II MALH: Demony lepsze od Wilków
W piątej kolejce II Małopolskiej Amatorskiej Ligi Hokejowej drużyna Białych Wilków Oświęcim podejmowała w Hali Lodowej MOSiR Demony Nowy Targ. Było to spotkanie o tzw. 6 punktów, gdyż obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli i walczą o miejsce w meczach barażowych do I MALH.
Początek I tercji to dominacja Białych Wilków nad wyraźnie zdezorganizowanymi na początku meczu Demonami. Już w 1. minucie meczu zawodnik Białych Wilków mógł wyprowadzić swój zespół na prowadzenie, gdy po bardzo dobrym podaniu od kolegi z drużyny znalazł się przed pustą bramką. Wtedy to znakomitą paradą popisał się Cholewa, który przemieścił się wzdłuż linii bramkowej i wykazując się świetnym refleksem złapał krążek do raka.
Chwilę później w zamieszaniu podbramkowym zawodnicy z Oświęcimia staranowali bramkarza Demonów, który z trudem podniósł się z lodu. Wydawało się, że nowotarżanie stracą swojego jedynego golkipera (skarżył się on na ból w kolanie), jednak po kilkuminutowej przerwie udało mu się wrócić między słupki swojej bramki, za co został nagrodzony brawami przez zawodników obu drużyn i kibiców.
Minutę później gospodarze wykorzystali chaotyczną grę przyjezdnych, a na listę strzelców wpisał się Szpakowski, któremu pomógł rykoszet obrońcy.
Demony po ostrej reprymendzie trenera Kaczmarczyka w końcu obudziły się i ruszyły do ataku, co szybko dało efekt. Już w 6. minucie do remisu doprowadził T. Staszel. Nowotarżanie nie zwalniali tempa i dwie minuty później, grając w przewadze, zdobyli kolejną bramkę. Po przytomnym podaniu strzelca pierwszej bramki do siatki trafił Piotrowski. Od tego momentu gra się wyrównała i obie drużyny próbowały stwarzać sobie sytuacje bramkowe, lecz bez skutku. Po I tercji na tablicy świetlnej widniał wynik 1:2.
W drugiej części gry można było zaobserwować wyrównaną grę z obu stron. W 23. minucie doszło do kuriozalnej sytuacji, kiedy to najpierw sędziowie nie odgwizdali uwolnienia, a następnie przy wyprowadzaniu przez Węgrzyniaka krążka z tercji sędzia łyżwą zatrzymał krążek na linii niebieskiej. "Podanie" sędziego przejął Musiał i wyłożył krążek koledze samotnie stojącemu przed bramką Demonów.
W boksie nowotarżan zawrzało, gdy sędzia odesłał do boksu kapitana, ale sportowa złość przełożyła się także na przebieg gry. Nowotarżanie stwarzali sobie coraz więcej sytuacji podbramkowych i w 26. minucie Wtedy bramkę w przewadze zdobył najlepszy strzelec Demonów - Jędrol. Oświęcimianie pod koniec II tercji próbowali jeszcze wyrównać wynik spotkania, ale goście bronili się bardzo dobrze.
Od początku III tercji oświęcimianie wyszli z zamiarem strzelenia bramki i mocno zaatakowali. Starali się zagrażać bramce strzeżonej przez Cholewę, jednak ten spisywał się bez najmniejszego zarzutu. W 39. minucie meczu na ławkę kar powędrował Nowak. Trener oświęcimian poprosił o czas i ustalił z zawodnikami schematy gry. Drużyna Białych Wilków zamknęła rywali w tercji. Jeden z zawodników z Oświęcimia stanął nawet oko w oko z Cholewą, znów świetnie się spisał i nie dał sobie strzelić bramki. Po zakończeniu swojej dwuminutowej kary z boksu wyjechał Nowak i mocno zaatakował drużynę gospodarzy w ich własnej tercji. Z pomocą popędził mu T. Staszel, który przejął krążek i od razu uderzył na bramkę. Do odbitego krążka najszybciej dojechał Nowak, który strzelił pierwszą bramkę w tegorocznych rozgrywkach.
Zawodnicy z Oświęcimia stwierdzili, że nie mają już nic do stracenia i zaczęli bardzo mocno atakować. Drużyna Demonów cofnęła się do defensywy i skupiła się na bronieniu wyniku. Gospodarze stwarzali sobie coraz więcej okazji, ale nie potrafili już trafić do siatki i odmienić losów spotkania.
To zwycięstwo pozwoliło zbliżyć się Demonom na jeden punkt do Białych Wilków, a więc walka o możliwość gry w barażach rozstrzygnie się w ostatniej kolejce, w której to oświęcimianie pojadą do Krakowa, by zmierzyć się z drużyną Cracovii. Demony na własnym lodzie podejmą drużynę Żubrów Kraków.
Pierwszy mecz między tymi drużynami zakończył się wynikiem remisowym 2:2.
Składy:
Oświęcim: Koryl, Karkoszka - Pułkownik, Mika, Piega, Szpakowski, Musiał, Kadela, Gierałtowicz, Wójcik, Łabaj, Kierepka, Świst, Madeja, Mazurkiewicz, Rydzoń Ł., Smolarek, Rydzoń M.
Trener: Żak Paweł
Demony: Cholewa T. - Batkiewicz, Cholewa A., Piotrowski, Napieralski, Sikoń, Wójtowicz, Bobak, Trzópek, Bryniarski, Parszywka, Wietrzyk, Nowak, Jędrol, Staszel P., Węgrzyniak, Staszel T.
Trener: Ryszard Kaczmarczyk
Białe Wilki Oświęcim – Demony Nowy Targ 2:4 (1:2, 1:1, 0:1)
Bramki:
1:0 - Szpakowski 2:32
1:1 - T. Staszel 6:11
1:2 - Piotrowski - T. Staszel 8:23 (przewaga)
2:2 - Piega - Musiał 23:08
2:3 - Jędrol - Piotrowski 26.07 (przewaga)
2:4 - Nowak - P. Staszel 41:17
Kary: 10-6 (min.)
Sędziowie: Wolas Zbigniew i Baca Michał
Bernard Wietrzyk
Komentarze