Hokej.net Logo
MAJ
7

Dąbkowski: Nie zamierzałem dopytywać się o miejsce w składzie

Dąbkowski: Nie zamierzałem dopytywać się o miejsce w składzie

35-letni Bartosz Dąbkowski, dotychczasowy defensor Comarch Cracovii, zakończył długoletnią karierę zawodniczą. W rozmowie z naszym portalem wyjaśnia motywy swojej decyzji, zdradza plany na przyszłość, a także podsumowuje 17 lat występów na najwyższym poziomie.


Jakie masz plany na przyszły sezon?


Podjąłem decyzję, że kończę karierę zawodniczą. Klamka już zapadła i czas zawiesić łyżwy na kołku.


Czy to odpowiednia pora na taką decyzję?


Lepszego momentu już nie będzie. Jeżeli telefon byłby rozgrzany do czerwoności i mógłbym przebierać w atrakcyjnych ofertach, to nawet bym się nie wahał. Wygaśnięcie mojego kontraktu nie było dla nikogo tajemnicą, a sam dodatkowo odezwałem się do moich byłych klubów. Niestety, nie otrzymałem żadnego odzewu. Miałem również propozycję pozostania w Cracovii, jednakże ta oferta nie była adekwatna dla zawodnika z moim stażem.


Gdzie planujesz zapuścić korzenie na emeryturze?


Na razie wciąż mieszkam w Krakowie, ale po głowie chodzą mi plany powrotu w moje rodzinne strony. Z żoną i dziećmi podjęliśmy jednak decyzję, iż w Małopolsce spędzimy jeszcze trochę czasu, ponieważ rozstanie się z miejscem, w którym żyło się przez ostatnie 7 lat, nie jest takie proste. Poukładamy sobie pewne sprawy i myślę, że już za rok wrócimy do Torunia.


Ostatnie 3 lata były w Twoim przypadku naznaczone kontuzjami. Czy to również miało wpływ na zakończenie?


Tak, na pewno to był jeden z aspektów, który o tym zadecydował. Miałem cały czas z tyłu głowy, że zdrowie jest najważniejsze. Czego by nie mówić o poziomie naszej rodzimej ligi, to wymaga ona poświęceń. Cały rok trzeba pracować na najwyższych obrotach, co na pewno jest dosyć mocno odczuwalne dla 35-latka. Mimo wszystko, ciężko teraz będzie się przystosować do nowych realiów. Będę musiał poszukać innej ścieżki zawodowej. Wiadomo, że kontrakty sportowe pozwalały na życie na poziomie, ale przede mną jeszcze wiele możliwości.


Czy powiedziałbyś o sobie, że jesteś spełnionym hokeistą?


Potrafię spojrzeć w lustro, nie mam sobie nic do zarzucenia. Na tyle, ile miałem talentu i wypracowałem sobie umiejętności, na tyle spełniłem swoje marzenia. Grałem przecież w reprezentacji, utrzymywałem się z tego, co sprawiało mi radość. Dzięki hokejowi zwiedziłem też trochę świata i poznałem ciekawych ludzi. Jasne, w sporcie nie ma sufitu i zawsze można osiągnąć jeszcze więcej. Jeżeli chodzi o reprezentację, to różnie się u mnie układało. Miałem różnych selekcjonerów, czasami kontuzje eliminowały mnie z gry, a czasami nie otrzymywałem szans na lodzie, mimo iż uważałem, że na nie zasłużyłem. Mogę się jednak pochwalić awansem do wyższej dywizji na mistrzostwach świata i tego nikt mi nie odbierze. Ta dyscyplina naprawdę nauczyła mnie wielu rzeczy, które przekładają się teraz na inne dziedziny życia.


Jak oceniłbyś swoją współpracę z trenerem Rudolfem Roháčkiem?


Nie rozstałem się z trenerem w atmosferze niesmaku, po prostu skończył mi się kontrakt. Sezon nie był do końca udany dla naszej drużyny, sytuacja z koronawirusem też spowodowała, że na chwilę cały świat stanął na głowie. Na początku słyszałem, że trener ma inną wizję budowy składu, ale potem otrzymałem propozycję przedłużenia umowy, która niestety mnie nie satysfakcjonowała. Odchodzę więc w dobrych relacjach ze szkoleniowcem, jeszcze nie miałem okazji podziękować zarządowi oraz sztabowi za zaufanie, co na pewno wkrótce uczynię. We współpracy zawsze zdarzają się wzloty i upadki, ale nigdy bym o nas nie z powiedział, że mieliśmy konflikt. Każdy może oceniać postawę trenera Roháčka przez swój własny pryzmat, ale nie widzę sensu w wywlekaniu sytuacji z przeszłości. Życzę wszystkim jak najlepiej oraz wierzę, że będą odnosili dalsze sukcesy.


W Krakowie spędziłeś najwięcej czasu w swojej karierze, bo aż 7 lat. Sięgnąłeś tu też po największe sukcesy, bo dwukrotnie zostałeś mistrzem Polski. Czy to był Twój najbardziej udany etap w karierze?


Z całą pewnością mogę powiedzieć, że tak. W Toruniu stawiałem dopiero pierwsze kroki na seniorskich taflach, poza Pucharem Polski i 4. miejscem nic specjalnego nie udało nam się osiągnąć. W Jastrzębiu dalej kształtowałem się jako hokeista, ponownie sięgnąłem po Puchar Polski, uplasowaliśmy się także na 2. miejscu w lidze. Stabilizację odnalazłem w Krakowie – udało mi się wywalczyć też miejsce w reprezentacji. Doznałem także zaszczytu gry w Lidze Mistrzów i Pucharze Kontynentalnym, a sporo osiągnęliśmy też na krajowym podwórku. Gra w Cracovii była ukoronowaniem mojej kariery. Myślałem, że pogram może nieco dłużej, ale nie miałem zamiaru za nikim chodzić, ani dopytywać się, czy jest dla mnie miejsce w składzie w innym klubie. Teraz czas jednak na przekwalifikowanie się i poznanie nowych smaków życia. Nie wykluczam, że pozostanę przy sporcie i może w przyszłości podejmę pracę z młodzieżą. Poczyniłem w tym kierunku już pewne kroki, kończąc licencjat instruktorsko-trenerski w Raciborzu. Musiałbym się jednak zabrać za odpowiednie kursy, ale cały czas myślę o tym na poważnie.


Nie odcinasz się więc zupełnie od hokeja?


Nie, mam nadzieję, że będzie mi on towarzyszył w wymiarze przynajmniej hobbystycznym. Przez lata przewinęło się przecież tylu rówieśników, ale też kolegów starszych i młodszych, z którymi bym teraz chętnie odnowił kontakty. Dla czystej przyjemności zagrałbym coś jeszcze w meczu oldbojów. Zadbam o to, by moja hokejowa pasja nigdy nie wygasła.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: Hokejowe miasto na Florydzie To Tampa "Bej" nie "Baj", ale to takie drobnostki
  • PanFan1: Racja Ruutu, Szwedzi chyba pograją na tych mistrzostwach
  • J_Ruutu: Te, Anglik z Kołomyi się znalazł :D
  • J_Ruutu: Żarcik przedwojenny mi się przypomniał :D
  • J_Ruutu: Szwedzi cisną, ale często tak bywa że ten kto zaczyna z górnego C, nie wygrywa mistrzostwa.
  • J_Ruutu: Ale pakę mają straszną.
  • PanFan1: Pittsburgh "Pingłins" - tak anglicyzmy to zdecydowanie nie jest tego pana mocna strona
  • PanFan1: Mają rewelacyjną ekipę Ruucie
  • J_Ruutu: Może nie był na zmywaku w Lądku.
  • PanFan1: Chcieli nasi się zmierzyć z zawodnikami z NHL, no to się zmierzą;)
  • J_Ruutu: Ten od akcentu
  • PanFan1: Wiesz jak mówią, co cię nie zabije ... ;)
  • Zaba: Roz[****].dala mnie to wytykanie komentatorowi j. agielskiego... Jakoś Ci to nie przeszkadza, że są tu typy co mówią po polsku gorzej niż on po angielsku...
  • J_Ruutu: Ciekawe jak nasi wyjdą na Szwedów. No ale najpierw Łotwa.
  • Zaba: Jeśli Szwedzi zagrają z nami z takim zaangażowaniem to może się skończyć rekordowym wynikiem na MS
  • J_Ruutu: Żaba, więcej luzu, ciesz się hokejem :)
  • Zaba: Oni wiążą Amerykanów a co dopiero naszych...
  • PanFan1: Oj tam nie nerwuj się Zaba, pisałem że szukam na siłę słabostek, generalnie jestem pod dużym wrażeniem jakości transmisji i studia Polsatu
  • Zaba: Cieszę się hokejem, ake wkur... mnie takie podejście... Typ pomieszkal troche w UK i tnie cwaniaka...
  • J_Ruutu: Szwedzi też wiedzą że trzeba 10 spotkań zagrać chcąc złoto zdobyć, więc nie sądzę by się jakoś mocno spieli na nas
  • J_Ruutu: Pan fan to prawda że tniesz cwaniaka?
  • Obserwator6619: @Ruutu,.....moze nasi wcale nie wyjda?.....
    Meczu ze Szwedami nie bede na trzezwo ogladac.....
    Pozdrawiam
    Wieczny fan Edmonton Oilers
  • PanFan1: No i masz wściekła Zaba na esbeku
  • J_Ruutu: Mnie, zwykłego amatora zawsze cieszyło gdy mogłem się przymierzyć do byłych ligowcow, juniorów itp. I sądzę że naszych też będzie cieszyć gra. Czekali na to tyle lat.
  • Zaba: Nie wściekłem się tylko takie wytykanie błędów językowych jest po prostu slabe
  • J_Ruutu: A tymczasem USA walczy
  • PanFan1: Toć pisałem że szukam mankamentów na siłę, generalnie transmisja super 👍
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe