WHL: Wysoka wygrana Raiders i bramka Maciasia [WIDEO]
Zespół Krzysztofa Maciasia Prince Albert Raiders pokonał dzisiejszej nocy na własnej tafli Calgary Hitmen 7:2. Jedną z bramek zdobył polski napastnik. – Mecz był bardzo ostry – powiedział nam wychowanek Podhala Nowy Targ.
Gospodarze dobrze rozpoczęli to starcie i już w 7. minucie wyszli na prowadzenie, wykorzystując liczebną przewagę. Po 135 sekundach dołożyli kolejne trafienie, na które goście szybko odpowiedzieli, jednak ponownie to „Jeźdzcy” trafili do siatki.
Na początku drugiej odsłony na listę strzelców wpisał się Maciaś, który niesygnalizowanym strzałem sprzed bulika trafił po dalszym słupku w samo okienko.
W trzeciej tercji mogliśmy obejrzeć aż cztery bramki, a mecz zakończył się ostatecznym wynikiem 7:2. Dzięki temu zwycięstwu drużyna Polaka zameldowała się na szóstym miejscu w konferencji wschodniej i traci dwa punkty do lidera, mając przy okazji o jeden rozegrany mecz mniej.
Polski napastnik z kolei ma w swoim dorobku 8 rozegranych spotkań, w których zanotował 7 punktów za 6 bramek i asystę.
– Mecz zaczął się dla nas bardzo dobrze, zdominowaliśmy pierwszą tercję i zeszliśmy do szatni z dwubramkowym prowadzeniem. Od drugiej tercji było bardzo dużo kar, mecz był bardzo ostry i nie obyło się bez przepychanek. Na szczęście jeśli chodzi o hokejową część meczu, to przeważaliśmy i udało nam się strzelić następne bramki. Przy wyniku 5:1 wpadła bramka dla gości, ale nie złamaliśmy się tym i dołożyliśmy kolejne dwa trafienia. Ostatecznie ten mecz oprócz dwóch punktów powinien dać nam dużo pewności siebie do następnych występów – stwierdził Krzysztof Maciaś.
Następny mecz ekipa z Prince Riders rozegra dziś w nocy (3:00). Ich przeciwnikiem będzie Moose Jaw Warriors. Polak jednak może nie wystąpić w tym starciu, gdyż po zablokowaniu jednego ze strzałów doznał drobnego urazu i w trzeciej tercji już nie wystąpił.
Prince Albert Raiders - Calgary Hitmen 7:2 (3:1, 1:0, 3:1)
1:0 - Crocker - Oiring, Hoffrogge (06:07, 5/4),
2:0 - Oiring (08:22),
2:1 - Tulk - Yakemchuk, Tschigerl (09:21, 5/4),
3:1 - Oiring - Ritchie, Johnston (11:27),
4:1 - Maciaś - Hoffrogge, Ritchie (21:53),
5:1 - Pakkala - Chenier (52:54),
5:2 - Yakemchuk - Tulk (56:57),
6:2 - Goldsmith - Kubiesa, Christensen (58:25, 5/4),
7:2 - Kubiesa (59:00)
Strzały: 35-32
Minuty karne: 20-32
Komentarze
Lista komentarzy
Patrick Albert Dole
Chyba Maciaś za mało playing time ma. Czy gra na power play?
PanFan1
Tylko tak dalej i będzie dobrze.
Patrick Albert Dole
Nie potrzebnie całował potem swoich kij. Trochę mu odbija.
aggropas
No tak , jest z Polaki powinien się przeżegnać a nie kij całować :D
aggropas
No tak , jest z Polaki powinien się przeżegnać a nie kij całować :D