Gośćmi ostatniego Magazynu Hokejowego byli Sebastian Królicki oraz Michał Radwański. Prezes STS-u Sanok opowiadał chociażby o dalszych planach na rozwój klubu oraz problemach, z jakimi musi się zmagać w czasie pandemii koronawirusa.
Od wielu lat wiemy, że rola sędziego w każdej dziedzinie sportu jest niewdzięczna. Z jednej strony pretensje, nieznajomość przepisów, wyzwiska czy emocje, a z drugiej błędy, pochopne decyzje, stronnicze czy słabe sędziowanie. Czy po ostatniej wrzawie związanej ze starciem sędziego z trenerem coś się zmieni? Czas, by konsekwencje z sędziowania wyciągał PZHL!
"Walka o medale rozegra się między czterema zespołami: z Sanoka, Tychów, Jastrzębia i Krakowa. Pozostałe drużyny na pewno nieraz sprawią niespodzianki, urwą komuś punkty, ale czy to będzie się działo regularnie? Myślę, że nie" - mówi RMF FM Sebastian Królicki, redaktor naczelny portalu Hokej.Net. Komentując transfery przeprowadzone przed startem ligi, podkreśla, że polskie kluby zainteresowały się w ostatnim czasie zawodnikami zza Oceanu i ze Wschodu - z Rosji i Ukrainy: "Mniejszy jest napływ hokeistów z Czech i Słowacji, skąd w ostatnich latach 90 procent klubów ściągało zawodników". O przyszłorocznych MŚ Dywizji IA w Krakowie mówi zaś, że to wspólna sprawa polskiego środowiska hokejowego: "Całe środowisko musi na powodzenie tych mistrzostw pracować i je promować".