Wyświetleń: 5201
Czeska extraliga dotarła do półmetka rozgrywek w sezonie zasadniczym. W 26. kolejce, rozegranej we wtorek, 29 listopada, doszło do trzech pojedynków derbowych. Najciekawiej zapowiadał się rewanż za zeszłoroczny finał, który tym razem rozegrano w Witkowicach.
Goście z Trzyńca mieli za sobą udany weekend, zakończony zdobyciem kompletu sześciu punktów. Szczególnie cenna była piątkowa wygrana na lodzie Pardubic – zespołu, z którym Stalownikom w ostatnich latach niezbyt się wiodło. W niedzielę team spod Beskidów wymęczył wygraną z Karlowymi Warami piłkarskim rezultatem 1:0. Ale kibiców z Trzyńca, oprócz zwycięstw, z pewnością ucieszyła też znacznie lepsza dyspozycja bramkarza P.Hamerlíka w weekendowych meczach. W piątek reprezentant Słowacji był najlepszym graczem, można śmiało powiedzieć, całego spotkania, prezentując dyspozycję z najlepszych swoich gier zeszłorocznego sezonu i dzięki temu walnie przyczynił się do wygranej aktualnych mistrzów ligi. W niedzielę natomiast udało mu się zachować czyste konto, choć z pewnością miał znacznie mniej pracy, niż dwa dni wcześniej. Stalowe derby zakończyły się po raz drugi w tym sezonie wygraną Witkowic. Wtorkowy mecz różnił się od poprzedniego przynajmniej pod dwoma względami. Pierwszy – tym razem zakończyło się wszystko w regulaminowym czasie gry. Drugi – był to ciekawszy bój, niż ten rozegrany w Trzyńcu. Witkowice, pomimo, że nie spisują się tak dobrze, jak w zeszłym sezonie są groźne na własnym lodzie, o czym we wtorek przekonali się ich sąsiedzi zza miedzy. Zwraca też uwagę niezbyt wysoka frekwencja wśród widzów tego spotkania; w poprzednich latach na derby przychodziło ich znacznie więcej niż 5.545.
HC VÍTKOVICE STEEL - HC OCELÁŘI TŘINEC 3:1 (1:1, 1:0, 1:0)
Bramki i asysty:17. Malík (Burger, J. Káňa), 29. Strapáč (Šedivý, Klimek), 53. Štefanka (Sloboda, Burger) - 12. Kohn (Polanský).
HC Vítkovice Steel: Málek - Malík, Kudělka, Punčochář,
Ovčačík, Sloboda, Rehák - Štefanka, Húževka, T. Káňa - Šedivý, Burger, J. Káňa
- Pohl, Hruška, Klimek - Strapáč, Szturc, Walker.
HC Oceláři Třinec: Hamerlík - Hrabal, Zíb, Cartelli, P.
Hořava, Richter, Lojek, Kania, Hudec - D. Květoň, Bonk, M. Hořava - Klimenta,
Peterek, Marosz - Kohn, Polanský, Chovan - McGregor, Ostřížek, Rufer.
Derby południowych Moraw pomiędzy Brnem a Zlinem rozegrane w hali Rondo (obecnie Kajot Arena) zakończyły się zwycięstwem gości. Był to już trzeci wynik 1:0 w ciągu trzech dni. Na uwagę zasługuje też seria bójek, które rozegrały się w trzeciej tercji, a ostatnia z nich miała miejsce pomiędzy wszystkimi zawodnikami obu zespołów, włącznie z tymi, którzy siedzieli na ławce graczy. Sędziowie nie byli jednak zbyt surowi i z obu zespołów odesłali do szatni w sumie tylko pięciu najbardziej krewkich hokeistów.
HC KOMETA BRNO - PSG ZLÍN 0:1 (0:0, 0:1, 0:0)
Bramka i asysty: 21. Galvas (Čajánek, Leška).
HC Kometa Brno: Trvaj - Švrček, Žižka, Kováčik, Bičánek,
Kempný, Malec, od 41. ponadto Valach - Balej, Petrovický, Pospíšil - Dlouhý,
L.Čermák, Jaroslav Svoboda - Jakub Svoboda, Divíšek, Hubáček - Erat, Koreis,
H.Zohorna - od 35. Jankovič.
PSG Zlín: Horčička - Hamrlík, Linhart, Matějíček, Galvas, Zámorský,
Lučka, Míka, Tesařík - Holík, Leška, Köhler - Důras, Čajánek, O.Veselý - Kubiš,
Roman Vlach, Ondráček -Honejsek, T. Sýkora, F. Čech.
Trzecie derby rozegrano w Tesla Arenie pomiędzy Spartą a Slavią. Spotkanie to zgromadziło prawie 11 tys. widzów, co stanowi największą frekwencję obecnego sezonu. Do rozstrzygnięcia tego spotkania potrzebne były rzuty karne, które lepiej wykonywali gospodarze.
HC SPARTA PRAHA - HC SLAVIA PRAHA 2:1 po karnych (0:0, 1:0, 0:1 - 0:0)
Bramki i asysty: 21. Milam (Jánský, I. Rachůnek), decydujący karny Broš - 59. Krenželok (Sim).
HC Sparta Praha: Pöpperle - Milam, Sersen, Jan Hanzlík, D.
Kočí, Philipp, Husák, Krstev, Kasík - Jánský, Broš, I. Rachůnek - Ton, Bližňák,
Tenkrát - Y. Treille, Foster, T. Rachůnek - Pacovský, Žálčík, Forman.
HC Slavia Praha: M. Kopřiva - Kuboš, Kadlec, Roth, Kolařík,
J.Krejčík, Šulc - Kalus, Alinč, Vondrka - T. Svoboda, V. Růžička ml., Tomica - Sim,
Dušek, Krenželok - Sklenář, P. Jelínek, J. Doležal.
W pozostałych spotkaniach już nie było tak zaciętych pojedynków - zakończyły się one zdecydowanymi zwycięstwami gospodarzy, a ilość strzelonych w nich bramek sprawiła, że była to najlepsza kolejka pod tym względem w obecnym sezonie.
HC MOUNTFIELD ČESKÉ BUDĚJOVICE - RYTÍŘI KLADNO 5:2 (1:0, 4:1, 0:1)
HC ENERGIE KARLOVY VARY - BK MLADÁ BOLESLAV 6:0 (2:0, 4:0, 0:0) - na szczególną uwagę zasługuje wyczyn obrońcy D.Noska, który zanotował drugi hattrick w swojej karierze, co stanowi wydarzenie bez precedensu w rozgrywkach u naszych południowych sąsiadów.
HC ČSOB POJIŠŤOVNA PARDUBICE - HC VERVA LITVÍNOV 5:1 (0:0, 4:0, 1:1)
W połowie sezonu zasadniczego pierwsza szóstka jest raczej zgodna z przewidywaniami. Sparta, po dość słabym początku, złapała swój rytm gry. Zlin w dalszym ciągu trzyma się w czołówce. Liberec będzie musiał przez jakiś czas obejść się bez najlepiej punktującego zawodnika ligi P.Nedvěda, który w niedzielnym meczu z Kladnem złamał żuchwę po uderzeniu krążkiem. Cztery porażki z rzędu kosztowały Pardubice miejsce w pierwszej szóstce – zespół z miasta pierników dopiero w obecnej kolejce przełamał fatalną passę. Nadal nieźle gra Kladno – aktualnie jest na miejscu dającym grę w fazie wstępnej play-off, a trzeba pamiętać, że zespół ten w zeszłym sezonie, grając prawie w tym samym składzie, walczył o unikniecie baraży. W grupie zespołów 11-14 miejsca zaskakuje pozycja Slavii, która swoją postawą sprawia największy zawód. Trzeba jednak pamiętać, że różnice pomiędzy poszczególnymi zespołami nie są duże i na dzień dzisiejszy każda z nich może jeszcze walczyć o grę w play-off.
W dniu dzisejszym dograno 26 kolejkę, w której Białe Tygrysy z Liberca pokonały Indian z Pilzna 2:1 po dogrywce. Zwycięstwo było ważne psychologicznie dla Tygrysów, gdyż wygrali oni ten mecz bez swojego lidera Petra Nedveda, który na dłużej opuścił swoją drużynę po tym jak krążek złamał mu szczękę.Aktualna tabela:
Miejsce |
Klub |
Mecze |
Bramki |
Punkty |
1. |
HC Sparta Praha |
26 |
81:50 |
53 |
2. |
Bílí Tygři Liberec |
26 |
73:56 |
52 |
3. |
HC MOUNTFIELD |
25 |
73:57 |
47 |
4. |
HC Plzeň 1929 |
26 |
78:71 |
47 |
5. |
PSG Zlín |
27 |
55:58 |
44 |
6. |
HC Oceláři Třinec |
26 |
80:68 |
42 |
7. |
HC ČSOB Pojišťovna Pardubice |
26 |
77:68 |
40 |
8. |
HC Vítkovice Steel |
26 |
73:71 |
39 |
9. |
Rytíři Kladno |
25 |
65:70 |
36 |
10. |
HC Kometa Brno |
25 |
65:67 |
31 |
11. |
HC VERVA Litvínov |
26 |
67:86 |
31 |
12. |
HC Slavia Praha |
27 |
64:86 |
30 |
13. |
HC Energie Karlovy Vary |
27 |
75:85 |
29 |
14. |
BK Mladá Boleslav |
26 |
57:90 |
25 |
Legenda:
1-6 |
Play-off |
7-10 |
Faza wstępna play-off |
11-14 |
Play-out |
Jacek Radzieńciak, Waldemar Buszta