NHL: Islanders szukają trenera
Klub New York Islanders zwolnił Douga Weighta ze stanowiska trenera drużyny, a Gartha Snowa z funkcji generalnego menedżera. Obaj zostaną jednak z "Wyspiarzami", którzy rozpoczęli poszukiwania nowego szkoleniowca.
Prezydent ds. hokejowych nowojorskiego klubu Lou Lamoriello podjął decyzję o pozbawieniu wymienionej dwójki tych funkcji. Rolę generalnego menedżera od razu obsadził... sobą, a poszukiwania nowego trenera - jak powiedział - rozpoczną się natychmiast.
Doug Weight został trenerem New York Islanders jako szkoleniowiec tymczasowy w styczniu ubiegłego roku, zastępując Jacka Capuano. Pod jego wodzą zespół miał jednak dobry finisz sezonu 2016-17 i omal nie awansował do play-offów, więc trener dostał szansę w kolejnych rozgrywkach. W nich jednak nie poszło mu dobrze. "Wyspiarze" z 80 punktami zajęli przedostatnie miejsce w dywizji metropolitalnej, a do tego stracili najwięcej w całej NHL, bo aż 296 goli.
Weight to były znakomity hokeista - zdobywca Pucharu Stanleya z 2006 roku w barwach Carolina Hurricanes, a także zwycięzca Pucharu Świata w 1996 roku i wicemistrz olimpijski z Salt Lake City z reprezentacją USA. W roli trenera w NHL debiutował w ekipie z Nowego Jorku. Swoją kadencję zakończył z bilansem 59-49-14 w 122 meczach. Z kolei Snow pracował w Islanders na stanowisku generalnego menedżera niemal przez 12 lat. W tym okresie zespół 4 razy awansował do play-offów, a tylko raz udało mu się przebrnąć ich pierwszą rundę.
- Klub chce podziękować zarówno Garthowi, jak i Dougowi za ich poświęcenie dla naszej organizacji. Obaj zaczęli swoje związki z naszym klubem jako zawodnicy i stali się wspaniałymi liderami na stanowiskach, które zajmowali - powiedział Lamoriello. Wiadomo, że obaj zostaną w klubie, ale jeszcze nie ogłoszono, na jakich stanowiskach.
74-letni Lamoriello został zatrudniony jako prezydent ds. hokejowych przed dwoma tygodniami. Doświadczony działacz nie po raz pierwszy już zajął stanowisko po odejściu swojego podwładnego. Dwukrotnie w takich okolicznościach zostawał wcześniej trenerem New Jersey Devils. Po raz pierwszy w 2005 roku po rezygnacji Larry'ego Robinsona poprowadził zespół tymczasowo i doszedł z nim do półfinału konferencji wschodniej. Kolejne podejście było znacznie dziwniejsze. W sezonie 2006-07 Lamoriello zwolnił Claude'a Juliena w samej końcówce sezonu zasadniczego, gdy "Diabły" zajmowały drugie miejsce w konferencji wschodniej i pobiły klubowy rekord liczby zwycięstw w rozgrywkach regularnych. Sam zajął posadę trenera, ale znów play-offy drużyna zakończyła na drugiej rundzie.
Tym razem Amerykanin znany z dobrej ręki do wyborów w drafcie wybrał funkcję generalnego menedżera, a nowego szkoleniowca będzie chciał znaleźć jak najszybciej.
Komentarze