Ogromny pech Bryniczki
Kasper Bryniczka nie będzie miło wspominał towarzyskiego spotkania z Ukrainą. Biało-czerwoni wygrali co prawda 4:2, ale 28-letni środkowy doznał poważnej kontuzji.
Do tego pechowego zdarzenia doszło już w trzeciej minucie spotkania. Kasper dostał krążkiem w głowę, a następnie stracił na moment przytomność i bezwładnie upadł do pozycji bramkarskiej.
U środkowego, który jest jednym z najlepszych specjalistów od wygrywania bulików, wstępnie zdiagnozowano naderwanie więzadeł w obu kolanach. Oznacza to, że Bryniczka nie zagra w Mistrzostwach Świata Dywizji I Grupy A.
Przypomnijmy, że dziś o 18:00 biało-czerwoni rozegrają swój ostatni sparing przed węgierskim czempionatem. Ich rywalem będą Japończycy.
Komentarze