Pierwsze obserwacje
Tomek Valtonen, selekcjoner reprezentacji Polski, z wysokości trybun oglądał sparingowe starcie Unii Oświęcim z GKS-em Tychy, które zakończyło się wygraną mistrzów Polski 7:6 po rzutach karnych.
– To był pierwszy mecz polskich drużyn ligowych, który obejrzałem. Oba zespoły starały się grać bardzo agresywnie i ofensywnie, dlatego padło dużo bramek – wyjaśnił 37-letni Fin.
– Widać, że tyska ekipa, mająca w niedalekiej perspektywie walkę w Hokejowej Lidze Mistrzów, starała się zaprezentować pewne taktyczne schematy. Pamiętajmy, że oba zespoły są dopiero u progu gier kontrolnych, więc nie wyciągałbym zbyt daleko idących wniosków – dodał.
Przypomnijmy, że Tomek Valtonen łączy funkcję selekcjonera reprezentacji Polski z prowadzeniem TatrySki Podhala Nowy Targ. „Szarotki” dziś rozegrają swój pierwszy sparing, mierząc się na wyjeździe z występującą w słowackiej pierwszej lidze Duklą Michalovce. Początek tego starcia o godzinie 17:30.
– W najbliższym czasie czeka nas kilka spotkań sparingowych. Niemniej chciałbym jeszcze pojechać do Ostrawy, by obejrzeć starcia młodzieżowej reprezentacji – zakończył Valtonen.
Komentarze