NHL: Tytuły za marzec rozdane

Największą gwiazdą poprzedniego miesiąca ogłoszono Connora McDavida z Edmonton Oilers, lidera klasyfikacji najskuteczniejszych w NHL.

Tytuł Pierwszej Gwiazdy Miesiąca powędrował w ręce Connora McDavida, który okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem marca w całej lidze. Strzelił 13 goli, zdobywając 28 punktów (13G + 15A) w 16 meczach. Awansował na czoło wyścigu po Trofeum Arta Rossa i pomógł swojej drużynie, Edmonton Oilers zakończyć miesiąc z 7 wygranymi. W 9 meczach przegranych, dwa razy zdobyli jedno „oczko”. Punktował w 13 z 16 pojedynków, a w 5 z nich zdobył po 3 „oczka” oraz raz cztery (2G + 2A z Ottawa Senators). W dwóch pojedynkach McDavid zdobył gole wygrywające (10 marca z Minnesotą Wild i 24 marca z Los Angeles Kings). 21-latek z Richmond Hill w Ontario zdetronizował w rankingu najskuteczniejszych prawoskrzydłowego Tampa Bay Lightning Nikitę Kuczerowa, który prowadził od 12 grudnia. 27 marca zdobył swój setny punkt w bieżącym sezonie, zostając siódmym graczem w historii ligi, który powtórzył trzycyfrowy wynik punktowy w kolejnych sezonach zanim ukończył 22 rok życia. McDavid zdobył 103 punkty (41G + 62A) w 79 meczach bieżących rozgrywek. Kanadyjczyk jest na dobrej drodze do powtórnego zdobycia Trofeum Arta Rossa, co będzie pierwszym przypadkiem od czasów kiedy Jaromir Jagr wygrał tę nagrodę cztery razy z rzędu, od sezonu 1997/98 do 2000/01.

Brad Marchand zakończył miesiąc z tytułem wicelidera rankingu najskuteczniejszych za marzec. Zdobył 26 punktów (10G + 16A) w 15 meczach. Jego postawa pomogła Boston Bruins zakończyć miesiąc z 11 wygranymi i 5 porażkami, z których 3 zakończyły się zdobyciem po jednym „oczku”. „Niedźwiadki” objęły prowadzenie w dywizji atlantyckiej i konferencji wschodniej. Zdobywał punkty w 12 z 15 pojedynków. Sztandarowym występem był mecz z Detroit Red Wings z 6 marca, w którym zdobył 5 punktów (3G + 2A), co było czwartym takim przypadkiem w jego karierze. Był to jego trzeci hattrick w tym sezonie. W meczu z Detroit zdobył gola w dogrywce, co powtórzył także w pojedynkach z Montreal Canadiens 3 marca i Minnesota Wild 25 marca. Pobił klubowy rekord ilości goli strzelonych w dogrywkach (11). Jednocześnie stał się posiadaczem rekordu ligowego w liczbie goli zdobytych w dogrywkach podczas jednego sezonu (5). Zaliczył trafienia wygrywające w trzech kolejnych meczach, zostając siódmym graczem w historii Bruins, który tego dokonał, a pierwszym od czasu Tylera Seguina (5-10 listopada 2011). 29-latek z Halifax zdobywa średnio w tym sezonie 1,33 punktu na mecz. Łącznie uzbierał ich 84 (34G + 50A) w 63 występach.

Bramkarz Anaheim Ducks, John Gibson miesiąc zakończył 9 wygranymi i 4 porażkami, z czego jedna zakończyła się zdobyciem punktu. Wpuszczał w tym czasie średnio 2,15 goli na mecz i obronił 93,1% strzałów rywali, a także zaliczył 3 „czyste konta”. Jego „Kaczory” objęły pierwszą „dziką kartę konferencji zachodniej. W siedmiu meczach wpuścił dwa lub mniej goli. W pojedynkach z Washington Capitals (36 obron, 6 marca), Vancouver Canucks (32 obrony, 14 marca) i Calgary Flames (29 obron, 21 marca) po stronie rywali pojawiło się zero na tablicy wyników. 24-latek pochodzący z Pittsburgha wystąpił w 59 meczach w tym sezonie i zajmuje 9.miejsce w lidze z 31 wygranymi i średnią 2,43 goli wpuszczanych w jednym meczu, a także 92,6% skuteczności obron i 4 „czystymi kontami”. Dla Gibsona najlepsza część sezonu rozpoczęła się po przerwie przeznaczonej na Mecz Gwiazd. Od tego czasu wygrał 14 pojedynków, a przegrał tylko 6 razy, w tym dwukrotnie za jeden punkt. Wpuszcza średnio 1,93 gola na mecz i broni 93,8% strzałów rywali, a także trzykrotnie kończył mecz „na zero”.