NHL: Canadiens oddali kapitana (WIDEO)
Max Pacioretty został nowym zawodnikiem Vegas Golden Knights. "Rycerze" wymienili się graczami z Montréal Canadiens.
Dotychczasowy kapitan Canadiens trafił do Las Vegas w zamian za Słowaka Tomáša Tatara, młodego Nicka Suzukiego, który jeszcze nie zadebiutował w NHL, a także prawo wyboru w drugiej rundzie przyszłorocznego draftu.
Pacioretty był kapitanem "Habs" od trzech sezonów. W ostatnich rozgrywkach wystąpił w 64 meczach, strzelił 17 goli i zaliczył 20 asyst. Całą swoją dotychczasową karierę w NHL spędził właśnie w Montrealu. To Canadiens w 2007 roku wybrali go z numerem 22 draftu. Rozegrał w ich barwach 626 meczów sezonów zasadniczych, strzelił 226 goli i zaliczył 222 asysty. W play-offach w 38 występach uzbierał 19 punktów. W okresie swoich występów w najbardziej utytułowanym klubie w historii NHL był jego najlepszym strzelcem. Więcej punktów od niego zdobył w tym czasie tylko Tomáš Plekanec. Ostatni sezon nie był jednak dla niego udany, co spowodowało falę krytyki ze strony dziennikarzy i kibiców.
Amerykanin reprezentował swoją ojczyznę na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Soczi, a także raz na Mistrzostwach Świata i na Hokejowym Pucharze Świata w 2016 roku. W 2012 roku otrzymał nagrodę im. Billa Mastertona za poświęcenie na rzecz hokeja. Miało to związek z jego powrotem do gry po ciężkiej kontuzji, doznanej rok wcześniej. W wyniku ataku Zdeno Cháry Pacioretty uderzył o bandę w miejscu otwierania drzwiczek. Doznał złamania kręgu szyjnego i wstrząśnienia mózgu. Zdążył się jednak wyleczyć przed startem kolejnego sezonu, w którym był najskuteczniejszym zawodnikiem Canadiens.
Pacioretty zaraz po transferze do Golden Knights podpisał nowy, czteroletni kontrakt, który zacznie obowiązywać od sezonu 2019-20. Zawodnik rocznie będzie zarabiał średnio 7 milionów dolarów. W pierwszym sezonie otrzyma 10,5 mln., w kolejnym 7, a w dwóch ostatnich 5,25 mln. Umowa zawiera tzw. zmodyfikowaną klauzulę antytransferową. Oznacza to, że Pacioretty bez swojej zgody nie będzie mógł zostać przez klub z Las Vegas oddany do 10 zespołów, które sam wybrał.
Tomáš Tatar ostatni sezon zaczynał w barwach Detroit Red Wings, ale pod koniec lutego został oddany do Vegas Golden Knights. Z drużyną "Złotych Rycerzy" dotarł aż do przegranego finału Pucharu Stanleya przeciwko Washington Capitals. W sezonie zasadniczym zaliczył dla Golden Knights 20 meczów, 4 gole i 2 asysty. W play-offach zagrał 8 razy i zdobył 2 punkty. W całych poprzednich rozgrywkach zasadniczych wystąpił w 82 spotkaniach, strzelił 20 goli i 16 razy asystował.
Słowak został wybrany do NHL w 2009 roku z numerem 60 draftu przez Red Wings. W tym zespole grał aż do lutego zeszłego roku. Dotąd w NHL wystąpił w 427 meczach sezonów zasadniczych, strzelił 119 goli i zaliczył 109 asyst. W play-offach zagrał 25 razy i zdobył 9 punktów. Słowację reprezentował na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Soczi, a także na czterech turniejach Mistrzostw Świata. W 2016 roku w drużynie Europy wystąpił w finale Hokejowego Pucharu Świata. Razem z Tatarem Golden Knights pozbywają się jego pensji, która wynosiła średnio 5,3 mln. dolarów rocznie. Jego kontrakt jest ważny jeszcze przez 3 lata.
Nick Suzuki to kolega klubowy Alana Łyszczarczyka z drużyny Owen Sound Attack w lidze juniorskiej OHL. Kanadyjczyk był dotąd największą gwiazdą tego zespołu. W 64 meczach ostatniego sezonu zasadniczego zdobył 100 punktów za 42 gole i 58 asyst. W play-offach w 11 meczach uzbierał 12 "oczek". Przed rokiem przeszedł do historii jako pierwszy zawodnik wybrany przez Vegas Golden Knights w drafcie NHL. "Rycerze" wybrali go z numerem 13. Już 3 tygodnie później podpisał pierwszy zawodowy kontrakt, ale dotąd jeszcze w NHL nie zagrał.
Komentarze