KHL: W szlagierowym finale zachodu znów remis (WIDEO)
Moskwianie z CSKA dogonili petersburżan w serii półfinałowej, wygrywając u siebie skromnie 2:1, co oznacza, że każdej z ekip brakuje do awansu dwóch wygranych.
„Czerwonoarmiejcy” powrócili do gry, rozstrzygając na swoją rzecz czwarty pojedynek półfinałowy z SKA St.Petersburg, którego byli gospodarzami. Mecz był bardzo zacięty i wyrównany, a w pierwszej tercji żadnej z drużyn nie udało się znaleźć drogi do bramki. Po przerwie Władimir Żarkow z CSKA został odesłany na ławkę kar za przeszkadzanie, co skrzętnie wykorzystali goście, a konkretnie Wiaczesław Wojnow, który pokonał Ilję Sorokina, jak się okazało później po raz jedyny w tym meczu. Młody Rosjanin zaliczył kolejny świetny występ w tegorocznych play-offach, choć trzeba przyznać, że miał stosunkowo mało pracy, bowiem krążek w jego stronę leciał zaledwie 20 razy. Zachował 95% skuteczność obron. Wojnowowi asystowali Patrik Hersley i Wadim Szypaczow, dla którego była to już 7.asysta w bieżących rozgrywkach postsezonowych. Tuż po przerwie gola wyrównującego, ku uciesze ponad 5ooo widowni, zdobył Mat Robinson, a udział przy tym trafieniu mieli Michaił Grigorienko i Aleksandr Popow. Niecałe dwie i pół minuty później gola wygrywającego zdobył dla moskwian Walerij Niczuszkin po podaniu Siergieja Andronowa. Podopieczni Igora Nikitina nie dali już sobie wydrzeć tej wygranej i do piątego meczu finału konferencji zachodniej przystąpią z odrobionymi stratami.
Wynik meczu finałowego konferencji zachodniej ze środy 4 kwietnia:
CSKA Moskwa - SKA St.Petersburg 2:1 (stan rywalizacji: 2-2)
Komentarze