Nowy kontrakt Barbaszewa w Vegas
Iwan Barbaszew podpisał pięcioletni, opiewający na 25 milionów dolarów, kontrakt z Vegas Golden Knights. Stało się to tuż po tym jak Reilly Smith odszedł z Rycerzy do Pittsburgh Penguins w zamian za trzecie miejsce w drafcie 2024.
27-letni napastnik wystąpił w tym sezonie w 82 meczach sezonu zasadniczego, najpierw w barwach St. Louis Blues. W sumie zdobył 22 gole i zanotował 39 asyst. W play-offach pojawił się w 22 spotkaniach, w których jego łupem padło 7 bramek i 11 asyst. W tym roku zdobył swój drugi Puchar Stanleya, pierwszy raz podniósł go w 2019 roku grając w St. Louis.
– Wiele razy rozmawialiśmy w klubie o tym jaki wpływ miał Iwan na naszą drużynę, gdy zjawił się u nas w tym sezonie. Świetnie dogaduje się z Jackiem Eichelem i Jonathanem Marchessaultem, a my od dawna szukaliśmy właśnie takiego zawodnika. Jest w najlepszym momencie swojej kariery, walnie przyczynił się do zdobycia przez nas Pucharu. Uznaliśmy, że chcemy go z nami zatrzymać na dłużej – mówi Kelly McCrimmon, manager generalny Vegas Golden Knights.
Barbaszew trafił do St. Louis Blues w 2014 roku, w drugiej rundzie draftu. Do tej pory wystąpił w 433 meczach rundy zasadniczej (84 bramki, 110 asyst) i w 72 fazy play-off (10 goli, 17 asyst).
Kontrakt Reilly’ego Smitha z Rycerzami jest ważny jeszcze dwa sezony. Kanadyjczyk jest trzecim najlepszym zawodnikiem Vegas pod kątem zdobytych punktów (286) i drugi w ilości strzelonych bramek (124). Trafił do Vegas z Florida Panthers i rozegrał z ekipą z Nevady 88 meczów play-off, wyjeżdżał na lód w formacji z Williamem Karlssonem i Jonathanem Marchessaultem.
– Dziękuję Reilly’emu za jego czas u nas. Jesteśmy dumni, że pomógł nam zdobyć Puchar Stanleya i wiemy, że w Pittsburghu będzie spełniał swoje kolejne hokejowe marzenia i osiągał następne sportowe szczyty – mówi McCrimmon.
– Bierzemy pod uwagę rożne opcje, jeżeli chodzi o formacje, w których będzie grał Reilly. Dzięki niemu na pewno będziemy mieć większy wachlarz pod tym względem – dodaje trener Pingwinów, Mike Sullivan.
Jednym z zawodników Vegas, którzy od 1 lipca będzie wolnym agentem jest Adin Hill.
– Mocno pracujemy nad tym, by z nami został. To świetny zawodnik, nie wyobrażamy sobie naszej drużyny bez niego – zapewnia McCrimmon.
Komentarze