NHL: Najskuteczniejszy zawodnik Detroit coraz bliżej nowej umowy
Najskuteczniejszy zawodnik Detroit Red Wings w poprzednim sezonie, Dylan Larkin jest coraz bliżej osiągnięcia porozumienia z władzami tego klubu w sprawie nowego kontraktu.
21-latek ma obecnie status zależnego wolnego agenta, po tym jak w minionym sezonie wypełnił ostatni rok 3-letniego kontraktu wejściowego, który gwarantował mu wynagrodzenie w kwocie 925 000 dolarów. Larkin zarabiać teraz będzie z pewnością dużo większe pieniądze, na co zapracował sobie świetną postawą na lodowisku.
Młody napastnik w ostatnim sezonie okazał się najskuteczniejszym graczem swojego zespołu, zdobywając 63 punkty (16G + 47A) i oddając łącznie 232 strzały w 82 spotkaniach fazy zasadniczej. Wszystkie trzy wyniki są jego jak dotąd najlepszymi w NHL.
Wybrany został przez drużynę z Detroit z numerem 15 w drafcie 2014 roku. Rozegrał 242 spotkania w rozgrywkach zasadniczych i uzbierał 140 „oczek” za 56 bramek oraz 84 asysty. W ciągu trzech lat gry opuścił tylko 4 mecze. W fazie play-off wystąpił jak dotychczas jedynie 5 razy, zdobywając w tym czasie gola.
Larkin o swoich rozmowach z klubem w sprawie nowego kontraktu mówi w następujący sposób: - Pracujemy nad tym wspólnie. Może już niedługo będziemy gotowi obwieścić dobre nowiny. Wiadomo jak to jest, to biznes, którego już się trochę nauczyłem. Na razie było mało czasu pomiędzy wolną agenturą, draftem i wszystkim co się dzieje, na to by mój agent mógł usiąść z generalnym menadżerem Kenem Hollandem i ustalić coś wiążącego. Ale wiadomo, że ta część roku jest zawsze taka napięta.
Zawodnik urodzony w miejscowości Waterford Township w Stanach Zjednoczonych posiada również paszport kanadyjski, ale na arenie międzynarodowej reprezentuje barwy USA. W 2014 roku zdobył wraz z „Jankesami” złoty medal MŚ juniorów, a rok później był już brązowym medalistą seniorskiego czempionatu, choć występował wtedy jeszcze z ekipą 20-latków, a na turnieju MŚ został królem strzelców (5) i jednym z trzech najlepszych zawodników amerykańskiej kadry. Takie samo wyróżnienie spadło na niego w seniorskiej reprezentacji podczas czempionatu w ubiegłym roku. W maju 2018 w Danii powtórzył z USA wynik sprzed trzech lat i znów na jego szyi zawisł brązowy krążek. W NHL jak do tej pory jego największe sukcesy pojawiły się w pierwszym roku gry w tej lidze. Wtedy to został wybrany najlepszym debiutantem miesiąca (listopad) i wystąpił w Meczu Gwiazd.
Komentarze