Kłótnia na treningu skończyła się dla jednego z graczy nokautem i złamaną szczęką. Kolega z drużyny powalił go potężnym ciosem i chciał bić dalej, a teraz może zostać dyscyplinarnie zwolniony.
W mocnych słowach skomentował sensacyjną porażkę Kazachstanu z Polską w decydującym meczu turnieju prekwalifikacji olimpijskich w Nur-Sułtanie obrońca naszych rywali. - Obsr***śmy się - mówi Nikita Kleszczenko. Dla Kazachów przegrana była szokiem, a zawodnicy i trener przepraszają swoich kibiców.