K. Wielkiewicz: Rozwijać ten sport wśród kobiet
Hokeistki MMKS Podhale występujące w Polskiej Lidze Hokeja Kobiet na Lodzie gr. B rozpoczynają swój czwarty sezon występów na polskich lodowiskach meczem na wyjeździe w Krakowie.
Górny rzad od lewej:Trener: Zbigniew Podlipni, Maria Jarkiewicz, Maria Golec, Emilia Starczowska, Zuzanna Furtak, Zuzanna Grzybek, Klaudia Wielkiewicz, Agata Leśniowska, Weronika Skowyra, Agnieszka Paprocka - Maciaś, Aleksandra Stachulak, Anna Szewczyk, Natalia Szablowska, Adrianna Maciaszek, Aleksandra Florek ; Kierownik: Dominika Zamarlik
Dolny rzad od lewej:Karolina Pierwoła, Ewa Budzyk, Anna Leśnicka, Patrycja Batkiewicz, Karolina Truta, Anna Podlipni, Renata Bukowska, Roksana Głowińska.
Po udanym zeszłym sezonie, kiedy to hokeistki otarły się o Play Off, przystępują z nowymi nadziejami i bogatsze o doświadczenia. W tym sezonie już nie będzie zespołu z Sanoka ani Torunia. Część zawodniczek, które występowały w Toruniu będzie grało w nowym zespole beniaminku PLHK gr. B Kozice Poznań. Wśród czterech drużyn jest jeszcze Jastrzębie, które boryka się z kłopotami i nie wiadomo czy zespół nie wycofa się z rozgrywek. - Ruszamy z liga! W swojej grupie mamy przeciwniczki z Poznania, Jastrzębia oraz Krakowa. Juz w najbliższą sobotę będziemy miały okazje powalczyć na wyjeździe o punkty z Cracovia. Przeciwnika nie lekceważymy, to mocna drużyna, z o wiele dłuższym stażem od nas. Będziemy walczyć do ostatniej minuty i nie poddamy sie!.– zapowiadaKlaudia Wielkiewicz, kapitan zespołu.
Do zespołu w porównaniu z zeszłym sezonem dołączyło kilka nowych twarzy, lecz nie wszystkie jeszcze będą się mogły pokazać na lodzie.- Drużyna nam sie rozbudowuje, dużo nowych dziewczyn, ale niektóre na prawdę super sobie radzą jak na tak krotki okres trenowania. Mam na myśli Roksanę Głowińską. Co dziewczyna ma w kiju to jest niesamowite, a jest z nami zaledwie od roku– mówiWielkiewicz.
- Nowe zawodniczki w naszej drużynie toRoksana Głowińska, /którą namówiłam do powrotu, bo kiedyś miała próby gry w hokeja, ale się wycofała nie wiem, dlaczego/Weronika Skowyra, Marysia Golec, Agatka Leśniowska, Ola Florek, Karolina Pierwoła,i ostatnio dołączyła do nasOla Stachulak.Niektóre zaczęły z nami już w połowie tamtego sezonu a niektóre dopiero teraz. - dopowiada kierownik drużynyDominika Zamarlik.
Dziewczyny przygotowywały się pod okiem treneraZbigniewa Podlipniego–Celem jest żeby zając jak najlepsze miejsce w tej grupie by zmierzyć się z innymi drużynami i z tej lepszej grupy. Dużo jest nowych dziewcząt, które na razie jeszcze nie będą grać, zależy też ile będzie dało radę jeździć na mecze z tych zawodniczek już lepszych, bo to już od nich zależy. Jeden dobry obrońca mi ubył(Kinga Rapacz – przyp. Szymon Pyzowski),ale może dołączy do naszej drużyny później –skomentował trener drużyny.
- Z treningami bywa rożnie, przeważnie trenujemy trzy razy w tygodniu. Rzadko sie zdarza żeby był komplet. Część dziewczyn ma juz swoje rodziny, pracę, inne szkołę, także każda w miarę możliwości chodzi. To niesamowita satysfakcja, że możemy występować w takiej drużynie. Nie da sie tego ukryć, że ta dyscyplina jest częściej spotykana u mężczyzn i poziom tez o wiele wyższy. Do PLHK gr. B w tym sezonie dołączyły Kozice Poznań. Mam nadzieje ze z biegiem czasu tych drużyn będzie jeszcze więcej i więcej dziewczyn a to pozwoli rozwijać nam ten sport wśród kobiet, a o to właśnie chodzi. – kończyWielkiewicz
Tekst Szymon Pyzowski
Komentarze