Sparingi NHL: pierwsza wygrana Flyers
Najlepszy w ubiegłym sezonie zespół Konferencji Wschodniej, Philadelphia Flyers odniósł zwycięstwo po rzutach karnych w najciekawszym sparingu pierwszego dnia meczów przedsezonowych NHL.
"Lotnicy" w obecności ponad 19 tysięcy widzów w debiutującej na meczu hokejowym pod nową nazwą hali Wells Fargo Center (dawniej Wachovia Center) pokonali 4:3 New Jersey Devils. Decydującego gola zdobył w czwartej rundzie rzutów karnych kapitan ekipy z Filadelfii, Mike Richards. Wcześniej karne wykorzystali także: dla Flyers Claude Giroux, dla Devils Jason Arnott. Wicemistrzowie NHL w pierwszej tercji objęli prowadzenie 2:0, ale później stracili trzy kolejne gole i dopiero trafienie Daniela Brière'a w 54. minucie doprowadziło do remisu i dogrywki. Dla Devils trafili Adam Mair, Dainius Zubrus i Jamie Langenbrunner, dla Flyers oprócz Brière'a, Darroll Powe i Jeff Carter.
Obie drużyny spotkały się w pierwszej rundzie zeszłosezonowej fazy play-off, kiedy podopieczni Petera Laviolette'a wygrali serię 4-1, ale tym razem jak przystało na sparing składy były mocno eksperymentalne. W bramce "Diabłów" zabrakło Martina Brodeura. Mecz rozpoczął w niej Johan Hedberg, a od początku trzeciej tercji zastąpił go Mike McKenna. Na tafli nie było także m.in. bohatera lata w NHL, Ilii Kowalczuka oraz Zacha Parise, Antona Wołczenkowa, Travisa Zajaca czy Briana Rolstona. W ekipie z Filadelfii nie zagrali Chris Pronger, Ville Leino, Matt Carle, Scott Hartnell i Daniel Carcillo. Na pozycji bramkarza pod nieobecność Briana Bouchera wystąpili Michael Leighton i Siergiej Bobrowski.
W meczu doszło do dwóch bójek i w obu uczestniczył Pierre-Luc Létourneau-Leblond. Skrzydłowy "Diabłów" najpierw zmierzył się z Mattem Walkerem, a później z Jodym Shelleyem. Shelley, dla którego był to debiut w nowych barwach wie, że jego zadaniem w Filadelfii będzie przede wszystkim używanie swoich pięści. - Wszyscy wchodząc do hali przeciwnej drużyny wiedzą, co może im ujść na sucho, a co nie, ale o tym decyduje cała grupa. Na szczęście mamy w Filadelfii sporo "dużych facetów" - powiedział Shelley po spotkaniu. Debiutujący w nowej roli w NHL trener Devils, John MacLean mimo porażki był umiarkowanie zadowolony. - Chłopcy włożyli w ten mecz dużo wysiłku. Zrobili dużo dobrych rzeczy i byli gotowi do gry. Jak na pierwszy sparing było całkiem dobrze - powiedział MacLean.
Philadelphia Flyers - New Jersey Devils 4:3 (2:1, 0:2, 1:0, 0:0, 1:0)
1:0 Powe - Giroux 05:14
2:0 Carter - Timonen - Coburn 12:41
2:1 Mair - Tallinder - Urbom 16:54
2:2 Zubrus - Clarkson - Corrente 28:00
2:3 Langenbrunner - Tallinder - Urbom 32:06
3:3 Brière 53:54
4:3 Richards SO
Strzały: 34-30.
Minuty kar: 18-16.
Widzów: 19 288.
Pozostałe wtorkowe wyniki:
Atlanta Thrashers - Columbus Blue Jackets 2:5 (1:2, 0:1, 1:2)
Little (15.), Pettersson (54.) - Sigalet (6.), Blunden (7.), Gabriel (22.), Calvert (45.), Sestito (56.)
Carolina Hurricanes - Florida Panthers 1:4 (0:3, 1:0, 0:1)
Babchuk (24.) - Gudbranson (4.), Santorelli (5.), Timmins (6.), Paetsch (50.)
Toronto Maple Leafs - Ottawa Senators 0:5 (0:2, 0:1, 0:2)
Winchester (6.), Foligno (10.), Locke (36.), Neil (52.), Kelly (53.)
St. Louis Blues - Colorado Avalanche 1:3 (0:1, 1:2, 0:0)
Berglund (24.) - Shattenkirk (19.), Jones (29.), Walker (30.)
Dallas Stars - Tampa Bay Lightning 2:4 (0:1, 0:1, 2:2)
Gagnon (42.), Larsen (48.) - Hall (5.), (44.), Moore (27.), Öhlund (51.)
Calgary Flames - Vancouver Canucks 3:2 (0:1, 1:0, 2:1)*
Backlund (29.), Kotalík (41.), Iginla (50.) - Hansen (5.), Rosa (44.)
Vancouver Canucks - Calgary Flames 1:3 (0:0, 0:1, 1:2)*
Torres (52.) - Hagman (38.), Bourque (41.), Kronwall (42.)
Anaheim Ducks - Phoenix Coyotes 1:4 (0:0, 1:4, 0:0)
Ryan (30.) - Turris (25.), Ebbett (29.), MacLean (37.), Tichonow (39.)
* W Calgary i Vancouver odbyły się dwa mecze, w których obie drużyny grały różnymi składami
Komentarze