Hokej.net Logo
MAJ
7

Tauron KH GKS Katowice: Do Belfastu po awans

Tauron KH GKS Katowice: Do Belfastu po awans

Jutro o godzinie 16:00 Tauron KH GKS Katowice rozpocznie swoją przygodę z Pucharem Kontynentalnym. W turnieju półfinałowym ich pierwszą przeszkodą będzie włoski Rittner Buam, a w kolejnych dniach wicemistrzowie Polski zmierzą się z Medveščakiem Zagrzeb i Belfast Giants. Irlandczycy z północy są gospodarzami tej imprezy.

Podopiecznych Toma Coolena czeka nie lada wyzwanie, gdyż naprzeciwko katowiczan staną bardzo dobre drużyny, ograne w konfrontacji na najwyższym poziomie. Gospodarze to zespół, w którego składzie jest 16 zawodników z Kanady i USA. Cała kadra klubowa liczy 24 graczy. „Giganci” znajdują się na 1. miejscu brytyjskiej ekstraklasy EIHL, a także najlepiej ze wszystkich drużyn zaprezentowali się w fazie grupowej Challenge Cup, którego to pucharu w tym sezonie bronią. Rittner Buam to mistrzowie Włoch i ubiegłoroczni finaliści Ligi Alpejskiej. Natomiast chorwacki Medveščak przez 4 lata występował w najlepszej lidze europejskiej KHL.


Katowiczanie z radością podchodzą do tego, iż przyjdzie im mierzyć się z zespołami o uznanej klasie, o czym wspomniał Roch Bogłowski, dyrektor sportowy Tauron KH GKS w wypowiedzi zamieszczonej na oficjalnej stronie klubu.


–Rywale są bardzo atrakcyjni. Za faworyta uznaję jednak gospodarzy, którzy mają w składzie wielu zawodników z Kanady i USA. Analizowaliśmy grę rywali dzięki pozyskanym materiałom wideo. Uważam, że kwestia awansu jest sprawą otwartą. Piętnaście kolejnych zwycięstw ligowych sprawiło, że atmosfera w naszym zespole jest bardzo dobra, a zawodnicy czują się pewni swoich umiejętności. Chcemy się godnie zaprezentować w Belfaście–zaznaczył.


Asystent trenera Coolena, Piotr Sarnik w kilku słowach określił, czego można oczekiwać po zmaganiach na tafli SSE Arena:


Spodziewam się bardzo wyrównanego poziomu – po czym odważnie stwierdził.–Mamy bardzo duży potencjał w drużynie. Moim zdaniem, które podziela również Tom Coolen, jedziemy tam, żeby po prostu wygrać ten turniej.


Zdanie szkoleniowca jest tożsame z tym co myśli Mikołaj Łopuski, jeden z liderów katowiczan i najlepszy strzelec zespołu (15 goli), który powiedział.


– Stawka jest bardzo wyrównana. W każdym meczu możemy walczyć o wygraną. Mamy na tyle silną drużynę, że śmiało możemy myśleć o awansie do turnieju finałowego.



Wtóruje mu także Grzegorz Pasiut, wicelider rankingu najskuteczniejszych w PHL (14G + 18A):


Jedziemy do Irlandii Północnej, żeby przejść do kolejnej rundy. Jak zwykle lód wszystko zweryfikuje. Oczywiście ważna będzie dyspozycja dnia. Liczymy na to, że to właśnie my w danej chwili będziemy lepsi od rywali. Nie ukrywam, że nasze nadzieje są rozbudzone i chciałbym, żeby spełniło się to co zakładamy. Do turnieju w Belfaście podchodzimy jak do każdego innego spotkania. Chcemy po prostu wygrać, a jak się to poukłada, to dopiero zobaczymy na miejscu.

– Chcemy wygrać ten turniej – to stwierdzenie fińskiego defensora Eetu Heikkinena, który ma świadomość z jakim zadaniem przyjdzie zmierzyć się katowiczanom –Wiemy, że to nie będzie łatwe, ale zobaczymy co da się zrobić. Ciężko prorokować. Nie mamy kontaktu na co dzień z drużynami, z którymi przyjdzie nam mierzyć się w Belfaście, więc nie wiemy do końca czego się spodziewać. Jedno jest pewne, czekają nas ciężkie mecze.


Kapitan zespołu, Tomasz Malasiński zapowiada walkę do ostatniej kropli krwi. Jego zdaniem łatwiej byłoby polskim drużynom w takich turniejach, gdyby na naszych rodzimych taflach poziom rywalizacji był wyższy, ale przede wszystkim bardziej wyrównany, gdyż tylko w takich warunkach można myśleć o prawdziwym rozwoju i oswajaniu się z atmosferą hokejowych bojów.

– Mogę zapewnić, że wychodząc na lód nie będziemy myśleli o niczym innej, jak tylko o wygranej. Jak będzie, to się okaże. Ciężko jest powiedzieć coś więcej – powiedział popularny „Malaś” –Mamy ligę taką, a nie inną, w której mało jest zaciętej rywalizacji w formie meczów na styku, tak jak to miało miejsce na przykład w niedawnym meczu w Oświęcimiu, gdzie rywale zmusili nas do ciężkiej pracy. Właśnie o to chodzi, żeby nasze rozgrywki wyglądały w ten sposób, bo jeżeli będziemy przyzwyczajeni do twardej walki na krajowych lodowiskach, to później efekty tego pojawią się w rywalizacji w europejskich pucharach.



Zgodnie z obowiązującymi w Pucharze Kontynentalnym zasadami z turnieju 3. rundy do decydującej o końcowym triumfie rozgrywki, która rozegrana zostanie w dniach 11-13 stycznia przyszłego roku, awans wywalczą dwie najlepsze drużyny.


– W takich turniejach ważnym czynnikiem jest to, jak się układają poszczególne spotkania. Na szczęście do finału wchodzą dwie drużyny, co też pozwala na pewien, choć naprawdę niewielki margines błędu – tłumaczy Łopuski.


Jak się okazuje hokeiści nie tylko myślą o stronie czysto sportowej czekającej ich rywalizacji, choć to oczywiście główny cel, ale zauważają także inne walory „wypadu” na północ naszego kontynentu.


– Myślę, że będziemy mieli fajne wspomnienia z tego wyjazdu. Wszystko na to wskazuje: Irlandia Północna to bardzo ładny kraj, silni, ciekawi rywale w stawce turniejowej. Wszystko przemawia za tym, żeby się cieszyć z tego, że tam zagramy – tak podsumował kwestię uczestnictwa w imprezie w Belfaście fiński defensor Heikkinen.



Napawająca dużym optymizmem jest postawa katowiczan, którzy nie wykazują strachu przed którymkolwiek z przeciwników i choć uznają ich klasę, to jednocześnie są świadomi swojej wartości, która pozwala im realnie myśleć o realizacji zadania.


– Doceniam klasę naszych rywali, ale uważam, że nie musimy się ich w żaden sposób bać – to słowa Pasiuta, który w zeszłym sezonie miał możliwość rywalizacji w barwach Niomana Grodno w Hokejowej Lidze Mistrzów –My obserwujemy ich wyniki i wysoką formę, którą prezentują, ale pamiętajmy, że oni patrząc na nas widzą to samo. Dlatego też myślę, że nie stoimy na straconej pozycji już na starcie.


O sile katowickiego zespołu przekonuje również asystent trenera Coolena, który nazywa prowadzony przez siebie zespół drużyną kompletną.


– Mamy bardzo dobrych polskich zawodników, wśród których są świetni napastnicy i obrońcy – mówi trener Sarnik. – Skład uzupełniają naprawdę silni obcokrajowcy, w tym wysokiej klasy bramkarz. Muszę powiedzieć, że dawno nie widziałem w jednym miejscu tylu zawodników, o tak wysokim potencjale i umiejętnościach. Moim zdaniem ta drużyna jest kompletna.


Hokeiści Tauronu KH GKS Katowice prezentują nieco odmienny styl gry od większości swoich ligowych rywali, co jak widać przynosi świetne efekty, a poza tym może być bardzo przydatne w walce z drużynami, które staną do walki o awans do finału Pucharu Kontynentalnego.


– Przez to, że mamy kanadyjskiego szkoleniowca, nasz styl gry jest zbliżony do tego, co pokażą rywale – przekonuje Łopuski –U nas nie ma takiego typowego przywiązania obrońców do swoich pozycji. Defensorzy włączają się często do ataku. Preferujemy ofensywny hokej, z mocnym pressingiem. Staramy się być blisko rywali, dużo przebywać pod ich bramkami. Moim zdaniem to pomoże w Belfaście, ponieważ będzie nam łatwiej rywalizować z drużynami o podobnym stylu gry.


Analiza taktyki rywali, umiejętności poszczególnych zawodników i innych czysto merytorycznych czynników jest oczywiście bardzo ważna, ale i tak najważniejsze wydaje się być serce do walki oraz charakter, który trzeba pokazać na lodzie. O tych aspektach hokejowego rzemiosła wspomniał Pasiut, który podał jako przykład ambitną postawę mistrzów Polski w tegorocznej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów.


– To, co jest na papierze to jedna sprawa, a chart ducha i wola walki to druga strona medalu – mówi doświadczony napastnik. –Przykładem może być postawa GKS-u Tychy, który gdyby spojrzał na skład HC Bolzano, to powinien poddać się przed meczem, a jednak chłopaki pokazali serce i wygrali mecz Ligi Mistrzów z wyżej notowanym rywalem.



„GieKSa” udaje się do Belfastu w 22-osobowym składzie ze wszystkimi najmocniejszymi zawodnikami, których stan zdrowia zezwala na udział w rywalizacji.


Nasz klub, zgodnie z przepisami, zgłosił do rozgrywek 22 zawodników – oznajmił za pośrednictwem oficjalnej strony GKS-u, dyrektor Bogłowski –W Belfaście niestety nie będą mogli wystąpić kontuzjowani Marek Strzyżowski i Damian Tomasik. W składzie są za to pozyskani niedawno Filip Starzyński i Niko Tuhkanen.


Jak się okazało występ wicemistrzów Polski w doborowym gronie na arenie europejskiej był pewnego rodzaju kartą przetargową przy dokonywaniu ostatnich wzmocnień w postaci Starzyńskiego i Tuhkanena. Utalentowany polski napastnik w wywiadzie dla strony internetowej katowickiego klubu powiedział:


– Występy w Pucharze Kontynentalnym również były dla mnie ważnym aspektem. Te rozgrywki zawsze odbywają się na wysokim poziomie co pozwala na podnoszenie umiejętności drużyny.


Trzeba przyznać, że zapowiadają się wielkie emocje i ciekawe mecze. Szkoda, że rangi tego wydarzenia nie docenił żaden z nadawców telewizyjnych i transmisji z turnieju nie można będzie śledzić na ekranach telewizorów. Katowiczanie nie będą jednak w Belfaście sami, bowiem mogą liczyć na wsparcie swoich kibiców.


– Mecze zapowiadają się bardzo ciekawie Zarówno my, jak i nasi rywale, to drużyny prezentujące miły dla oka hokej, w którym dużo się dzieje – podsumowuje kapitan drużyny Malasiński. –Wiem, że na trybunach hali w Belfaście pojawi się dużo Polaków. Docierały do mnie sygnały od naszych rodaków mieszkających na Wyspach Brytyjskich, że wybierają się do stolicy Irlandii Północnej i będą nas wspierać w walce o awans do finału.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: Jedna piątka,🇫🇮jedna,🇸🇪to 10 będzie niedźwiedź 🐻....:-)
  • Oświęcimianin_23: Czyli co, 1 SWE, 2 FIN, 3 i 4 mix międzynarodowy?:)
  • Paskal79: 3 piątki będą piekielnie mocne,a i czwarta mocna, namawiające ciotki ,kolegów siostry ,braci .kochanki i kochanków sąsiadów i sąsiadki by kupowali karnety...i wchodzili do klubu 100,.by dołożyć do pieca.....:-)
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
  • Oświęcimianin_23: Jamer, Loraine będzie się wliczał do tej pełnej piątki SWE? :)
  • KOS46: Ostatni raz utrzymaliśmy się w elicie w... 1975 roku. Potem w Katowicach (1976) mimo zwycięstw nad ZSRR (6-4) i NRD (5-4), zostaliśmy zdegradowani, bo 21 sekund przed końcem straciliśmy bramkę z RFN (1-2) a remis dawał nam utrzymanie. W 2002 utrzymalibyśmy się po zwycięstwach z Włochami (5-1) i Japonią (5-2), ale regulamin sprawił, że musieliśmy ustąpić miejsca w elicie niżej sklasyfikowanej w MŚ Japonii.
  • zakuosw: https://sportacentrs.com/hokejs/pc_2024/09052024-pirma_pretiniece_polija_kurvitis_lielakaj

    Analiza łotewskich mediów. Translator daje radę
  • Marios91: w Cracovi mialo być stawianie na młodych swoich a tu Kapica, Marzec , Jaśkiewicz, zaraz przyjdzie Wanacki... Przyjdzie paru skandynawów i będzie paka na półfinał
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe