Kłótnia na treningu skończyła się dla jednego z graczy nokautem i złamaną szczęką. Kolega z drużyny powalił go potężnym ciosem i chciał bić dalej, a teraz może zostać dyscyplinarnie zwolniony.
KH Energa Toruń jest na najlepszej drodze do wywalczenia awansu do półfinału Pucharu Polski. Dziś „Stalowe Pierniki” pewnie pokonały Re-Plast Unię Oświęcim 4:0, która ma coraz mniejsze szanse na grę o krajowe trofeum. Nie był to jednak zwyczajny mecz.
W odpowiedzi na artykuł pt. „Rodzice hokeistów MMKS Podhale mają dosyć samowolki prezesa i zdesperowani proszą o interwencje władze miasta!” autorstwa Macieja Zubka, który ukazał się na portalu podhaleregion.pl w dniu 14.02.2020 – oświadczam, że tekst jest pełen nieprawdziwych informacji. Nie chcąc wchodzić w obszerną polemikę, odniosę się do najistotniejszych kwestii wymagających koniecznego sprostowania i wyjaśnienia.
- Nie mamy wyjścia. W klubie jesteśmy traktowani jak intruzi. Na jednym ze spotkań z zarządem, pan przewodniczący Komisji Rewizyjnej kazał mi wypie… lać – mówi jeden z rodziców dziecka, które gra w hokeja w Miejskim Młodzieżowym Klubie Sportowym Podhale Nowy Targ.
Stefan Mair nie jest już selekcjonerem reprezentacji Włoch, z którą Polska zmierzy się podczas przyszłorocznych Mistrzostw Świata dywizji I grupy A. Rozstanie trenera z posadą odbyło się w atmosferze kłótni z działaczami.
Nie każdy trener potrafi z klasą przyjąć niespodziewaną porażkę swojej drużyny w play-offach. Ten zdecydowanie nie potrafił.