Eberle za Strome'a
To jedna z najgorętszych wymian tego okresu transferowego. Jordan Eberle opuścił drużynę Edmonton Oliers i przeniósł się do New York Islanders. W przeciwnym kierunku powędrował Ryan Strome.
– To dla mnie pierwsze tego typu doświadczenie. Nigdy wcześniej czegoś podobnego nie przeżyłem, ale cieszę się, że mogę być częścią "Wyspiarzy" – wyjaśnił Eberle, który w NHL rozegrał 507 meczów, zdobywając w nich 382 punkty (165 G + 217 A). W ataku będzie występował z Johnem Tavaresem, a ten duet radził sobie niezwykle dobrze podczas młodzieżowych mistrzostw świata.
– Jesteśmy podekscytowani faktem, iż pozyskaliśmy prawdziwą ofensywną broń – powiedział Garth Snow, generalny menedżer New York Islanders. – Wniesie on do naszej gry sporo szybkości i talentu do strzelania bramek. Zwłaszcza tych niezwykle ważnych, w trudnych meczach. Poza tym ma wiele cech przywódczych.
Urodzony w Reginie napastnik był jedną z głównych postaci "Nafciarzy" w ostatnich sezonach. Najlepiej świadczy o tym fakt, iż w pięciu ostatnich sumiennie zdobywał po minimum 20 bramek. Jednak ostatni sezon nie był w jego wykonaniu zbyt równy. W 82 meczach strzelił 20 goli i zanotował 31 asyst. Z kolei w 13 meczach fazy play-off dołożył tylko dwie asysty.
27-letni skrzydłowy za sezon gry zarabiał 6 milionów dolarów. To sporo, zwłaszcza gdy na horyzoncie pojawia się konieczność przedłużenia umów z dwoma niewątpliwie najlepszymi atakującymi Oliers: Connorem McDavidem i Leonem Draisaitlem. Dlatego właśnie szefostwo "Nafciarzy" zdecydowało się poszukać oszczędności i wymienić go na gracza, który w znacznym stopniu odciąży klubową kasę, ale też zagwarantuje pewną jakość.
Wybór padł na Ryana Strome'a z New York Islanders. Ma on 23 lata, może grać zarówno na środku ataku, jak i na prawym skrzydle, a za sezon zarabia 2,5 miliona dolarów. Jak dotąd w NHL rozegrał on 258 meczów, zdobywając w nich 126 "oczek". W 69 spotkaniach poprzedniego sezonu zdobył 13 goli i zanotował 17 asyst.
– Ryan ma dobre warunki fizyczne i niezwykle kąśliwy strzał z nadgarstka. Jest uniwersalny i gra bardzo mądrze – to z kolei słowa Petera Chiarellego, generalnego menedżera Edmonton Oliers.
Jak widać, obie strony są niezwykle zadowolone z tej wymiany.
Komentarze