Hokej.net Logo
MAJ
7

Grzegorz Klich: Sytuacja w kadrze seniorskiej jest pozytywnym bodźcem dla naszych juniorów

Grzegorz Klich: Sytuacja w kadrze seniorskiej jest pozytywnym bodźcem dla naszych juniorów

Grzegorz Klich wraz z Krzysztofem Majkowskim i Piotrem Sarnikiem tworzą sztab trenerski naszej reprezentacji juniorów, która tak udanie zaprezentowała się w miniony weekend na turnieju w Białej Cerkwi. W rozmowie z asystentem głównego szkoleniowca poruszyliśmy tematy związane z wyjazdem na Ukrainę oraz przygotowaniami do zbliżających się MŚ Dywizji I Grupy B w Tychach.

HOKEJ.NET: Jak pan ocenia wyprawę kadry juniorów na Ukrainę?


- Wyjazd oceniam bardzo pozytywnie. Trudno o inną opinię, kiedy wygraliśmy dwa spotkania, w tym z naszym bezpośrednim rywalem z mistrzostw świata. Można powiedzieć, że łatwo nam przyszła wygrana nad Ukrainą, bo wynik był wysoki. Rywale grali naprawdę poprawnie. Nie umiem ocenić, czy to był ich podstawowy skład. W każdym razie my zagraliśmy dobrze.


Proszę powiedzieć co się wydarzyło w środkowej części meczu z Ukrainą, której wynik znacząco odbiega od pozostałych dwóch? Czy to rezultat zmiany gry rywali, czy jakiegoś zastoju ze strony polskiej kadry?


- Trzeba przyznać, że to my zagraliśmy akurat słabiej 2. tercję. Chłopcy trochę zadowolili się wysokim prowadzeniem i wdarło się jakieś rozluźnienie. Było to niebezpieczne, ponieważ mecz w tym momencie mógł się obrócić w drugą stronę. Ukraińcy mieli swoje okazje do zmiany rezultatu, ale na szczęście świetnie spisał się Sebastian Lipiński w bramce. Wraz ze sztabem powiedzieliśmy kilka mocniejszych słów w szatni, co podziałało na naszych chłopaków i w ostatniej partii znów się przebudzili, co poskutkowało kolejnymi trzema bramkami.


Znacznie więcej krwi napsuli wam Białorusini z BSFO Dynama Mińsk. Co może pan powiedzieć o tym spotkaniu?


- Drugi mecz rozpoczęliśmy znacznie gorzej, ale to była dobra lekcja tego, jak należy gonić wynik. Nie było łatwo, bo bramkę kontaktową udało nam się strzelić bodajże na 15 sekund przed zakończeniem 2. tercji. W kolejnej partii uż było lepiej, to znaczy łatwiej dla nas. Udało się wyrównać, a potem rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść w dogrywce. Na pewno bardzo dobre doświadczenie i ostatnie takie w rywalizacji międzynarodowej przed mistrzostwami świata.


Jak zaprezentowali się zawodnicy na co dzień trenujący i grający zagranicą? Spełnili postawione przed nimi oczekiwania?


- Jesteśmy zadowoleni z gry każdego z nich. Ewentualne jakieś mankamenty, będziemy eliminować w Tychach już przed samym turniejem.




Nad czym będzie się skupiał teraz sztab szkoleniowy kadry juniorów?


- Przed nami czas selekcji. Musimy już zawężać ten skład. To trudne decyzje, ponieważ nie możemy popełnić błędu. 24 listopada musimy mieć już tych, którzy przystąpią do turnieju. Do tego pojawi się jeszcze Paweł Obłoński ze Szwecji. Jego przyjazd na zgrupowanie do Oświęcimia uniemożliwiły obowiązki szkolne. To będzie jedyny zawodnik w czasie bezpośredniego przygotowania startowego, któremu dopiero będziemy się przyglądać. Mamy już w głowach pewien obraz tej drużyny.


Co będzie przedmiotem zgrupowania zaplanowanego bezpośrednio przed rozpoczęciem turnieju MŚ Dywizji I Grupy B?


- Będziemy pracować z naszymi wybrańcami nad elementami taktycznymi. Przećwiczymy to w trakcie trzech spotkań ligowych, które w czasie naszego zgrupowania rozegramy pod szyldem Kadry PZHL U23. Postaramy się o to, żeby zespół był przygotowany optymalnie. Turniej odbędzie się w Polsce, więc tym bardziej zależy nam, żeby dobrze wypaść. Jak to wyjdzie, tego dowiemy się już na miejscu. My zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby było jak najlepiej.


Jak będzie przebiegała selekcja? Jakie elementy hokejowego rzemiosła będą przez was najwyżej oceniane przy wyborze składu reprezentantów?


- Budowanie składu nie będzie polegało na wybraniu najlepiej jeżdżących na łyżwach, czy też najlepiej wyszkolonych technicznie, ale mają to być ludzie najbardziej pasujący do tego zespołu, również pod kątem charakteru. Dla nas bardzo istotne jest to, w jakim stopniu poszczególni zawodnicy będą w stanie realizować nasze założenia taktyczne. Wiadomo, że inne cele stawia się przed pierwszą piątką, a inne przed czwartą. Zespół musi być odpowiednio poukładany, żeby wszystko zafunkcjonowało.


W podobnym tonie wypowiedział się niedawno na naszych łamach trener Sarnik. Czy zatem śmiało można powiedzieć, że jako sztab szkoleniowy macie jedną wizję budowy kadry i nikt nikogo nie musi przekonywać do swoich pomysłów?


- Mamy z Piotrkiem i z Krzyśkiem (Majkowskim – od autora) podobny sposób myślenia. Po prostu tak samo to widzimy. Dwie pierwsze piątki mają być typowo ofensywne, a kolejne dwie będą przede wszystkim od przytrzymania gry. Pod tym kątem będziemy właśnie dobierać zawodników. Potrzebujemy zróżnicowanych graczy, w zależności od zadań, które będziemy chcieli im powierzyć. Wiadomo, że czwarta formacja będzie miała za zadanie dać odpocząć tym pierwszym piątkom, po to żeby były gotowe znów strzelać i nacierać na przeciwnika. Podkreślam, że skład reprezentacji będzie dobierany pod kątem najlepszego dopasowania do koncepcji, którą mamy, a nie pod względem największych umiejętności. Wierzę, że ci wszyscy, których wybierzemy, odpłacą się na mistrzostwach i udowodnią, że warto było na nich postawić.


Jak pan ocenia wyniki kadry juniorów, czy są zadowalające?


- Wyniki nam sprzyjają, przez co atmosfera jest bardzo dobra. Najpierw zwycięstwo na turnieju w Vitkovicach, teraz wygrana na podobnej imprezie na Ukrainie. Jeżeli chodzi o mecze kontrolne, to większość z nich wygrywamy. Tylko w Finlandii nie udało nam się zgarnąć pełnej puli. Wróciliśmy stamtąd z jednym triumfem i jedną porażką, ale tak naprawdę to spotkanie też mogło się zakończyć naszym sukcesem. Mam nadzieję, że te rezultaty przełożą się na wynik w mistrzostwach świata.


Jak ocenia pan atmosferę panującą w zespole?


- Chłopcy naprawdę są mocno zaangażowani w treningi. Widać, że dobrze się rozumieją między sobą. Musze przyznać, że na linii sztab trenerski – zawodnicy też jest odpowiednia nić porozumienia. Musimy to wykorzystać i na tym budować dalej tę kadrę. Właściwa atmosfera jest bardzo ważnym czynnikiem sukcesu.


Czy nie obawia się pan tego, że chłopaków może najzwyczajniej w świecie zjeść trema, związana z tym, że zagrają przed polską publicznością? Rola gospodarza nie zawsze jest łatwa.


- Jesteśmy świadomi presji, która może się pojawić. Zapewne mecze obserwować będzie trochę ludzi na trybunach, będą znajomi, rodziny naszych reprezentantów. Wiemy, jak to może podziałać, także od tej strony również cały czas się przygotowujemy. W naszym sztabie jest Ania Bieniec, trener przygotowania mentalnego. Pracuje z chłopakami intensywnie. Mają z nią dużo zajęć. Są to między innymi ćwiczenia motoryczne. Podzieliliśmy się w zespole szkoleniowym obowiązkami i wiemy co do kogo należy, za co każdy z nas jest odpowiedzialny. Zależy nam na dobrej współpracy i wzajemnym zrozumieniu. Na razie nie ma żadnych problemów pomiędzy nami. Oby tak dalej.


Znalezione obrazy dla zapytania grzegorz klich

Fot. pzhl.org.pl


Jak pokazał ostatnio rozegrany w Gdańsku turniej EIHC w seniorskiej kadrze nastąpiła zmiana warty wymuszona decyzją najbardziej doświadczonych polskich reprezentantów, pozostających w konflikcie z hokejową centralą. Czy uważa pan, że przez to co się stało, nasi juniorzy widzą, że droga do pierwszej reprezentacji uległa znacznemu skróceniu?


- Moim zdaniem ta cała sytuacja jest pozytywnym bodźcem dla naszych juniorów. Na przykład Dominik Paś, nasz podstawowy zawodnik z U20 zagrał teraz bardzo dobre mecze w reprezentacji seniorskiej. Nawet udało mu się zdobyć gola. Każdy z powołanych do kadry juniorów musi przygotowywać się mentalnie na to, że kolejnym etapem jest seniorska reprezentacja. Obowiązkiem sportowca jest być przygotowanym na wykorzystanie szansy, która może się pojawić. Oczywiście, nie wszystkim się to udaje, ale jeżeli ktoś popłynie z tą falą, to może zacząć budować bardzo ciekawą karierę. Może jeszcze nie w tym roku lub w następnym, ale taki moment z pewnością nadejdzie i trzeba być na to gotowym.


Czyli uważa pan, że tyskie MŚ Dywizji I Grupy B mogą okazać się taką trampoliną dla niektórych naszych juniorów?


- Zawodnik musi umieć wykorzystywać wszystko, co się pojawia na jego drodze. Moim zdaniem ci chłopcy rozumieją tę zasadę i są w pełni świadomi faktu, że reprezentacja seniorska jest w takim szczególnym momencie, kiedy przychodzi zmiana warty. Jeżeli zatem ktoś dobrze zaprezentuje się na MŚ juniorów, to ma szansę wskoczyć jeszcze do kadry seniorskiej. A my naprawdę mamy kilku bardzo zdolnych chłopaków, którzy jeśli nie w tym roku, to na pewno w przyszłym mogliby grać w tej dorosłej kadrze.


Wymienił pan w naszej rozmowie nazwisko Dominika Pasia, który jest już członkiem dorosłej kadry narodowej. Czy w takim razie ten zawodnik wspomoże swoją obecnością na MŚ zespół juniorów?


- Tak, oczywiście. To nasz podstawowy zawodnik. Dominik ma duże doświadczenie jeżeli chodzi o grę w MŚ do lat 20. Wystąpi w nich już po raz trzeci. Nie ukrywam, że liczymy na niego. Jest liderem tej drużyny, który mamy nadzieję przełoży to swoje doświadczenie gry w seniorskiej kadrze na reprezentację U20.


Jest pan głównym szkoleniowcem projektu Kadra PZHL do lat 23. Rywalizującego w PHL Jak ocenia pan przydatność tego przedsięwzięcia dla uczestniczących w nim zawodników?


- Ten zespół okazał się bardzo przydatny dla wielu chłopaków. Nie zawsze mieli miejsce w swoich klubach, a w Kadrze PZHL U23, dostawali swoje szanse i mogli podtrzymać pewien rytm meczowy. Ponadto mieli także okazję pokazać się, co w niektórych przypadkach poskutkowało powołaniami to reprezentacji juniorskiej.


Rozmawiał: Dawid Antczak


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: Wiesz jak mówią, co cię nie zabije ... ;)
  • Zaba: Roz[****].dala mnie to wytykanie komentatorowi j. agielskiego... Jakoś Ci to nie przeszkadza, że są tu typy co mówią po polsku gorzej niż on po angielsku...
  • J_Ruutu: Ciekawe jak nasi wyjdą na Szwedów. No ale najpierw Łotwa.
  • Zaba: Jeśli Szwedzi zagrają z nami z takim zaangażowaniem to może się skończyć rekordowym wynikiem na MS
  • J_Ruutu: Żaba, więcej luzu, ciesz się hokejem :)
  • Zaba: Oni wiążą Amerykanów a co dopiero naszych...
  • PanFan1: Oj tam nie nerwuj się Zaba, pisałem że szukam na siłę słabostek, generalnie jestem pod dużym wrażeniem jakości transmisji i studia Polsatu
  • Zaba: Cieszę się hokejem, ake wkur... mnie takie podejście... Typ pomieszkal troche w UK i tnie cwaniaka...
  • J_Ruutu: Szwedzi też wiedzą że trzeba 10 spotkań zagrać chcąc złoto zdobyć, więc nie sądzę by się jakoś mocno spieli na nas
  • J_Ruutu: Pan fan to prawda że tniesz cwaniaka?
  • Obserwator6619: @Ruutu,.....moze nasi wcale nie wyjda?.....
    Meczu ze Szwedami nie bede na trzezwo ogladac.....
    Pozdrawiam
    Wieczny fan Edmonton Oilers
  • PanFan1: No i masz wściekła Zaba na esbeku
  • J_Ruutu: Mnie, zwykłego amatora zawsze cieszyło gdy mogłem się przymierzyć do byłych ligowcow, juniorów itp. I sądzę że naszych też będzie cieszyć gra. Czekali na to tyle lat.
  • Zaba: Nie wściekłem się tylko takie wytykanie błędów językowych jest po prostu slabe
  • J_Ruutu: A tymczasem USA walczy
  • PanFan1: Toć pisałem że szukam mankamentów na siłę, generalnie transmisja super 👍
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe