Festiwal w Tychach: Trafiła kosa na kamień
Mecz kończący trzeci dzień zmagań na tyskiej tafli to prawdziwe hokejowe święto. Drużyny Słowacji i Rosji stworzyły niesamowite widowisko. Młodzi zawodnicy naszych południowych sąsiadów niesieni ogłuszającym dopingiem swoich wiernych fanów pokonali uznawanych za faworytów Rosjan 4:2.
„Jeszcze to do mnie nie dotarło, że wygraliśmy. To był bardzo wyrównany mecz. Byliśmy bardziej zdyscyplinowani a taktycznie byliśmy silniejsi. Zawodnicy są w bardzo dobrej formie psychicznej i fizycznej. Będziemy walczyć o złoty medal
Słowacja - Rosja
Bramki:
„To był bardzo dobry, wyrównany mecz. Moja drużyna grała dziś świetnie, lepiej niż wczoraj, jestem z nich bardzo zadowolony. Nasza przegrana dzisiaj, to po prostu niefart. Jedyne, co nam pozostaje, to pogratulować zwycięzcy.”
„Mieliśmy kilka bardzo dogodnych sytuacji, których nie potrafiliśmy wykorzystać, z drugiej strony Szwajcarzy dobrze się bronili”. Rzuty karne, wygrane w stosunku 2:1, zapewniły Skandynawom miejsce w półfinale, gdzie jak zadeklarował Juha Jyrkkio chcieliby zmierzyć się raczej ze Słowacją.
Szwajcaria - Finlandia
Bramki:
Komentarze