Limit obcokrajowców w klubach hokejowych jest niezgodny z prawem europejskim i powinien zostać zlikwidowany - twierdzi przedstawiciel duńskiego rządu. W Danii z nową siłą wrócił spór, który kilka lat temu obserwowaliśmy także w Polsce.
Na limicie korzysta cały hokej w naszym kraju i zamierzamy go utrzymać w takiej czy innej formie
Jeżeli zostaniemy zmuszeni do zmiany przepisu to zastanowimy się czy możemy sformułować go w inny sposób lub dogadać się w tej sprawie z klubami
Jeśli cofniemy się o kilka lat to były takie czasy, gdy mieliśmy na kontraktach po 14 obcokrajowców. Nie trzeba wybitnych zdolności matematycznych, by stwierdzić, że jeśli wrócimy do tamtych czasów to znów będzie mniej miejsca w składzie dla młodych zdolnych duńskich hokeistów
Widzimy, że kluby coraz lepiej pracują nad szkoleniem młodych talentów i jeśli sięgają po obcokrajowców to po lepszych niż wcześniej
Przepisy są po to, by ich przestrzegać
Nie ma znaczenia czy powstały w naszym parlamencie czy w Unii Europejskiej. Oczekuję, że władze związków sportowych także będą działać zgodnie z prawem.
w 2009 roku zarząd Polskiego Związku Hokeja na Lodzie uznał, że limit w polskiej ekstraklasie nie łamie przepisów europejskich
zajął z kolei w 2013 roku związek holenderski, który pod wpływem jednoznacznych opinii prawnych zlikwidował swój limit
My znamy przepisy od samego początku, więc nie jest to dla nas zaskoczenie. Uważam jednak, że ten limit to klasyczna sytuacja "win-win" - nikt na nim ni traci
Ale jeśli ktoś nam mówi, że popełniamy błąd to pewnie będziemy musieli to zmienić. Musimy być obywatelami, którzy przestrzegają prawa
Czytaj także:
