Zwycięstwo i porażka. "Wkradła się dekoncentracja i zmęczenie"
Reprezentacja Polski do lat 20 zakończyła zgrupowanie w Jesenicach, którego zwieńczeniem były dwa mecze kontrolne z Włochami i Słowenią.
"Orlęta" najpierw pokonały Włochów 3:0, a następnie przegrały 1:3 ze Słowenią.
– To było nasze pierwsze zgrupowanie w takim składzie. Było kilka nowych twarzy, ale też i dużo znajomych. Natomiast cały sztab z trenerem Piotrem Sarnikiem był nowy – powiedział Paweł Zygmunt, napastnik młodzieżowej reprezentacji Polski i Comarch Cracovii.
– Z Włochami zwyciężyliśmy zasłużenie. Z kolei w przegranym meczu ze Słowenią być może wkradła się dekoncentracja, ale również i zmęczenie, ponieważ graliśmy dzień po dniu. Słoweńcy mieli natomiast dzień przerwy i być może odstawaliśmy pod względem fizycznym– wyjaśnił Zygmunt, który jest wypożyczony z Infinitas KH KTH Krynica-Zdrój.
Wychowanek KTH Krynica przepracował z Cracovią niemal cały okres przygotowawczy. Jak zapewnił, treningi nie należały do najłatwiejszych.
– Powoli zaczynamy sezon i to z pewnością zaprocentuje – ocenił zawodnik, który w poprzednim sezonie oprócz gry w seniorskiej drużynie "Pasów" występował także w drużynie Centralnej Ligi Juniorów.
– Bardzo dobrze się czuję w Cracovii. W nowym sezonie będę chciał dać z siebie wszystko, by drużyna osiągnęła jak najlepsze wyniki. Oczywiście wszystko zależy jednak od trenera – zakończył.
Komentarze