Czechy: Miloš Říha został wybrany nowym szkoleniowcem czeskiej kadry

Rzecznik prasowy Czeskiego Związku Hokeja na Lodzie Zdeněk Zikmund poinformował, że nowym szkoleniowcem kadry narodowej seniorów został wybrany Miloš Říha, a generalnym menadżerem będzie Petr Nedvěd.

O tym, że kontraktu z kadrą nie przedłuży Josef Jandač było już wiadomo od dłuższego czasu. Były już selekcjoner drużyny narodowej poprowadzi ekipę Mietałłurga Magnitogorsk w lidze KHL. Z czeskimi seniorami pracował przez ostatnie 3 sezony, zaliczając co roku występ w MŚ elity, a ma także na koncie udział w Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczang w 2018 i Pucharze Świata w 2016.

Igrzyska Olimpijskie w Pjongczang, przedostatnia duża impreza JosefaJandača w roli szkoleniowca

reprezentacji Czech.

Związkowi działacze najchętniej widzieli w roli jego zastępcy kogoś z duetu Libor Zábranský – Martin Straka. Pierwszy z nich to właściciel, generalny menadżer i główny trener Komety Brno i to właśnie natłok obowiązków klubowych stanął na drodze w poprowadzeniu kadry narodowej. 44-latek został wybrany trenerem roku w Tipsport EHL w tym sezonie, a w ostatnich dwóch kampaniach doprowadził swój zespół do mistrzostwa tej ligi, mając już wcześniej w swoim CV dwa srebrne i jeden brązowy medal krajowego czempionatu.

Straka jest o rok starszy od Zábranskiego i pracuje w Škodzie Pilzno, gdzie jest głównym trenerem i generalnym menadżerem. Na koncie ma mistrzostwo Czech zdobyte w 2013 roku i dwa brązowe medale (2012, 2016). Obowiązki, które spoczywają na nim również nie pozwoliły mu pozytywnie zareagować na związkową propozycję.

W tej sytuacji szansa otworzyła się przed znanym ze swojego porywczego charakteru, 59-letnim Říhą, o którym mówiło się w kontekście następstwa po Jandaču, już w czasie MŚ elity w Danii (o czym zresztą informowaliśmy). Jego kandydaturę potwierdził wtedy sekretarz ČSLH Martin Urban – Jest w kręgu naszych zainteresowań. Ma już swój wiek, ale jeszcze nigdy nie dostał szansy poprowadzenia drużyny narodowej. Uważamy, że to renomowany trener, który sporo już pokazał. Pamiętajmy, że prowadził drużynę najbogatszego klubu w Europie, czyli SKA St.Petersburg.

Říha jest bardzo szanowany w Rosji, gdzie oprócz petersburżan prowadził także Spartak Moskwa, Atlant Mytiszczi, Awangard Omsk i Slovan Bratysława, który jest oczywiście klubem słowackim, ale grającym w rosyjskiej KHL. Z tą ostatnią drużyną zdobył dwa mistrzostwa u naszych południowych sąsiadów (2002, 2005), natomiast u siebie w kraju nigdy nie triumfował, choć dwukrotnie był bardzo blisko, bowiem dotarł do finału z HC Pardubice (2003, 2007). W rodzimej ekstraklasie prowadził również HC Zlin, HC Karlowe Wary i Spartę Praga. Brak złotego medalu w czeskiej ekstraklasie nie stanął mu na przeszkodzie w wywalczeniu tytułu trenera roku, który trafił w jego ręce w 1997. Taki sam zaszczyt spadł na niego podczas pracy w lidze KHL w roku 2011.

Miloš Říha do października 2017 roku był trenerem Slovana Bratysława w lidze KHL.

Bez zatrudnienia pozostawał od 6 października ubiegłego roku, kiedy pożegnał się z nim bratysławski Slovan. Teraz stoi przed nim nie lada wyzwanie, bowiem prowadzenie kadry to zawsze bardzo prestiżowe zadanie, a do tego trzeba wziąć pod uwagę zniecierpliwienie czeskich fanów, którzy czekają już od 2012 roku na jakiś znaczący międzynarodowy sukces.

Komitet wykonawczy ČSLH podjął jednomyślną decyzję w sprawie zatrudnienia tego szkoleniowca, którego pierwszym zadaniem będzie wybranie swoich asystentów, a dalej pozostałych członków sztabu trenerskiego i organizacyjnego oraz przedstawienie ich kandydatur Czeskiemu Związkowi Hokeja na Lodzie celem zatwierdzenia. Říha zawarł z krajową federacją umowę obowiązującą przez najbliższe dwa lata.

Na stanowisku dyrektora generalnego kadry pracować będzie Nedvěd, który czynną karierę hokeisty zakończył w 2014 roku, choć oficjalne pożegnanie i ostatni mecz rozegrał w niedawno zakończonym sezonie WSM Ligi, gdzie wystąpił w jednym meczu HC Benátky nad Jizerou, w którym stanął naprzeciwko swojego słynnego kolegi Jaromira Jágra, grającego w Rytíři Kladno.

PetrNedvěd żegnał się z hokejową taflą meczem, w którym naprzeciwko stanął JaromirJágr (z prawej).

Nedvěd był graczem nietuzinkowym. Potwierdzeniem tego jest rozegranie przez niego 982 meczów sezonów zasadniczych w NHL i 71 pojedynków w fazie postsezonowej. W 2012 roku wybrany został zawodnikiem roku w Czechach oraz wywalczył z kadrą brązowy medal MŚ. W 1994 został wicemistrzem olimpijskim z reprezentacją Kanady, dla której również występował, zanim stał się członkiem rodzimej reprezentacji.