KHL: Czekali na niego na lotnisku, a on postanowił zakończyć karierę (WIDEO)
Chris Stewart z dorobkiem blisko 700 gier w NHL miał zostać nowym zawodnikiem Slovana Bratysława, rywalizującego w KHL. Kanadyjski napastnik w sposób niezapowiedziany postanowił zmienić swoje plany i nagle, w jednej chwili zakończyć karierę, nie informując o tym swojego niedoszłego pracodawcę.
30-latek ze Scarborough w Ontario miał wylądować 3 dni temu o 9 rano na lotnisku w Wiedniu, gdzie oczekiwał go członek kadry zarządzającej bratysławskim Slovanem. Po dwóch godzinach od przylotu podniebnej maszyny z Miami stało się jasnym, że Kanadyjczyka nie było wśród pasażerów.
W tej sytuacji słowaccy działacze postanowili zadzwonić to swojej „zguby”. Sygnał w telefonie był, lecz Stewart nie odebrał połączenia. Zdezorientowany był trener drużyny Vladimír Országh, który powiedział: - Miał pojawić się na dzisiejszym treningu. Muszę zorientować się, co się stało i zobaczymy, co dalej.
Chris Stewart pomimo, iż bardzo dobrze zna zasady zawodowego hokeja, zachował się bardzo niepoważnie względem bratysławskich działaczy (fot. sbnation.com).
Włodarzom Slovana udało się dotrzeć do licencjonowanego agenta, który zajmował się interesami Stewarta w Europie. Menadżer powiedział, że z ważnych powodów rodzinnych Kanadyjczyk postanowił nagle przerwać karierę i do Bratysławy nie przyleci.
Stewart był draftowany z bardzo wysokim numerem 18 w 2006 roku przez Colorado Avalanche. Zadebiutował w barwach tej drużyny w NHL dwa lata później i od razu na wstępie rozegrał 53 spotkania. W następnym sezonie liczba wzrosła do 77 meczów i debiutu w play-offach, w których wtedy rozegrał 6 pojedynków, strzelając w nich 3 bramki. Był to najlepszy rok dla Stewarta, ponieważ w czasie sezonu zasadniczego uzbierał aż 64 punkty. W trakcie rozgrywek 2010/11 przeniósł się do St.Louis Blues i wystąpił z reprezentacją „Klonowych Liści” na mistrzostwach świata. Jego jedyny kontakt z hokejem europejskim nastąpił w sezonie 2012/13 podczas strajku graczy NHL. Wtedy skrzydłowy kanadyjski pokazał się na chwilę w ekstraklasie czeskiej, gdzie zdołał 5-krotnie wystąpić w barwach Bili Tigři Liberec, a następnie przeniósł się na drugi front niemiecki, gdzie 15 razy wystąpił w Eispiraten Crimmitschau. W czasie trwania rozgrywek 2013/14 został graczem Buffalo Sabres, a następnie pojawił się w Minnesota Wild, Anaheim Ducks i ponownie w ekipie „Dzikich”. Stamtąd w trakcie poprzedniego sezonu przeniósł się po raz pierwszy w swojej zawodowej karierze do ojczyzny, gdzie zasilił szeregi Calgary Flames. W „Płomieniach” rozegrał zaledwie 7 meczów.
Stewart w najlepszej lidze świata uzbierał ponad 650 spotkań i zdobył 160 goli oraz 161 asyst. Do tego trzeba dodać 39 pojedynków fazy play-off z 6 trafieniami i 5 asystami. Kanadyjczyk nigdy nie należał do spokojnych graczy o czym świadczy fakt, iż w NHL na ławce kar spędził łącznie 747 minut.
Kompilacja walk Chris Stewarta w lidze NHL.
Działacze Slovana bardzo mocno przeżyli nagłą zmianę decyzji swojego niedoszłego zawodnika, o czym świadczy wpis na koncie facebookowym klubu: „Jesteśmy zmuszeni zareagować na nieoczekiwany zwrot sytuacji i szukać innego wzmocnienia w ataku, a także w obronie”.
Potrzeba uzupełnienia składu graczy defensywnych wyniknęła z faktu odesłania na listę odrzuconych amerykańskiego obrońcy Nicka Schausa, który po prostu nie sprawdził się w trudnej rywalizacji w KHL. Pochodzący z Buffalo 32-latek w 10 spotkaniach w tym sezonie zaledwie raz trafił do bramki rywali i raz asystował, ale przede wszystkim bardzo słabo wypadł w ważnym dla defensorów rankingu +/-, w którym pochwalić się może wynikiem -7, najgorszym w całej swojej karierze.
Komentarze