Hokej.net Logo
MAJ
7

CTE – wyrok dla hokejowych gladiatorów

CTE – wyrok dla hokejowych gladiatorów

Bestie, których boją się wszyscy na lodzie, mają słabe punkty. To zawodnicy, którzy nigdy nie powiedzą ci, że coś ich boli – czasem z poczucia dumy, czasem z przyzwyczajenia do cierpienia. Wielu z hokejowych bokserów usłyszało już wyrok.. wielu nie zdążyło. CTE to trzy litery, które dla „zabijaki” brzmią jak amputacja nóg dla kolarza. To choroba zawodowa, która z potężnych, krewkich kolosów robi zagubione duże dzieci uzależnione od wszystkiego.

Co to jest?

CTE to Przewlekła Traumatyczna Encefalopatia – brzmi strasznie, i takie też jest. To choroba rozwijająca się przez lata u hokejowych bokserów w wyniku niezliczonych urazów głowy, które rzutują na cały system nerwowy zawodnika.

aetc1

„Bolała go głowa, szyja, kark – godzinami siedział z dłońmi w lodzie” – tak cierpienie Dereka Boogarda wspomina jego rodzina. Boogard nigdy nie przyznał się do tych przypadłości oficjalnie, ale były to pierwsze oznaki CTE. Boogard, który już w wieku 15 lat miał ponad 185 cm wzrostu, bił się częściej niż oddychał. Kilkadziesiąt (szacunkowo) drobnych wstrząsów mózgu trwale uszkodziło mózg zawodnika, podobnie jak wielu innych, którzy trudnili się boksem na lodzie.

To stadium potrafi ciągnąć się nawet 10 lat, powoli, ale nieodwracalnie zamieniając mózg zawodnika w czarną papkę. Mózg zaczyna działać, jak w scenach z filmów, gdzie z powodu awarii prądu co chwila gaśnie światło w coraz to nowym oknie. Mózg enforcera przestaje powoli działać, a czarne punkty na mapie jego świadomości mnożą się w zawrotnym tempie… bohater kibiców, który dotąd odczuwał jedynie ból rąk, karku i czasami głowy, wchodzi w kolejny etap wyroku.

Gdzie ja jestem?

aetc3

„Z biegiem czasu dostrzegałem ubytki w jego świadomości, on zresztą pewnie też. Widząc trzymany przez niego pęk tych samych kluczy do tego samego zamka, masz obraz tego co się dzieje” – tak o Stevie Montador opowiada emerytowany Daniel Carcillo. Podobnie jak Derek Boogard, Steve Montador nie dożył terapii. Na tym etapie, choroba potrafi przywdziać własną osobowość – w postaci np. ciężkiej depresji.

Każdy kolejny wstrząs może powodować depresję, zmiany w myśleniu i zupełnie nowy wymiar cierpienia dla zawodnika. Nie mówimy tu już o bólach głowy – mówimy o okresowej ślepocie, zagubieniu i otępieniu, którego gracz często jest świadomy. To właśnie w tym momencie wykończony i zniszczony mózg chorego odwraca się przeciwko niemu.

Ostatnie stadium

Ostatnie stadium CTE bardzo często stwierdza się już po śmierci zawodnika, natomiast nie jest to śmierć spowodowana „wyłączeniem się mózgu”. „Miał problemy z wejściem na drabinę, nie mógł w nocy spać na lewym boku, robił się agresywny, a za chwilę nie wiedział gdzie jest” – takie objawy opisywano w przypadku Jeffa Beukeboom – obrońcy New York Rangers, który po wielu bójkach został brutalnie znokautowany od tyłu i tym samym jego kariera dobiegła końca.

Na tym etapie choroby, bardzo często uzależniony już od narkotyków, alkoholu lub środków przeciwbólowych (lub wszystkiego na raz) zawodnik, nie ma już kontroli nad tym co robi, a jego świadomość ogranicza się do wyuczonych nawyków treningu, używek i spania (o ile potrafi zasnąć). Mózg jest starszy od reszty ciała nawet o 20 lat i zdradza symptomy nienormalnej dla wieku zawodnika demencji starczej.

Gracz często nie wie gdzie się znajduje, traci całe pokłady pamięci krótkotrwałej, a jego osobowość zmienia się czasem nie do poznania w wyniku tego, że o starej po prostu zapomniał. I niestety w tym momencie zawodnik bardzo często przyjmuje zbyt dużą dawkę leków często doprawioną alkoholem lub innymi narkotykami, co ostatecznie morduje jego system nerwowy i cały organizm.

Nie litujmy się

Nie ma co głaskać ich po głowie – każdy z tych zawodników wie, że ich zajęcie nie jest zdrowe. Bokserzy, zawodnicy MMA itp. wiedzą, czym kończą się częste urazy głowy, dłoni i tak dalej. Litość można okazywać internetowym pierdołom tworzącym fikcyjne konta by oszukać samego siebie na temat sensu swojego istnienia – Enforcerów trzeba podziwiać.

To oni nakręcają pozytywnie drużynę. To oni są w stanie przyjąć potężne ciosy na głowę, dać połamać sobie kości twarzy i dłoni, by drużyna zyskała drugi oddech do walki. Podczas meczu biją się, podgrzewają atmosferę i uśmiechają się pokazując braki w uzębieniu. Ale gdy światła gasną, często chorzy na CTE „bokserzy” cierpią, męczą się i zasypiają dopiero po potwornych dawkach medykamentów – trzeba ich podziwiać za pasję, oraz uświadamiać. Litość zostawmy dla godnych politowania.

Michał Kolasiński - nhlw.pl

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
  • rawa: Boston 4:2
  • rawa: Bobo daje rade broniąc strzaly Miśków w PP.
  • rawa: Boston pusta bramka
  • rawa: Ale okazje miał DeBrusk.
    Jeszcze 1:37 do końca.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe