Wyświetleń: 4117
Powiedzieć, że to była "strzelanina" to za mało. Aż 18 (!) goli padło tej nocy w meczu Owen Sound Attack z Oshawa Generals w kanadyjskiej lidze juniorskiej OHL. Tego zwycięskiego strzelił Alan Łyszczarczyk.
Drużyna z Owen Sound, w której występuje Polak, pokonała rywali z Oshawy aż 12:6 i wyrównała klubowy rekord liczby goli zdobytych w jednym meczu, ustanowiony 11 lutego 2012 roku w pojedynku z Peterborough Petes, wygranym 12:0. Tej nocy obie drużyny zagrały raczej "radosny hokej", dzięki czemu kibice obejrzeli aż 18 bramek, z których 8 padło w drugiej tercji.
Alan Łyszczarczyk jednak swoje pierwsze punkty zdobył w pierwszej części spotkania. Zaczął od asysty przy otwierającym wynik golu największej gwiazdy Attack Nicka Suzukiego w 9. minucie. Później podawał przy bramce na 3:1 zdobytej w 17. minucie przez Kevina Hancocka, który dobijał strzał Suzukiego podczas gry w przewadze. Wreszcie w 31. minucie reprezentant Polski do dwóch asyst dołożył gola, gdy posłał krążek do siatki obok zasłoniętego bramkarza gości Logana Gauthiera, który zmienił między słupkami Kyle'a Keisera po tym jak ten wpuścił 5 goli w nieco ponad 21 minut.
Łyszczarczyk nie był jednak największym bohaterem meczu. Ten tytuł należał się Białorusinowi Maksymowi Suszce, wybranemu w tegorocznym drafcie NHL z numerem 107 przez Philadelphia Flyers. Suszka strzelił 4 gole i jako piąty gracz w historii klubu zdołał w jednym meczu dwa razy trafić do bramki podczas gry w osłabieniu. Suzuki zdobył dwie bramki i trzy razy asystował, a z 17 punktami jest liderem klasyfikacji punktowej OHL. Drugi w tej klasyfikacji jest najskuteczniejszy obrońca ligi Sean Durzi, który zaliczył dla Attack bramkę i 3 asysty. Dwa gole i asystę uzyskał Hancock, gola i jedno punktowe podanie Aidan Dudas, a trafił także Jackson Doherty.
Alan Łyszczarczyk został jednak doceniony za swój występ, bo po meczu otrzymał tytuł trzeciej gwiazdy spotkania, za Suszką i Suzukim. Polak zagrał na lewym skrzydle trzeciego ataku, a towarzyszyli mu w tej formacji Dudas i Markus Phillips. Oddał 3 strzały i zaliczył +1 w statystyce +/-. Po 8 meczach w tym sezonie OHL ma na koncie 5 goli i 4 asysty. W wewnątrzzespołowej klasyfikacji punktowej jest czwarty.
Jego zespół w 8 meczach zgromadził dotąd 12 punktów i zajmuje drugie miejsce w dywizji środkowo-zachodniej. Do prowadzących w niej Kitchener Rangers traci jedno "oczko", ale rozegrał o dwa mecze mniej. Dziś Łyszczarczyk i jego koledzy zmierzą się na wyjeździe z autsajderem nie tylko swojej dywizji, ale całej ligi London Knights.
Drużynom Owen Sound Attack i Oshawa Generals nie udało się pobić rekordu OHL pod względem liczby goli strzelonych przez obie drużyny w jednym spotkaniu. Dwukrotnie w historii w meczach tej ligi padały 22 bramki. Trzy razy za to zdarzyło się, że jeden z zespołów strzelił 16 goli.
Owen Sound Attack - Oshawa Generals 12:6 (4:1, 5:3, 3:2)
1:0 Suzuki - Hancock - Łyszczarczyk 08:04 (w przewadze)
1:1 Antropov - McShane - Studnicka 09:35 (w przewadze)
2:1 Suszka - Suzuki - Szypula 13:07
3:1 Hancock - Suzuki - Łyszczarczyk 16:20 (w przewadze)
4:1 Suszka - Campbell 17:38
5:1 Hancock 21:21
6:1 Durzi - Szypula - Suzuki 28:23 (w przewadze)
6:2 Studnicka - Gauthier 29:43
7:2 Łyszczarczyk - Phillips - Dudas 30:49
8:2 Suszka 32:00 (w osłabieniu)
9:2 Doherty - Szypula - Durzi 37:10
9:3 Brewer - Stillman - MacLean 37:32
9:4 Brewer - McShane - Krastenbergs 39:55
10:4 Suszka 43:18 (w osłabieniu)
11:4 Dudas - Durzi 44:19
11:5 Commisso - Stillman 54:22
12:5 Suzuki - Szypula - Durzi 56:03
12:6 Di Carlo - Studnicka 57:53
Strzały: 37-34.
Minuty kar: 30-28.
Widzów: 2 940.
Gol Alana Łyszczarczyka