Kolusz: Wszystko zależy od nas
Hokejowa reprezentacja Polski od trzech dni przygotowuje się w Gdańsku do silnie obsadzonego turnieju Euro Ice Hockey Challenge. Rywalami biało-czerwonych będą m.in. dwie ekipy, które w tym roku wystąpią w zmaganiach światowej Elity. Relację ze wszystkich meczów Polaków planuje stacja TVP Sport.
Dla naszych hokeistów turniej w Gdańsku będzie drugim z cyklu Euro Ice Hockey Challenge w obecnym sezonie. Wcześniej biało-czerwoni rywalizowali w Budapeszcie, gdzie okazali się najlepsi, pokonując Ukraińców i Rumunów, a także notując minimalną porażkę po rzutach karnych z Węgrami.
Teraz zadanie wydaje się nieco trudniejsze. Rywalami Polaków będą Włosi i Białorusini, którzy jeszcze w tym roku walczyć będą w światowej Elicie, a także wspomniani Węgrzy, rywalizujący na drugim szczeblu mistrzostw globu.
- Cieszymy się, że zagramy w tym turnieju, gdyż rywale będą dla nas wymagający. To drużyny z inne półki - mówi Przemysław Odrobny, bramkarz reprezentacji Polski.
Do rozpoczynającego się jutro w Gdańsku kadrowicze przygotowywali się wspólnie od minionego poniedziałku.- Spotkaliśmy się na treningu wieczornym. Był to bardziej rozjazd, gdyż część naszych zawodników dzień wcześniej grała jeszcze mecze ligowe, a w poniedziałek była jeszcze w podróży - powiedział Jacek Płachta, asystent Igora Zacharkina, szkoleniowca reprezentacji Polski. - We wtorek mieliśmy dwie jednostki zajęć na lodzie i tutaj trenowaliśmy sytuacji jeden na jeden, dwa na dwa, zaś wieczorem gry w przewagach i trochę czasu poświęciliśmy taktyce.
Jeszcze dziś reprezentanci wezmą udział w zajęciach teoretycznych, podczas których omawiana będzie taktyka na zbliżające się mecze. Na jutro zaplanowany jest poranny rozjazd oraz - rzecz jasna - wieczorne starcie z Włochami. Dzień później gospodarze zmierzą się z Węgrami, zaś na koniec, w sobotę, z Białorusią.
- Reprezentacja Polski od dawna nie grał w tak mocno obsadzonym turnieju w cyklu EIHC. Nasi przeciwnicy to drużyny z wyższych półek - mówi Marcin Kolusz, napastnik reprezentacji Polski. - Myślę, że jeśli zagramy tak, jak oczekuje od nas trener, to nie jesteśmy skazani na porażkę. Wszystko zależy od nas. Pewne jest jedno, szykuje się bardzo ciekawy turniej.
- To będzie dla nas dobry sprawdzian, dobry test - dodaje z kolei Jacek Płachta. - Traktujemy ten turniej jako pożyteczne przetarcie dla mistrzostwami świata. Faworytami nie będziemy, ale gramy przed swoją publicznością, chcemy więc pokazać dobry hokej i walkę.
Jak przypomina jeden z dwóch powołanych na zgrupowanie bramkarzy z każdym z wymienionych wcześniej rywali biało-czerwoni prowadzili wyrównane potyczki.
- Pamiętam mecz przeciwko Białorusi podczas jednego z turniejów EIHC, jeszcze za czasów trenera Rudolfa Rohaczka. Pamiętam, że przegraliśmy wtedy 0:1. Z Włochami graliśmy nie tak dawno i wygraliśmy 2:0. Miałem okazję bronić w obydwu wspomnianych spotkaniach - mówi Przemysław Odrobny. - Z Węgrami graliśmy w tym sezonie w Sanoku i przegraliśmy po rzutach karnych. Po tych wynikach widać, że były to mecze wyrównane.
Terminarz turnieju Euro Ice Hockey Challenge w Gdańsku
6 lutego (czwartek)
16.30 Węgry - Białoruś
20.00 Polska - Włochy
7 lutego (piątek)
17.00 Białoruś - Włochy
20.45 Polska - Węgry
8 lutego (sobota)
17.00 Węgry - Włochy
20.45 Polska - Białoruś
Komentarze