Kamil Kosowski (JKH GKS Jastrzębie), Tomasz Jakesz (GKS Tychy), Kamil Górny (JKH GKS Jastrzębie), Maciej Mermer (Ciarko PBS Bank KH Sanok), Radek Prochazka (JKH GKS Jastrzębie), Josef Fojtik (Comarch Cracovia) – to szóstka najlepszych graczy czwartych starć o medale wybrana przez dziennikarzy portalu Hokej.Net.
Bramkarz:

fot: Magda Kowolik
Kamil Kosowski(JKH GKS Jastrzębie) [*7]
- Wszedł do gry w trudnym momencie i stanął na wysokości zadania. Bronił pewnie, skutecznie oraz szczęśliwie. Przez dwie tercje był mocnym punktem swojego zespołu i pomógł mu w odniesieniu niezwykle ważnego zwycięstwa.
Obrońcy:

fot: Marta Zawalska
Tomasz Jakesz (GKS Tychy) [*3]
- Zdobył decydującego gola w dogrywce, dzięki któremu dał radość swojej drużynie ze zdobycia brązowego medalu. W 63. minucie odebrał krążek Mojżiszowi i w dogodnej sytuacji nie dał szans Danielowi Kachniarzowi. Zanotował także asystę przy pierwszym trafieniu.

fot: Magda Kowolik
Kamil Górny (JKH GKS Jastrzębie)
- Jeden z lepszych występów 24-letniego defensora w tym sezonie. W 24. minucie efektownym uderzeniem z powietrza zdobył kontaktowego gola, a w trzeciej odsłonie zaliczył punkt za asystę przy bramce Mateusza Danieluka. W obronie spisał się równie dobrze, krakowianie mieli z nim sporo problemów.
Napastnicy:

fot: Tomasz Sowa
Maciej Mermer (Ciarko PBS Bank KH Sanok) [*2]
- Drugi mecz i druga bramka wychowanka sanockiego klubu, który w ostatnim czasie wrócił do łask trenera. Jego gol dał remis i nadzieję na rozstrzygnięcie spotkania w dogrywce. Jednak to tyszanie zapalili czerwone światło i sięgnęli po brązowe medale.

fot: Magda Kowolik
Radek Prochazka (JKH GKS Jastrzębie) [*6]
- 35-letni Czech, podobnie jak przed rokiem, wypracował świetną formę na najważniejszą część sezonu. W czwartej konfrontacji przeciwko Comarch Cracovii spisał się świetnie. Strzelił ważnego gola na 4:3, a przy dwóch kolejnych asystował. Dzięki jego dobrej grze jastrzębianie przedłużyli swoje szanse na mistrzostwo Polski.

fot: cracovia.pl
Josef Fojtik
- Najbardziej zdeterminowany i najbardziej nieustępliwy zawodnik Cracovii. W 13. minucie przechwycił krążek i przejechał z nim całe lodowisko, by w końcu wymanewrować Ramona Sopkę i efektownym uderzeniem z bekhendu wpisać się na listę strzelców. W naszej opinii zdecydowanie najgroźniejszy zawodnik Pasów w fazie play-off.
* w nawiasach liczba nominacji
Czytaj także: