Czas na podsumowania
W Unii Oświęcim trwa okres roztrenowania. Działacze biało-niebieskich powoli podsumowują sezon i przygotowują się do kolejnego.
Dla hokeistów z Chemików 4 tegoroczne rozgrywki były gorzko-słodkie. Po podziale ligi znaleźli się w grupie słabszej, co zostało odebrane jako spore rozczarowanie. Wówczas szefostwo klubu postanowiło „zamrozić” zawodnikom pięć procent wynagrodzeń. Warunkiem odzyskania tych sum miały być dwa zwycięstwa w fazie play-off.
Ekipa prowadzona przez Josefa Doboša postawiła się Comarch Cracovii, ale zdołała wygrać z nią tylko jedno spotkanie. Warto jednak zaznaczyć, że w pozostałych meczach biało-niebiescy pokazali się ze świetnej strony i nawiązali z urzędującym mistrzem Polski wyrównaną walkę.
– Chłopcy w rywalizacji przeciwko mistrzom Polski zaprezentowali gorące serca do gry, byli bliscy sprawienia niespodzianki, więc nie mogliśmy przejść obok tego obojętnie – wyjaśnia Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport.
Rozmowy kontraktowe
Zawodnicy Unii uczestniczą obecnie w okresie roztrenowania, który potrwa on do końca marca. Wkrótce zawodnicy zasiądą do rozmów nad nowymi kontraktami.
– Umowy większości zawodników kończą się 31 marca. Wyjątkiem są tutaj bracia Kasperlikowie, z którymi mamy podpisane kontrakty do końca sezonu 2017/2018 – precyzuje Kram.
– Po 20 marca usiądziemy do rozmów. Naszym celem jest utrzymanie dotychczasowej kadry i poszukanie polskich wzmocnień do linii obrony – dodaje.
Jednym z ważniejszych pytań jest także to, kto w przyszłym sezonie poprowadzi biało-niebieskich? Wiele wskazuje na to, że oświęcimscy działacze przedłużą umowę z dotychczasowym trenerem Josefem Dobošem.
Komentarze