Dronia: Zagraliśmy po prostu słabo
- Jeśli złapiemy świeżość i zagramy z takim zaangażowaniem, jak w gdańskim turnieju EIHC, to z awansem do wyższej dywizji nie powinniśmy mieć problemu. Dzisiaj zagraliśmy po prostu słabo - stwierdził Paweł Dronia. Biało-czerwoni pokonali 2:1 reprezentację Białorusi, złożoną głównie z zawodników Niomana Grodno.
25-letni obrońca w 9. minucie otworzył wynik spotkania, popisując się znakomitym uderzeniem z linii niebieskiej. Na 2:0 podwyższył Adam Bagiński, wykorzystując dogranie Sebastiana Kowalówki. Jedynego gola dla podopiecznych Siergieja Puszkowa zdobył Wiktor Andruszczanka.
- To był bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu i tego nie da się ukryć. Wielu chłopaków miało długą przerwę od rozgrywania spotkań i dziś było to widać. Ja sam nie grałem od ponad miesiąca, zresztą chłopaki z Cracovii podobnie. Jedynym pozytywem pozostaje więc zwycięstwo - stwierdził Paweł Dronia, po czym dodał:- Oczywiście potrafimygrać dobre mecze i pokazaliśmy to choćby w Gdańsku, pokonując lepsze drużyny od tej dzisiejszej.
Wychowanek Orlika Opole zaznaczył, że jego zespół zbyt często przekraczał przepisy.- Złapaliśmy dzisiaj zbyt dużo kar, a przynajmniej połowy z nich można było uniknąć. Mój faul w końcówce też był niepotrzebny. Przypuszczam, że gdybyśmy zarobili tyle wykluczeń w meczu z Brytyjczykami czy z Holendrami, to byłoby nam bardzo ciężko odnieść zwycięstwo. Niech ten mecz będzie dla nas przestrogą.
Komentarze