W szerokiej kadrze Białorusi znalazł się napastnik Uładzimir Swita, który w latach 1994-96 grał w barach STS-u Sanok. A w sezonie 98/99 w barwach SMS Warszawa. Obecnie występuje w Keramin-Minsk.
Swita zasłynał z jednego wybryku na sanockim lodowisku. Andrzej Secemski w jednym ze starc wybił mu zęba, obaj poszli na karę, Swita jak zobaczył że Secemski zrobił mu "furtkę" ten wyszedł wściekły z boksu i przez bandę okładał Secema w boksie.