Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

W Jastrzębiu osiągnęli swoje największe sukcesy

W Jastrzębiu osiągnęli swoje największe sukcesy

JKH GKS Jastrzębie po raz drugi w swojej historii zdobył Puchar Polski. Z pewnością nie byli to faworyci finałowego turnieju. Dla wielu zawodników drużyny spod czeskiej granicy było to pierwsze trofeum w karierze. Kilku z nich musiało przyjechać do Polski, żeby móc wreszcie poczuć smak triumfu.

Vladimír Lukáčik to jeden z głównych bohaterów sukcesu JKH GKS. W meczu półfinałowym z Tauronem KH GKS Katowice słowacki defensor zaliczył dwie asysty. Najpierw przy bramce kontaktowej, a następnie przy golu wyrównującym, który padł 135 sekund przed końcem trzeciej tercji. W decydującej rozgrywce dał o sobie znać kluczowym podaniem przy golu wygrywającym, który zapoczątkował kanonadę strzelecką hokeistów z Jastrzębia.

Wczoraj mieliśmy trochę szczęścia w spotkaniu półfinałowym – powiedział Lukáčik zaraz po zakończonym finale. –Rzuty karne to zawsze loteria. Dzisiaj wynik faktycznie był dość wysoki, ale to wcale nie był łatwy mecz.

Pochodzący z Bratysławy zawodnik zdążył w swojej karierze grać w juniorskich rozgrywkach w ojczyźnie oraz w Rosji, a jako senior występował we francuskiej Ligue Magnus, a także na trzecim froncie szwedzkich rozgrywek ligowych (Division 1).

Co ciekawe, Lukáčik już po raz trzeci podjął grę w Jastrzębiu. Po raz pierwszy pojawił się w przygranicznej miejscowości w sezonie 2015/16, po czym wyjechał do Chamonix. Poprzednie rozgrywki znów spędził w JKH GKS, ale bieżącą kampanię rozpoczął w szwedzkim Väsby IK. Po powrocie ze Skandynawii zdążył zaliczyć dwa spotkania w jastrzębskiej drużynie, po czym udał się z nią do Tychów na finałowy turniej Pucharu Polski. Zakończył go swoim największym jak dotychczas sukcesem.

Wracam tutaj zawsze chętnie – wyjawił Słowak. –Faktycznie to już mój trzeci raz w Jastrzębiu. Lubię ten klub i mam stąd blisko do domu, co jest dla mnie ważne.


Lukáčik wierzy w potencjał swojej nowej-starej drużyny, dowodzonej przez swojego rodaka Roberta Kalabera. Świeżo upieczeni zdobywcy Pucharu Polski mają chrapkę ostro „zamieszać” w decydujących momentach walki o mistrzostwo PHL.

Nie wiadomo, co jeszcze uda nam się wywalczyć w tym sezonie – tajemniczo stwierdził Słowak. – Półfinałowy mecz z GKS-em Katowice pokazał, że można pokonać każdego.


Artiom Dubinin swój wkład w zdobycie pucharu podkreślił strzeleniem trzeciej bramki w finałowym spotkaniu z TatrySki Podhalem Nowy Targ, który pogrążył górali walczących o zdobycie kontaktowej bramki.

29-letni środkowy ataku przebrnął wszystkie najważniejsze szczeble rozgrywek w swojej ojczyźnie, poczynając od trzeciej ligi, poprzez drugą, a także młodzieżową odmianę KHL działającą pod nazwą MHL, zaplecze słynnej Kontynentalnej Ligi Hokejowej, czyli WHL, na tej najbardziej renomowanej kończąc. W KHL rozegrał 43 gry. Jednym z jego ostatnich przystanków była słowacka Tipsport Liga. Od tego sezonu zdecydował się na występy w PHL.

Historia nie potoczyła się jednak jak z bajki. W meczu z 21 listopada z najsłabszym zespołem w lidze, czyli Kadrą PZHL U23 Dubinin pozwolił sobie w końcówce spotkania na zupełnie niepotrzebny faul. Konsekwencją tego była bramka wyrównująca i utrata cennego punktu. Trener Kalaber zareagował natychmiastowo, odstawiając Rosjanina od składu na następny mecz.

Dzisiaj pokazałem, że wiem na czym polega gra w hokeja – powiedział z nieukrywaną radością Rosjanin. –W klubie moja sytuacja jest dobra. Nie ma żadnego konfliktu. Wiem, że potrafię grać jeszcze lepiej i staram się ze wszystkich sił, żeby to udowadniać.

Dla blisko dwumetrowego „wieżowca” z Czkałowska zdobycie Pucharu Polski to największy sukces w dotychczasowej karierze, ale najczęściej karany zawodnik play-offów WHL poprzedniego sezonu przewiduje, że to nie musi być ostatnie trofeum, które udało mu się zdobyć w tej kampanii.

To mój pierwszy puchar jaki zdobyłem w karierze – wyznał Dubinin. –Jak na razie to największy sukces, jaki odniosłem, ale poczekajmy na koniec play-offów, bo może się okazać, że jeszcze coś większego przyjdzie w tym sezonie. Dlatego z ocenami chciałbym się wstrzymać do zakończenia tej kampanii.

Rosjanin wytłumaczył skąd płynie jego przekonanie o tym, iż najlepsze dopiero może nadejść, a z argumentacją tego twardo grającego napastnika trudno się nie zgodzić.

Półfinałowy pojedynek z liderem tabeli, katowickim GKS-em pokazał, że każde rozstrzygnięcie jest możliwe, kiedy gra toczy się o wysoką stawkę – wytłumaczył Dubinin. –Okazuje się, że w takich momentach nie ma mocnych. Bez znaczenia jest, kto ma jaką serię za sobą i co zrobił do tej pory. Jeśli pokazaliśmy w pucharze, że potrafimy wygrywać z najlepszymi, to tak samo może stać się w play-offach.


Ondřej Raszka, bramkarz JKH GKS i reprezentacji Polski to bardzo doświadczony zawodnik który grę w rodzimych Czechach i epizodzie w juniorskiej ekstraklasie Słowacji, zamienił na występy w PHL. Rozpoczął je już w sezonie 2010/11. Był zawodnikiem sześciu polskich klubów zanim trafił do Jastrzębia. Z żadnym jak dotychczas nie udało mu się jednak wywalczyć Pucharu Polski.

Uczucie nie do opisania. To jest piękne. – powiedział „na gorąco” zaraz po końcowej syrenie meczu finałowego Raszka. –Fantastycznie, że udało nam się zdobyć ten puchar tym bardziej, że byliśmy traktowani jako outsider. Nikt nie liczył na naszą wygraną. My jednak wierzyliśmy i udało się.


Zawodnik rodem z Trzyńca, pomimo wysokiej wygranej w finałowej potyczce z Podhalem, docenił klasę rywala i zapewnił, że pojedynek z podopiecznymi Tomka Valtonena nie należał do łatwych.

Oba mecze pucharowe były bardzo ciężkie – wyznał Raszka. –Pomimo wysokiego wyniku Podhale zagrało bardzo dobrze, walczyli z całych sił. Ten rezultat, który osiągnęliśmy nie oznacza, że to był łatwy mecz.



Czech z polskim paszportem zatrzymał wszystkie cztery najazdy katowickich zawodników w konkursie rzutów karnych kończących pojedynek półfinałowy. Natomiast w meczu decydującym o zdobyciu trofeum udanie interweniował przy 27 strzałach nowotarżan, nie dając się pokonać ani razu.

„Czyste konto” zawsze cieszy, ale to jest praca całej drużyny – zauważył Raszka. –To nigdy nie jest zasługa samego bramkarza. Gdyby przed golkiperem nie było odpowiedniego wsparcia, to nie ma mowy o grze na zero. Sam bramkarz meczu nigdy nie wygra.


28-letni golkiper ma na koncie już sześć medali mistrzostw Polski (2 złote, 1 srebrny, 3 brązowe). W jego hierarchii wartości piątkowy triumf w Tychach zajmuje jednak najwyższe miejsce.

To chyba największy sukces w mojej karierze, choć bardzo sobie cenię dwa brązowe medale z Podhalem–stwierdził Raszka.–Oczywiście mam też na koncie mistrzostwa Polski, ale nie dane mi było bronić w najważniejszych spotkaniach. Nie broniłem w meczach decydujących o tytule.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: Ale tak obiektywnie patrząc Andrzejek111, wkład Unii w Reprezentację jest wprost nikczemnie niski, jeden zawodnik i to jeszcze wychowanek Podhala ... i nie "wytykałem" tylko widziałem że EME się panicznie nudzi ;)
  • PanFan1: ... bo im halny pod zbroją duje Rawa
  • rawa: PF1 będziesz miałczył w nocy czy będziesz zaś skrót oglądoł? :)
  • PanFan1: Ooo przyjacielu nie żaden skrót tylko ewentualnie na NHL66 całość z leciuteńkim opóźnieniem 😉
  • PanFan1: Mam na 0400 do roboty, za moment się kładę, szefowa ma swoje potrzeby, nie zdzierżysz Bracie
  • Arma: Z tym wkładem w repre to trochę Ci się rozjeżdza idea sportów drużynowych. Każdy klub jest inny, ma inny pomysł na siebie, ludzie którzy kierują klubami mają inny temperament i można tak wymieniać dalej. W piłce to widać doskonale. Jakby każdy klub wyglądał jak Tychy pod względem budowy składu to ta liga była by cholernie nudna
  • omgKsu: Wielkie dzięki dla fanów Podhala NT oraz Gks Katowice którzy wpłacili na zrzutke dla Dziubka.
  • rawa: To zaś będę mongolskie kocie monologi prowadził na nocnym eSBeku:)
    No chyba, że Dzidzio wesprze.
  • rawa: Nie dziękuj tylko daruj se nasyępnym razem te cygańskie dosrywki.
  • PanFan1: dajcie ten link na Dziubka jeszcze raz, miałem kliknąć, a przysypalismy pierdołami
  • emeryt: rawie a Ty zaś z Fanem pornusy po nocach...
  • Arma: https://zrzutka.pl/myee6m#
  • emeryt: zrzutka kibiców na kare to chyba ewenement w skali kraju,trzeba by to nagłośnić ,niech sie pzhl wstydu naje....a jest na to szansa bo MŚ w tv
  • fruwaj: no cóż kara za mówienie prawdy - oto Polska właśnie...
  • PanFan1: ... nie tylko Polska fruwaju
  • omgKsu: Fanie thx 👌🤝
  • omgKsu: Juz ponad 15oo zl :)
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe