Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

NHL: Pierwszy karny wydłużył serię Sabres (WIDEO)

2018-11-17 07:06 NHL
NHL: Pierwszy karny wydłużył serię Sabres (WIDEO)

Po raz pierwszy w karierze w NHL Conor Sheary został wyznaczony do strzelania rzutu karnego. Nie zawiódł swojego trenera i dał Buffalo Sabres najdłuższą zwycięską serię od czterech lat.


Sheary przez trzy lata gry w Pittsburgh Penguins nigdy nie dostał szansy wykonania rzutu karnego. Od tego sezonu gra w Buffalo, ale trener Phil Housley też raczej nie uważał go za podstawowego strzelca karnych. Wczoraj w meczu z Winnipeg Jets do strzelania wyznaczył go dopiero w siódmej kolejności, bo po sześciu rundach był remis 2:2. Dla Sabres trafiali Jack Eichel i Jason Pominville, a dla Jets Patrik Laine i Kyle Connor. Sheary się nie zastanawiał, nie robił zwodów. Szybko oddał strzał, którym nie dał szans stojącemu tej nocy w bramce "Odrzutowców" Laurentowi Brossoitowi i rozstrzygnął mecz na korzyść swojego zespołu. "Szable" wygrały w Winnipeg 2:1. Co ciekawe, Sheary przez 65 minut spotkania nie oddał ani jednego strzału z gry.


Zanim doszło do karnych, na początku trzeciej tercji Jeff Skinner w przewadze strzelił gola, który pozwolił mu osiągnąć granicę 400 punktów. To jego 218. trafienie w najlepszej lidze świata. Ze wszystkich zawodników wybranych w drafcie NHL w 2010 roku tylko Tyler Seguin strzelił więcej goli, a jeszcze również Taylor Hall ma więcej punktów. Skinner odpowiadał wczoraj na gola, którym w 28. minucie prowadzenie dał gospodarzom Connor. W trzeciej odsłonie goście pozwolili gospodarzom oddać pierwszy celny strzał dopiero w 51. minucie. Wiedząc, że Jets najlepiej w NHL wykorzystują przewagi Sabres trzymali się z dala od ławki kar. Dali rywalom tylko jedną okazję do gry w przewadze, której ci nie wykorzystali.


W ekipie Sabres Carter Hutton obronił 25 strzałów z gry i 5 rzutów karnych, co pozwoliło mu po raz 10 w NHL wygrać karne. Zastępujący Connora Hellebuycka Brossoit z gry zaliczył nawet 31 interwencji, ale w decydującej serii karnych obronił tylko 2. W trzech próbach w najlepszej lidze świata jeszcze nigdy nie wygrał karnych.


Drużyna z Buffalo powoli zapomina o poprzednim sezonie, w którym była najgorsza w całej lidze. Zespół czekający na grę w play-offach od 8 lat odniósł czwarte zwycięstwo z rzędu, co nie zdarzyło mu się od grudnia 2014 roku. W ciągu trzech dni podopieczni Housleya pokonali najpierw lidera konferencji wschodniej Tampa Bay Lightning, a wczoraj zespół Jets, również uważany za jednego z kandydatów do zdobycia Pucharu Stanleya. - To powinno dać nam trochę pewności siebie - powiedział po wczorajszym spotkaniu Skinner. - Na pewno daje nam wiarę w Cartera Huttona, który był bardzo ważny w obu tych meczach, chociaż myślę, że nie powinniśmy pozwalać, żeby miał aż tyle pracy.


Sabres mają na koncie 24 punkty i zajmują obecnie trzecie miejsce w dywizji atlantyckiej, które daje awans do play-offów, choć do tego na razie jeszcze długa droga, bo sezon zasadniczy NHL dopiero dochodzi do 1/4. Warto jednak zwrócić uwagę, że w poprzednich rozgrywkach na tym etapie ekipa z Buffalo miała o 10 "oczek" mniej.


Tymczasem Jets przegrali pierwszy mecz po powrocie z Helsinek, gdzie rozegrali na początku miesiąca dwa mecze z Florida Panthers. Porażką zakończyli serię czterech meczów u siebie, w których jednak zdobyli 7 punktów na 8 możliwych. Dlatego też zadowolony, mimo wczorajszej porażki, jest kapitan zespołu Blake Wheeler, którego seria 11 meczów ze zdobytym punktem tej nocy się zakończyła. - To nie była perfekcyjna seria, ale pod względem punktów byliśmy w niej tak blisko perfekcji, jak to możliwe - skomentował. - To jest coś, na czym możemy budować swoją grę. Teraz spróbujemy podobnie grać na wyjeździe. Zespół z Winnipeg czeka teraz seria czterech spotkań wyjazdowych. Wybierze się na nią mając 24 punkty i zajmując trzecie miejsce w dywizji centralnej.


Winnipeg Jets - Buffalo Sabres 1:2 (0:0, 1:0, 0:1, 0:0, 0:1)

1:0 Connor - Laine - Little 27:10

1:1 Skinner - Eichel - Dahlin 40:53 (w przewadze)

1:2 Sheary (decydujący rzut karny)

Strzały: 26-32.

Minuty kar: 6-2.

Widzów: 15 321.






Do dogrywki musieli czekać na gola kibice w Dallas, gdzie miejscowi Stars ostatecznie pokonali Boston Bruins 1:0. Zwycięskiego gola w dodatkowej części meczu strzelił Jason Dickinson. Było to jego drugie zwycięskie trafienie w NHL i drugie właśnie w dogrywce. Co więcej, oba miały miejsce w odstępie zaledwie 13 dni, bo 3 listopada przesądził o triumfie nad Washington Capitals. "Gwiazdy" wygrały po dogrywce 1:0 dopiero po raz pierwszy w historii klubu. Ich bramkarz Ben Bishop obronił wszystkie 23 strzały graczy Bruins i zaliczył drugi mecz bez wpuszczenia gola w tym sezonie, a 26. w NHL. Tuukka Rask po drugiej stronie tafli dwoił się i troił, zatrzymując 36 uderzeń, ale tego ostatniego już nie obronił. W drugiej tercji urazu po ostrym wejściu Radka Faksy doznał kapitan Bruins Patrice Bergeron. Po kilku minutach wrócił do gry, ale w końcówce meczu już nie grał. Dziś ma przejść dokładniejsze badania. Stars mają 24 punkty i zajmują czwarte miejsce w dywizji centralnej. Ich wczorajsi rywale zdobyli dotąd o jedno "oczko" mniej i też są na czwartej pozycji, ale w dywizji atlantyckiej.


Kontuzja Patrice'a Bergerona




Los Angeles Kings po rzutach karnych pokonali Chicago Blackhawks 2:1 w meczu dwóch pogrążonych w kryzysie drużyn, które w tym sezonie zmieniły już trenerów. Celne strzały w serii karnych Ilii Kowalczuka i Anže Kopitara przesądziły o wygranej "Królów". Z gry trafił Tyler Toffoli, a bramkarz Kings Calvin Petersen obronił 34 strzały plus jeszcze oba karne rywali i odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w NHL. Kings wygrali 2 z 5 meczów pod wodzą Willie'ego Desjardinsa, który 4 listopada zastąpił na stanowisku trenera Johna Stevensa. Nadal jednak z 13 punktami są ostatni w tabeli całej ligi. Z kolei Jeremy Colliton, który objął Chicago Blackhawks dwa dni później niż Desjardins "Królów", wygrał dotąd tylko 1 z 5 rozegranych spotkań. Jego zespół ma 19 "oczek" i jest przedostatni w dywizji centralnej.


Washington Capitals pokonali Colorado Avalanche 3:2 po dogrywce. Zwycięskiego gola w dodatkowym czasie gry strzelił nie najlepszy specjalista od goli w dogrywkach w historii NHL Aleksandr Owieczkin, a Nicklas Bäckström. Szwed rozstrzygnął mecz wykorzystując przewagę po karze Iana Cole'a z końcówki trzeciej tercji. To ósmy gol Bäckströma w dogrywce w historii występów w NHL. Wcześniej także asystował przy bramce Owieczkina, a na listę strzelców w ekipie obrońców Pucharu Stanleya wpisał się też Devante Smith-Pelly. Wszyscy oni pokonali stojącego w bramce "Lawiny" Philippa Grubauera, który razem z nimi jako rezerwowy bramkarz zdobył puchar w czerwcu. W bramce Capitals stał Pheonix Copley, który zajął miejsce Niemca w roli zmiennika Bradena Holtby'ego. Najskuteczniejszy gracz NHL Mikko Rantanen nie oddał ani jednego strzału i nie punktował. Capitals mają 21 punktów i zajmują trzecie miejsce w dywizji metropolitalnej. Avalanche z dorobkiem 22 "oczek" spadli na piątą pozycję w dywizji centralnej.


St. Louis Blues pokonali na wyjeździe Vegas Golden Knights 4:1. Ryan O'Reilly poprowadził zespół z Missouri do zwycięstwa dwoma golami. Ponadto na listę strzelców wpisali się: wracający do składu po kontuzji Brayden Schenn i Oskar Sundqvist, a Jake Allen obronił 32 strzały. O'Reilly po raz pierwszy w tym sezonie strzelił dla swojego zespołu zwycięskiego gola, mimo że z 10 bramkami jest najlepszym snajperem drużyny. Do tego jak zwykle dominował we wznowieniach. Wygrał 14 z 23. W tym sezonie ma we wznowieniach skuteczność 62,1 %. Blues skończyli mecz bez obrońcy Carla Gunnarssona, który doznał urazu w drugiej tercji. Z 17 punktami nadal są ostatni w dywizji centralnej. Z kolei Golden Knights przerwali serię trzech zwycięstw u siebie. Także mają na koncie 17 punktów i w tabeli dywizji Pacyfiku wyprzedzają tylko najsłabszych w całej lidze Kings.


Nowym liderem tabeli całej ligi jest zespół Toronto Maple Leafs. Gol obrońcy Morgana Rielly'ego w dogrywce pozwolił "Klonowym Liściom" pokonać 2:1 Anaheim Ducks i z 28 punktami wyprzedzić w klasyfikacji Nashville Predators oraz Tampa Bay Lightning. Rielly po raz drugi w tym sezonie strzelił zwycięskiego gola i po raz drugi zrobił to w dogrywce. Z 9 bramkami oraz 25 punktami jest liderem obu tych klasyfikacji wśród obrońców. Już po 20 meczach tych rozgrywek wyrównał swój rekord kariery w NHL pod względem strzelonych w jednym sezonie goli. 3 lata temu także trafił do siatki 9-krotnie, tyle że w 82 meczach. Wczoraj dla Maple Leafs trafił też Patrick Marleau, któremu krążek odbił się od łyżwy po zagraniu Jake'a Gardinera, a zastępujący między słupkami odpoczywającego Frederika Andersena Garret Sparks obronił 38 strzałów graczy "Kaczorów". Drużyna z Toronto odniosła komplet 3 zwycięstw w serii wyjazdowych meczów w Kalifornii, co nie zdarzyło jej się od 23 lat. Ducks mają 20 punktów i zajmują czwarte miejsce w dywizji Pacyfiku.


WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • dzidzio: Wóz albo przewóz można wycofać Fucika
  • fruwaj: Luq - nie mówię że nic ale skoro prezentuje teraz taki poziom jak prezentuje to absolutnie do kadry się nie nadaje...
  • szop: i tez mam taka nadzie Góralu ze Horawski bedzie bronil Naszej bramki z Pawłem
  • PanFan1: Nie no Luque, wiadomo że to poważna sprawa, piszę tylko że Łycha jeszcze daleko od swojej normalnej formy
  • szop: od czasu do czasu
  • Goral99.: A ja mam nadzieje ze Horawski dostanie naprawde szanse pokazania swoich umiejetnosci
  • szop: tylko nie taka jak w tym sezonie
  • szop: taka szansa to nie szansa a teraz bedzie juz lepiej bo bez takie przerwy i bedzie coraz lepszy oby tak bylo tylko niech maluje kask w Szarotke :)
  • Luque: Fruwaju myślę, że dojdzie do siebie, też nie ma co forsować się za mocno w sparingach po kontuzji
  • Goral99.: Zdecydowanie...o ile prawda jest ze zostanie u nas
  • PanFan1: Dobra dzięki za wspólne oglądanie, do niedzieli na Panthers/Tampa kto tam będzie mógł
  • PanFan1: 17:30
    polecam stream NHL66 . IR
  • Luque: Wronka nie miał żadnej kontuzji, a sobie jeździ jak na jeździe figurowej...
  • Goral99.: No i mam nadzije ze nasi wlodarze porzuca.pomysl sciagniecia do nas Raca
  • Goral99.: U Patryka wyraznie widac ze nogi ciezkie..
  • Luque: Ten Us to karne broni fatalnie
  • 1946KSUnia: Pas, Wałęga. Koncertowo strzelone karne, tak to powinno wyglądać!
  • Luque: Taki trochę jak Miarka w tym elemencie ;p
  • szop: trzym sie Fanie
  • szop: prosze Cie oby nie Rac
  • szop: trzeba obco takich co sa lepsi a nie takich co sa poprostu i nic wiecej
  • szop: Luq ciezko sie nie zgodzic
  • Luque: Rac już się w Naszej lidze chyba wyślizgał...
  • emeryt: trzeba bedzie poszukac nowego Raca na ellite...
  • szop: Rac cienki mocno nic nie wnosi do gry jak ma obcokrajowca Naszej lidze trzeba mlodych walczakow
  • Luque: Eme a co dobrego zagrał Rac w tym sezonie? 2-3 mecze z początku sezonu za Sidora?
  • szop: gosci z Kanady z Usa mlodych i ambitnych tam tego masa i chetnie przyjada za mniejszy hajs
  • Luque: Jak brać z USA/Kanady to takich Sadłochów czy jak kiedyś Mroczkowskich
  • emeryt: Luq problem jest taki że w Tychach mało kto wypłynon w ostatnim sezonie...co grał Bukowski,Korenczuk,Padakin itd
  • emeryt: przeciez dobrze wiecie kochani że w jednym klubie nie idzie,przechodzisz do innego i tam jestes liderem...,podobnie jak w robocie,trzeba znalesc swoje miejsce na ziemi
  • Luque: Eme przyczyna też jest prosta... takiego kontraktu jak w Tychach to gdzie indziej w PL już nie dostaną...
  • Luque: No i druga sprawa szatnia ma zbyt wiele do powiedzenia...
  • emeryt: masz racje ale to tylko potwierdza teze ze byc moze nie było to miejsce dla niego,finansowo owszem ale sportowo nie poszło
  • emeryt: Younan...w Cracovii czołowy def a w Tychach chyba szału nie było prawda?
  • Luque: Tu raczej niczego nie brakuje, zobaczymy jak to tąpnięcie wpłynie na zawodników ale wydaje mi się że jak kołcz 'Kryspin' (jak to mówisz) nie przesadzi i znajdzie zdrowy balans to będzie dobrze
  • Luque: Younan grał dobrze, trochę dziwiło że nie został u Nas
  • szop: Luq o tym mowie tam jest Naszych krajanow albo takich co maja korzenie na potege
  • szop: ale Rac sie ślizga od paru sezonów w paru juz klubach On tu jest za dlugo
  • szop: zreszta Ja uwazam ze ten słowacki talib jest juz cienki
  • whiteandblue: Ale to życie przewrotne. W kilka dni można nawet stracić tytuł naukowy :-). Infantylny Laskowski z tym "profesore" nie zauważył, że w finałach to ten zawodnik nie obronił matury a gdzie tam mgr, dr, prof :-)
  • Luque: "Talib" haha rozbroiłeś mnie ;p
  • jastrzebie: A młodzież Tyska tak dobrze prowadzona. Mistrz Polski w junior młodszy, młodzik. A trener sprowdzi więcej Suomi.
  • jastrzebie: Mądre to jest
  • Luque: Jastrzębiu jak będzie kołcz Naszą młodzież wprowadzał, pozbędzie się tłustych kotów to jeszcze możemy się zdziwić
  • szop: Luq no tak mi sie kojarzy :D
  • szop: ale przyznaj podobienstwo jest :)
  • szop: fajnie ze nawet My potrafimy razem sie posmiac hahahah
  • Luque: No jakby mu jakiś turban założyć to może coś by z tego było ;P
  • szop: bankowo do samolotu na wyjazd by nie wsiadl :D
  • jastrzebie: Rac kilka swietnych sezonów w JKH ale ostatni już słabo
  • Luque: Nie mów tak bo Emeryt się obrazi, toż to jego ulubiony grajek ;)
  • szop: i jezdzi z bomba po lodowisku :D
  • szop: Eme to nie klopot :D
  • emeryt: w JKh i Cracovii bardzo dobrze
  • szop: jastrzebie i to bardzo precz od NT
  • szop: tu ceni sie charakter
  • Luque: Szop tak patrzę na Wronka i nie wiem czy do końca charakter ;)
  • Luque: Wronkę*
  • emeryt: w sumie to i tak długo Rac wytrzymał bo zwykle drugi sezon czechosłowaków mocno słabszy
  • Polaczek1: Ciekawe gdzie pójdzie Bryk. Znow powrót do JKH ?
  • jastrzebie: W Cracovi już osłabł
  • Luque: Niejeden tam też dobrze umie liczyć dutki
  • szop: uwierz w tutaj mu go nie brakuje to Nasz chlop
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
  • Luque: Krzysiek Maciaś, fizycznie dobrze wygląda i stara się oddawać strzały ale musi jesteś więcej pracować, stać go na to
  • szop: Zygmunt zgodze sie ale bez Chmielewskiego sobie wyobrazam
  • narut: dziś Krzysiek też w dość eksperymentalnym zestawieniu, ale razem z Tyczyńskim (wcz. się spawdzało) i Michalskim tworzyłby na prawdę fajną, przynajmniej jak na nasze warunki i możliwości, IV linię napadu..
  • Luque: Narut to by mogła być ciekawa trójka, chętnie bym zobaczył jak zagrają
  • narut: Luque - mam nadzieję, że już w WB i to z powodzeniem.. natomiast na moje skromne oko największy poty co jest problem z formacją Alana (on trochę "szuka jeszcze swojej formy' ale też chodzi o wydobycie z niego tego co najlepsze), bo w pozostałych, poza taką IV bym nic nie ruszał..
  • Luque: Jest taka formacja co zna się jak łyse konie: Łyszczarczyk-Paś-Jeziorski ale nie pamiętam już kto tam robił za centra, ciekawe jakby razem znowu zagrali ;)
  • 6908TB: na portalu z[****] piszą że Unia interesuje się Aronem Chmielewskim
  • 6908TB: z.k.l.e.p.y.
  • 1946KSUnia: Ciekawa ta sytuacja z Chmielewskim. Niby Tychy były najbardziej zdeterminowane, ale jednak Unia, no zobaczymy. Bynajmniej Aron teraz miał pechowy sezon, ale w formie jest to wartość dodatnia. Doświadczenie będzie ważne w CHL
  • unista55: Nie interesuje się, tylko został zaproponowany. Zaproponowany klubowi to nawet chłop spod sklepu może zostać :)
  • unista55: A tamten portal lubi wysysać z palucha, nie raz byliśmy świadkami :)
  • 6908TB: słuszna uwaga, dzięki za poprawe ;)
  • szop: Dobrej nocy hokejowej braci
  • szop: jeszcze przejazd na mojej smigawce i do wyrka:)
  • Luque: Zawsze może chodzić o podbicie kontraktu...
  • KubaKSU: Info z tamtego portalu i wszystko jasne :D
  • wpv: Tak samo Dronia, Dupuy, Boivin, znamy te bajeczki. Zaraz na naszych łamach to zdementujemy ;)
  • narut: Luque ... faktycznie... przecież oni razem grali na mistrzostwach u20... :)
  • 1946KSUnia: Swoją drogą ciekawie rozwija się u sąsiadów nasz wychowanek Michał Kusak. W tym sezonie naprawdę fajne liczby i myślę, że zarząd mógłby w przyszłości pomyśleć o tym chłopaku, jeśli dalej będzie szedł w górę.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe