Z Oświęcimia do Sanoka. Fus wróci do macierzystego klubu?

Według naszych informacji, Szymon Fus po dwóch sezonach spędzonych na wypożyczeniu w UKH Unii Oświęcim ma wrócić do Polskiej Hokej Ligi, gdzie będzie występował w Marma Ciarko STS-ie Sanok.

23-letni napastnik ma za sobą jeden sezon spędzony na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Miało to miejsce w sezonie 2020/2021, kiedy to występował właśnie w STS-ie Sanok. 

Nie udało mu się wówczas wpisać jednak do protokołu meczowego. Spędził za to 2 minuty na ławce kar i wypadł na -11 w klasyfikacji plus/minus. Warto zaznaczyć, że występował on głównie w najniższej formacji u boku równie mało doświadczonych hokeistów i spędzał mało czasu na lodzie.

W poszukiwaniu rozwoju wybrał nowość w Oświęcimiu, gdzie działacze zapowiadali powstanie nowej drużyny UHT Sabers Oświęcim, która miała występować na arenie międzynarodowej w EUHL-u.

Tak też się stało i Fus wraz z Jakubem Najsarkiem i Jahorem Pankratem zostali wypożyczeni z Sanoka do Oświęcimia.

W pierwszym sezonie w MHL-u był czołową postacią Unii i w 26 spotkaniach 17-krotnie pokonywał golkiperów przeciwnych drużyn i 23-krotnie celnie podawał kolegom z zespołu. Spędził przy tym 12 minut na ławce kar.

Natomiast w minionym sezonie jego rola w drużynie nieco uległa zmianie i stał się bardziej asystującym graczem. Przełożyło się to na 22 asysty i 10 bramek w 27 ligowych spotkaniach.

Z kolei w Europejskiej Lidze Akademickiej rozegrał przez ten czas łącznie 35 meczów, notując 52 punkty za 21 bramek i 31 kluczowych podań. Przy czym wypadł na +14 w klasyfikacji plus/minus, a na ławce kar spędził zaledwie 10 minut.

W sezonie 22/23 wystąpił też na akademickich Mistrzostwach Świata, gdzie Polacy zdobyli 5. miejsce, a Fus w 5 konfrontacjach zainkasował 3 asysty.