Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

Podsumowanie sezonu – KH Energa Toruń

Podsumowanie sezonu – KH Energa Toruń

Dziś mocniej przyjrzymy się ekipie KH Energi Toruń, która została sklasyfikowana na ósmym miejscu. Eksperyment z zakontraktowaniem hurtowej liczby zawodników ze wschodu, często wątpliwej jakości, nie do końca się powiódł.

W ekipie z grodu Kopernika przed sezonem doszło do prawdziwej rewolucji. Energę opuścili niemal wszyscy obcokrajowcy, łącznie z rosyjskim trio, które było prawdziwym motorem napędowym „Stalowych Pierników”. Dla toruńskich kibiców prawdziwą przyjemnością było oglądanie Garszyna, Karczochy i Oriechina w akcji. Działacze zostawili jedynie Patrika Spěšnego. Czeski golkiper był prawdziwą ostoją Energi w sezonie 2018/2019, czym zasłużył sobie na pozostanie w Toruniu.

Trener Juryj Czuch, wraz ze sternikami klubu z Bema, urządzili „Wielkie Testy”, które miały na celu wyłonienie zawodników, którzy będą stanowili o sile klubu w nowym sezonie. Przez Toruń przewinęło się wtedy prawie 20 zawodników! Białoruski szkoleniowiec obiecywał, że takich hokeistów, jak wyżej wspomniane trio, jest w Rosji „na pęczki”. Trudno jednak powiedzieć, żeby któryś z zawodników reprezentujących klub w tej kampanii podbił polskie tafle.

Torunianie rozgrywki rozpoczęli turniejem „Amber Cup” w łotewskiej Lipawie. Okazał się on szczęśliwy dla podopiecznych trenera Czucha, bowiem do Polski wrócili z kompletem zwycięstw. Kibice wierzyli, że będzie to dobry prognostyk przed ligowymi starciami. Poprzeczka zawieszona była jednak wysoko, bo wszyscy mieli w pamięci znakomity poprzedni sezon, gdzie torunianie do końca liczyli się nawet w walce o awans do turnieju finałowego Pucharu Polski. Szybko okazało się, że tak przebudowany skład potrzebuje czasu, aby się zgrać, a rywale w ligowej tabeli uciekali, dlatego Energa od początku znajdowała się w jej dolnej części.

Zawodzili niemal wszyscy zawodnicy, łącznie z Patrikiem Spěšnym. Czech w listopadzie otrzymał nawet miesięczne wypowiedzenie, a na jego miejsce klub sprowadził Estończyka Villema-Henrika Koitmęę. Ten w barwach Energi zagrał jednak zaledwie dwa spotkania, bo nabawił się kontuzji w wyjazdowym starciu z JKH GKS-em Jastrzębie. To okazało się drugą szansą dla Spěšnego, który był już spakowany, aby wrócić do ojczyzny. Czech w trybie pilnym udał się jednak z drużyną do Katowic na mecz z Naprzodem Janów. Torunianie wygrali go 11:1 i okazało się to prawdziwym punktem przełomowym dla formy czeskiego bramkarza. Spěšný znów zaczął bronić tak, jak w poprzednim sezonie i był prawdziwą ostoją „Stalowych Pierników”.

Forma podopiecznych Juryja Czucha zaczęła rosnąć na przełomie listopada i grudnia. Prym wiodło „nowe trio”, czyli Jegor Fieofanow, Artiom Sadrietdinow i Dienis Sieguszkin. Torunianie wtedy sprawili niespodziankę. Jako pierwsza drużyna pokonali przy de Gaulle’a GKS Tychy. Hokeiści KH Energi wygrali wtedy z mistrzem Polski 4:3 po rzutach karnych, a bohaterem został Patrik Spěšný, który obronił wszystkie najazdy. Podobną sztukę torunianie powtórzyli w Tychach 10 stycznia. Wtedy jednak sięgnęli po trzy punkty, a skromną wygraną 1:0 dał gol Jegora Szkodienki. Formą imponował wtedy Spěšný, który obronił wszystkie 47 strzałów na swoją bramkę! Tym samym Energa została jedyną drużyną, która dwukrotnie triumfowała na tyskim lodowisku w sezonie 2019/2020.




Dobra postawa toruńskiej drużyny została przerwana wstydliwą porażką 1:10 na własnym lodowisku z GKS-em Katowice. Jak się później okazało, wpływ na to mogły mieć pozasportowe sprawy, związanie z wyrzuceniem z drużyny czołowego strzelca – Artioma Sadrietidnowa. Rosjanin z drużyną rozstał się w atmosferze skandalu. W jego miejsce klub zatrudnił: Roberta Karczochę, Michaiła Jesajana i Nikitę Wiejtowa. Żaden z tej trójki nie spełnił jednak pokładanych w nich nadziei. Nawet powracający Karczocha w niczym nie przypominał zawodnika, który odchodził z Torunia.

„Stalowe Pierniki” udział w fazie play-off zagwarantowały sobie 2 lutego, kiedy to pokonały bezpośredniego rywala – Zagłębie Sosnowiec 6:5. Spotkanie miało jednak dramatyczny przebieg, bo torunianie prowadzili już 5:1, ale sosnowiczanie zdołali wyrównać! Taki wynik premiował jednak „Stalowe Pierniki”, dlatego goście wycofali bramkarza. Wynik ustalił strzałem do pustej bramki Michał Kalinowski. Ostatecznie torunianie zajęli ósme miejsce i w ćwierćfinale mierzyli się z GKS-em Tychy.

Hokeiści KH Energi ambitnie walczyli z mistrzem Polski i w pierwszym meczu prowadzili 2:0. Ostatecznie przegrali to starcie 2:4 i wydaje się, że to spotkanie ustawiło losy całej rywalizacji. Następnego dnia znów minimalnie lepsi byli tyszanie (2:1). Grające na trzy formacje „Stalowe Pierniki” nie miały wystarczająco siły by odwrócić losy rywalizacji na własnym lodowisku i ostatecznie przegrali serię nie wygrywając nawet meczu, wobec czego zostały sklasyfikowane na ósmej pozycji.

Toruńscy kibice mogą mówić o sporym rozczarowaniu, bo poprzedni sezon rozbudził ich apetyty. Przez całą kampanię nie zabrakło krytycznych głosów pod adresem trenera Czucha, który mimo dostępności czterech formacji, decydował się na grę trzema. Białoruski szkoleniowiec ma jeszcze przed sobą jeden sezon pracy w Toruniu, na mocy kontraktu podpisanego przed startem zakończonej właśnie kampanii.




Plusy i minusy

+ Michał Kalinowski. Świetny sezon ma za sobą wychowanek toruńskiego hokeja. Z dorobkiem 44 punktów został najskuteczniejszym zawodnikiem KH Energi. Był także najlepszym snajperem drużyny z grodu Kopernika..

+ Odbudowa Patrika Spěšný’ego. Czeski golkiper po słabym początku rozgrywek i zamieszaniu z wypowiedzeniem kontraktu, odnalazł formę i był prawdziwą ostroją toruńskiej drużyny

- Zawodnicy ze wschodu. W Toruniu liczyli na więcej kontraktując Rosjan, którzy mieli być wzmocnieniem drużyny. Zaledwie Jegor Fieofanow i Dienis Sierguszkin nie zawiedli. Reszta spisywała się przeciętnie.

- Zbyt mała rotacja składem. Torunianie mogli bardziej namieszać w rozgrywkach, ale dużo punktów stracili przez grę na trzy formacje i w końcówkach brakowało im już sił.

- Brak wdrażania młodych zawodników. Trener Juryj Czuch dawał mało szans młodym zawodnikom i więcej czasu „grzali ławę” niż mieli okazję pokazać się na lodzie.




Trzy kluczowe postacie:

Patrik Spěšný

- W minionym sezonie Czech przeszedł prawdziwą odbudowę i w drugiej części sezonu spisywał się świetnie. Był autorem takich niespodzianek, jak dwukrotna wygrana KH Energi w Tychach, czy w Katowicach.

Bartosz Fraszko

- Kapitan z krwi i kości. W każdym spotkaniu dawał z siebie wszystko za drużynę. Dysponował świetnym przeglądem pola i dobrze dogrywał swoim kolegom. Z dorobkiem 43 punktów był drugim najskuteczniejszym zawodnikiem „Stalowych Pierników”.

Michał Kalinowski

- Potrafił znaleźć się we właściwym miejscu, we właściwym czasie. Do tego imponował szybkością i wytrzymałością. Najskuteczniejszy zawodnik i najlepszy snajper. Czego więcej chcieć od wychowanka?

NAJ, NAJ, NAJ KH Energa Toruń

Sezon zasadniczy:

Bilans bramowy: 152-152

Bramki zdobyte w przewadze: 41

Bramki zdobyte w osłabieniu: 6

Liczba minut karnych: 601.

Skuteczność rozgrywania przewag: 18,8 %

Skuteczność rozgrywania osłabień: 79,3 %

Najwyższe zwycięstwo: 12:0 z Naprzodem Janów

Najwyższa porażka: 1:10 z GKS-em Katowice

Najlepiej punktujący: Michał Kalinowski – 42.

Najlepszy strzelec: Michał Kalinowski – 25.

Najlepiej podający: Bartosz Fraszko – 25.

Najlepszy strzelec wśród obrońców:Jegor Szkodienko – 7.

Najlepiej punktujący obrońca: Dmitrij Kozłow – 18.

Najwięcej minut na ławce kar: Artiom Smirnow – 73.

Bramkarze:

Patrik Spěšný

Skuteczność: 91,2 % (1222 z 1340 strzałów), ŚPB: 2,88

Krzysztof Bojanowski

Skuteczność: 89,7 % (234 z 261 strzałów), ŚPB: 3

Villem-Henrik Koitmaa 84,4 % (27 z 32 strzałów), ŚPB: 2,5




Play-off:

Bilans bramowy: 4-13.

Bramki zdobyte w przewadze: 0

Bramki zdobyte w osłabieniu: 0

Liczba minut karnych: 58.

Skuteczność rozgrywania przewag: 0 %

Skuteczność rozgrywania osłabień: 77,8 %

Najwyższe zwycięstwo:

Najwyższa porażka: 0:4 z GKS-em Tychy

Najlepiej punktujący: Bartosz Fraszko – 3.

Najlepszy strzelec: Bartosz Fraszko – 2.

Najlepiej podający: Jarosław Dołęga – 2.

Najlepszy strzelec wśród obrońców: -

Najlepiej punktujący obrońca: Artiom Smirnow – 1.

Najwięcej minut na ławce kar: Jegor Fieofanow – 16.

Bramkarz:

Patrik Spěšný

Skuteczność: 91,3 % (126 z 138 strzałów), ŚPB: 3

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • uniaosw: OV ok ale nie w kategorii wzmocnienie tylko bardziej uzupełnienie
  • dzidzio: Feta w Sosnowcu w końcu medal :)
  • PowrótKróla: Przede wszystkim to OV na ten moment ma złamaną nogę. Jak chce do Unii do brata to ja bym go na siłe nie trzymał.
  • PowrótKróla: W drugim kierunku nasz chłopak Sadłocha i git.
  • born-for-unia: Kamila nie oddamy ;D
  • dzidzio: To będzie wojna grrr..
  • hubal: oby tak w Ostrawie seniorom Mazurka zagrano
    ze 2 razy
  • dzidzio: to na razie daleka perspektywa cieszmy się dniem dzisiejszym
  • uniaosw: Uładzimir Kopać sto lat
  • rawa: PF1 miałczysz?
  • rawa: No i zaczeła się druga bitwa Florydy.
  • rawa: Bennett 1:0
  • dzidzio: challenge ale czysta bramka
  • rawa: Siemka Dzidzio
  • dzidzio: Siema ja tylko na chwilkę
  • rawa: Sie zakotłowało pod brama Vasilevskiego. Kara dla Kocurów.
  • dzidzio: Tak sieją spustoszenie pod bramką Vasilevskiego
  • rawa: Bob teraz sporo szczescia. Słupek
  • dzidzio: Stamkos ma kowadełko
  • dzidzio: 141 km/godz
  • rawa: Ma
  • rawa: Może e drugim PP cos wiecej zdziałają
  • dzidzio: sporo kar do tego Błyskawice w tej tercji za dużo nie mają do powiedzenia
  • rawa: Bolts zaczęli tercje bardziej agresywnie niż w pierwszym meczu.
  • rawa: Taras 2:0
  • rawa: Ale Bennett miał okazję.
  • dzidzio: śmierdziało tą bramką
  • dzidzio: ale te przyśpieszenia akcji imponujące
  • rawa: Vasilevski znowu trzyma Boltom wynik
  • rawa: Ciekawe jak nasi w Ostrawie wytrzymaja takie tempo
  • dzidzio: 11-1 w strzałach wiadomo część zrobiły kary ale to tylko część prawdy
  • dzidzio: Amerykanie zapowiadają pełną mobilizację przed igrzyskami więc będzie na ostro
  • dzidzio: Jak się to zakończy to się okaże ale będzie przynajmniej przygoda
  • rawa: Kocury wiekowo młodsi więc zajeżdzą Błyskawice
  • rawa: Bedziesz na jakimś meczu?
  • dzidzio: wybiorę się może na 1-2 mecze
  • rawa: Wybieram sie do Leeds i Nottingam na mecze z Brytolami
  • dzidzio: droga impreza ale blisko więc grzechem byłoby nie zajrzeć
  • rawa: Jak chcialbym byc na z USA, Niemcami i Kazachami
  • dzidzio: No to zróbcie tam z PanFanem piekło Brytolom :)
  • dzidzio: ma być strefa kibica więc jakaś alternatywa będzie nie biletowana
  • rawa: PF1 nie bedzie niestety na Wyspach w tym czasie. W Leeds biletow juz chyba nie ma
    Male lodowisko.
  • rawa: Czesi z cenami troche przegieli.
  • dzidzio: dlatego jeżdżą do nas na zakupy
  • dzidzio: Ogólnie mistrzostwa świata to droga impreza choć z reguły wynikała przede wszystkim z zakwaterowania i transportu
  • rawa: Tanie nie są ale po tylu latach gramy w Elicie i jeszcze Ostrawa jest blisko. Tak jak mówisz, grzechem jest nie być na mistrzostwach
  • dzidzio: najważniejsze żeby to nie była dla nas jednorazowa impreza
  • dzidzio: tymczasem znikam udanej zabawy przy kocurkach
  • rawa: Dzięki Dzidzio
  • rawa: No i mamy 2:1
  • rawa: I zrobił się remis
  • rawa: Ale obrona Boba
  • rawa: Niestamowity Bobo
  • rawa: Teraz Vasilevsky daje popis
  • rawa: Popis obu bramkarzy w drugiej.
  • rawa: Kocury przetrwały 4 minuty osłabienia
  • rawa: Dogrywka
  • rawa: Jeeeest Verhaeghe.
    2:0 w serii dla Kocurów 🐀
  • rawa: Bobrovsky gracz meczu. Obrona play offów.
  • rawa: https://m.youtube.com/shorts/-9MaizO2bsY
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=9yrVLqzEwpw
  • szmaciany75@tlen.pl: wiecie moze czy beda transmisje meczow z Wielka Brytania?
  • omgKsu: Wybiera sie ktoś na mecz Słowacja - Polska 3 maja do Ziliny?
  • AdaM1234: Ja myślę nad wyjazdem... Podeślesz stronkę, gdzie zakupię bilety na ten mecz?
  • PanFan1: Sz75 mecze jeżeli nie w TVP sport, to pewno będą na stronce onhockey
  • PanFan1: Rawa ta interwencja Boba z drugiej tercji już dostała swoje życie i wieszczę jej dłuuuuugie życie
  • PanFan1: Skończyłem właśnie oglądać ten mecz (Panthers/Tampa) powiem Ci że miałem pewne obawy przed dogrywką, bo drugą i trzecią tercję Lightning grali lepiej.
  • PanFan1: Skoro Kocury potrafią wyjść zwycięsko w takim meczu, to tej serii raczej nie przegrają, tym bardziej że Panthers w tym sezonie grają lepiej na wyjazdach.
  • rawa: PF1 Bob w swoim żywiole ale Vasi też bronił niesamowicie. To dopiero drugi mecz tej serii a już można na zawał zejść😁
  • emeryt: Bob czy bób...oto jest pytanie
  • Sammael78: wiadomo czy zostaje HENRY KARJALAINEN
  • Prawdziwy Kibic Unii: Sammael pewnie gdyby bylo wiadomo Rado by juz nas poinformowal …takze pozostaje czekac na wiesci z Chemikow
  • jack_daniels: W Tychach ciąg dalszy pożegnań.
    Mroczek Wielkie Dzięki...
  • stasiu71: Akurat ta decyzja mnie nie dziwi dwa sezony slabiutkie w jego wykonaniu dziekujemy i powodzenia Mroczek.
  • Paskal79: Panowie taki Galant przydałby się solidne chlopisko i dobry zawodnik,jak by chciał przyjść to go brać 3-4 piątka spokojnie ,zawodnik od czarnej roboty , każdy trener ceni takich grajków
  • Paskal79: Dziwi mnie to że fin nie docenił,Galanta co gra dla zespołu , ofiarnie nie boi się twardej gry,no i w papue też jak trzeba, choć nie jest jakim furiantem, ciężko mu krążek odebrać,i pkt też potrafi zdobyć
  • Oświęcimianin_23: Może za wolny i nie pasował do koncepcji :)
  • stasiu71: Paskal79
    Sam bylem zaskoczony myslalem ze Galant zostanie ale widzocznie nie pasuje do jego planu narazie nie ma co sie rozpisywac do tego planu jaki ma byc na nowy Sezon trzeba dac sansze innym potem bedziemy marudzic :)))
  • stasiu71: Oświęcimianin_23:
    5 Sezonow gral u nas to i tak dlugo wytrzymal :))
  • Paskal79: No wiadomo ale się nie pogniwacie jak przyjdzie do nas:-) , choć pewnie Sosnowiec lub Craxa
  • Paskal79: Ja bym go widział w biało - niebieskich barwach jaką miał by motywację grając przeciwko Tychom:-)
  • Arma: Z Galantem idzie jego kolega ze spa ?
  • Oświęcimianin_23: stasiu, ale ja mówiłem o Galancie:)
  • stasiu71: No ja tez:))
  • Luque: Zobaczymy kogo będziemy kontraktować, mam nadzieję że to nie będzie tylko Łycha, Jezior i legia cudzoziemska...
  • Jamer: Ale ze Denyskin...
  • Paskal79: Co tam Deniskin jamer coś się zmieniło?
  • Paskal79: Tychów siła to było to że mieli dużo polskich zawodników,a w dodatku reprezentantów kraju,tu mieli przewagę chyba nad całą ligą, może Kato były zbliżone pod tym kątem...
  • Jamer: Paska79: Czasem warto dać jeszcze jedną szansę... rozmawiamy z Nim...
  • Paskal79: Lugue raczej u was wyląduje Aron
  • Paskal79: No tak nie mówię nie nie potencjał ma ogromny!, choć powinien więcej rozmawiać z Anią:-) ,a mial kontrakt na 3 lata , więc został mu jeszcze rok...
  • Jamer: Pascal79: On nie ma kontraktu.
  • Paskal79: Jamer a taki,,zwierz '' jak Galant też by się przydał i byłby mega zmotywowany by pokazać że da rady grac na dobrym poziomie,a przydałby się taki gość od czarnej roboty...
  • Paskal79: Pisało że jak przychodził że na 3 lata podpisał,chyba że coś pomyliłem...:-)
  • Paskal79: A pytanie zasadniczej Zup ,,wylana '' czy jeszcze nie wiadomo,bo pisałeś że będzie nowy trener
  • Jamer: Kontrakty ta dzisiaj mają tylko Kapitan, Noworyta, Erik, Kalle i Ville...
  • Jamer: Galant jak Laakso... Przydałby się ale mam nadzieje ze w notesie Prezesa jest Nilsson :)
  • Paskal79: No to dużo roboty jeszcze jest.... Moim zdaniem Kamil zasłużył na podwyżkę i kontrakt nawet 2 lata plus możliwość przedłużenia....
  • Jamer: Paskal79: Myśle kazdego dnia Nasz zespół będzie sie powiększał... :)
  • Paskal79: No o Nilsonie pisałem że warto bye go było chapnac, no dobre porównanie Laksso do Galanta
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe