DNL: Kiedewicz i Rutkowski odegrali ważne role w zwycięskich meczach Krefeldu
Krefelder EV 1981 rozgromił dwukrotnie ES Białą Wodę, aplikując im łącznie 21 bramek. Maciej Rutkowski oraz Adam Kiedewicz zdobyli dziewięć punktów w tych spotkaniach.
U20 Dywizja II
Do Krefeldu będącego wiceliderem tabeli przyjechał na pożarcie zespół z Białej Wody, odstający od reszty stawki. Efekt był łatwy do przewidzenia. Gospodarze wygrali 10:2 oraz 11:1. W zespole gości zabrakło tym razem Piotra Ciechanowskiego oraz Stanisława Drozda-Niekurzaka, który powołany był do zespołu U17.
W drużynie z Krefeldu zaprezentowali się wszyscy trzej Polacy trenujący w EV 1981. W pierwszej formacji na środku zagrał w obu spotkaniach Adam Kiedewicz, w drugiej na tej samej pozycji wystąpił Maciej Rutkowski, a w sobotę lewe skrzydło czwartego ataku obsadził Jakub Prokurat.
Kiedewicz łącznie zarobił 6 asyst, solidarnie obdzielając nimi oba spotkania. W pierwszym z nich zaliczył kluczowe podanie przy golu wygrywającym, a następne dwa dołożył w środkowej tercji. W rewanżu popisał się asystami przy trzech kolejnych trafieniach od stanu 4:0 do 6:0.
Rutkowski w pierwszym meczu zaliczył punktowe podanie przy bramce na 1:0, która padła w 101. sekundzie gry. W niedzielnym boju dwa razy pokonał bramkarza rywali. Otworzył wynik meczu. Tym razem miało to miejsce w 70. sekundzie gry, a później zamknął rezultat golem w 51. minucie.
Kiedewicz jest najlepiej asystującym zawodnikiem całej ligi. Ma na koncie 53 punktowe podania. O 7 asyst wyprzedza kolejnego w rankingu klubowego kolegę Edwina Schitza. W klasyfikacji najskuteczniejszych zajmuje pozycję wicelidera, za swoim partnerem Darrenem Mieszkowskim, który ma w dorobku 95 „oczek”. Polak uzbierał ich 87 (34G + 53A). Potrzebował do tego 32 spotkań. Jego dorobek strzelecki daje mu 3. miejsce w ligowej tabeli snajperskiej. Rutkowski rozegrał 22 mecze i ma na koncie 27 punktów (6G + 21A).
Do zakończenia rozgrywek pozostały jeszcze 4 kolejki. Krefeld traci do liderów z Ingolstadt zaledwie jedno „oczko”. ES Biała Woda ma już tylko teoretyczne szanse na opuszczenie ostatniego miejsca w tabeli.
U20 Dywizja III
Dobiegają końca rozgrywki grupy północnej, w której ESC Moskitos Essen w składzie z Oskarem Walczuchem mają do rozegrania jeszcze trzy spotkania. W sobotę wygrali 4:2 na wyjeździe z EJ Kassel Huskies.
Bytomianin zaliczył bardzo udane spotkanie. Zakończył je z wynikiem +2 w klasyfikacji +/-. Zdobył dwie asysty, będąc podającym przy obu trafieniach gości dzięki, którym doprowadzali do remisu.
Wychowanek Polonii Bytom jest współliderem klubowej klasyfikacji obrońców z największą liczbą asyst, a także drugim najskuteczniejszym defensorem „Moskitów”. W 26 meczach uzbierał 14 punktów (1G + 13A). Jego zespół prowadzi w grupie północnej z przewagą 5 „oczek” nad EHC Grizzly Adams Wolfsburg.
W grupie południowej dwa spotkania pozostały do rozegrania ekipie EHC 80 Norymberga, w której występuje Adrian Hanzel. Katowiczanin nie zagrał w weekendowych spotkaniach wyjazdowych z HC Landsberg Riverkings (4:5 po dogrywce) oraz z EC Peiting (7:3).
Ekipa polskiego defensora zamyka górną połówkę tabeli. Czwarte miejsce wymagało uzbierania 59 punktów. W zasięgu drużyny z Norymbergii pozostaje już tylko zespół SC Bietigheim-Bissingen, który ma o 3 „oczka” więcej i jedno spotkanie mniej na koncie.
U17 Dywizja I
Rozgrywki grupy mistrzowskiej oraz obu grup rundy kwalifikacyjnej zakończą się 17 marca. Potem przyjdzie czas na finał krajowy mistrzostw do lat 17, który odbędzie się w Bad Tölz w terminie 22-24 marca. Wystartuje w nim osiem ekip i już dziś wiadomo, że dwie z nich to zespoły z Polakami w składach. Do uzdrowiskowej bawarskiej miejscowości udadzą się wszyscy uczestnicy grupy mistrzowskiej (6 ekip) oraz zwycięzcy grupy północnej i południowej rundy kwalifikacyjnej.
W miniony weekend z zespołów z zapewnionym awansem do finału i biało-czerwonymi w składzie wystąpił jedynie Düsseldorfer EG Michała Nawrockiego. Polak nie punktował w meczach przeciwko ESV Kaufbeuren, które jego ekipa przegrała 1:5 i 3:5. Nawrocki zagrał w tych pojedynkach na prawym skrzydle trzeciej formacji.
W rundzie kwalifikacyjnej północnej bardzo blisko awansu do finału krajowego jest Eisbären Juniors Berlin Wiktora Wilewskiego. Stołeczni w weekend dwukrotnie pokonali Iserlohner EC 8:1 i 4:0. Polski prawoskrzydłowy zagrał w trzeciej formacji. Nie zdobył żadnego punktu, ale w każdym meczu wpisał się do protokołu dwiema minutami karnymi.
Szanse na awans, choć w zasadzie już tylko teoretyczne posiada jeszcze ETC Crimmitschau, w którym występuje Fabian Kapica. Jego zespół ma do rozegrania jeszcze 6 spotkań, a „Polarnym Niedźwiedziom” pozostaje o jeden mecz mniej. Różnica pomiędzy tymi ekipami wynosi 16 „oczek”.
ES Biała Woda spotkała się u siebie z Krefelder EV 1981. Triumfowała dwukrotnie. W sobotę wynik brzmiał 5:3, a w niedzielę 3:2. W sobotę Jan Juchniewicz oraz Stanisław Drozd-Niekurzak nie dołożyli cegiełki do zwycięstwa gospodarzy. Nie punktował również Piotr Cychowski środkowy pierwszej formacji drużyny z Krefeldu. W rewanżu do wyjściowej pary obrońców przesunięty został z trzeciej linii Juchniewicz, co oznaczało, że zagrał w tej samej piątce, co środkowy Drozd-Niekurzak. 15-letni gdańszczanin był jedynym z Polaków, który zdobył punkt w poprzednim tygodniu w ekstraklasie Niemiec do lat 17. Drozd-Niekurzak podczas gry w przewadze w 23. minucie meczu podawał przy akcji bramkowej, po której drużyna z Białej Wody wyrównała stan pojedynku na 1:1.
Te dwie wygrane i tak nie zmieniają pozycji ES Białej Wody, która zajmie ostatnie 5.miejsce w grupie północnej. Krefelder EV 1981 ma szanse jeszcze na awans na 3. pozycję, do której traci 6 punktów.
Komentarze