali zmniejszyć prowadzenia drużyny z małopolski, a dodatkowo w 45 minucie stracili kolejnego gola. Wykorzystując błąd obrońców Artur Budzowski wyskoczył z ławki kar i po indywidualnej akcji pokonał Lewartowskiego. Po tym trafieniu do bramki Unii ponownie wjechał Łazarz. Wynik meczu na siedem minut przed końcem regulaminowego czasu ustalił Kasperlik.
SMS U20 PZHL – KS Unia Oświęcim 2:8 (0:3, 2:3, 0:2)
Bramki:
Sędziowali:
Kary:
Strzały:
Widzów:
SMS U20 PZHL:
KS Unia Oświęcim:
Komentarze