Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Spotkanie dwóch "trojaczków" dało zwycięstwo (WIDEO)

2018-11-09 07:02 NHL
NHL: Spotkanie dwóch "trojaczków" dało zwycięstwo (WIDEO)

Uszkodzony kask jednego z graczy Tampa Bay Lightning zmusił trenera do wystawienia w jednej formacji dwóch zawodników, którzy kiedyś współtworzyli atak "trojaczków". To "rodzinne" spotkanie po przerwie było kluczowe dla odniesienia zwycięstwa i powrotu na pierwsze miejsce w NHL.



Tyler Johnson, Nikita Kuczerow i Ondřej Palát 4 lata temu stworzyli w zespole Lightning atak nazywany przez dziennikarzy "trojaczkami", tak ważny w drodze "Błyskawicy" do finału Pucharu Stanleya w 2015 roku. Później ich losy układały się różnie. Czasem grali w innych formacjach, ale trener Jon Cooper zawsze pamięta, że w razie kłopotów może wrócić do tego ustawienia. Było tak już wcześniej w tym sezonie, choć na co dzień Kuczerow towarzyszy Stevenowi Stamkosowi i J.T. Millerowi w pierwszym ataku, a Johnson gra w znakomicie spisującym się od początku rozgrywek drugim z Yannim Gourde'em i Braydenem Pointem. Palát w tej chwili jest kontuzjowany i w te rozważania nie wchodzi.


Wczoraj w końcówce meczu z New York Islanders Cooper nie mógł więc reaktywować całego ataku "trojaczków", ale postawił Kuczerowa obok Gourde'a i Johnsona zamiast Pointa, gdy ten ostatni miał problem z uszkodzonym kaskiem. Efekt był znakomity. Cała trójka zagrała akcję niemal "w ciemno". Kuczerow podał do Johnsona przed bramkę, a ten z bliska pokonał Robina Lehnera i dał Lightning prowadzenie 3:2, które pozwoliło drużynie odnieść zwycięstwo. Później strzałem do pustej bramki wynik na 4:2 ustalił Stamkos. Zanim do tego doszło, dla gospodarzy trafiali: Mathieu Joseph i Miller, a oba gole dla "Wyspiarzy" strzelił Josh Bailey.


Trener Cooper po meczu mówił, że nie miał nawet chwili zawahania, gdy trzeba było wybrać zastępcę dla Pointa. - Mieliśmy wznowienie w tercji ataku, a Nikita Kuczerow grał tyle meczów razem z Tylerem i zna też Gourde'a - mówił trener drużyny z Florydy. - Było więc łatwo podjąć decyzję. W ogóle zresztą mamy dużą grupę zawodników, którzy w przeszłości grali ze sobą w jednym ataku.


Miller i Stamkos do swoich bramek dołożyli także po asyście, ale pierwszą gwiazdą meczu nie wybrano żadnego z graczy ofensywnych, a bramkarza "Błyskawicy" Andrieja Wasilewskiego, który obronił 35 strzałów. W tym było tylko 9 uderzeń gości w przewagach. To niewiele, biorąc pod uwagę, że grali w liczebniejszym składzie pięciokrotnie. Wszystkie osłabienia jednak ekipa Coopera obroniła. Pod tym względem z wynikiem 90,2 % jest drugą najskuteczniejszą w NHL.


Wczorajsze zwycięstwo było już jej czwartym z rzędu i z 25 punktami pozwoliło awansować na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Ostatnio Lightning z Nashville Predators z dnia na dzień odbierają sobie to prowadzenie, w zależności od tego, który zespół akurat gra, a który pauzuje. Prowadzenie w tabeli "Błyskawica" utrzyma jednak przynajmniej do soboty, bo dziś oba mają wolne. Tymczasem Islanders po raz pierwszy od 8 meczów nie zdobyli punktu. 18 "oczek" wystarczyło im jednak do utrzymania prowadzenia w dywizji metropolitalnej.


Trener Barry Trotz po meczu żałował, że jego drużynie nie udało się w końcówce choćby utrzymać remisu do końca trzeciej tercji. - Myślę, że powinniśmy zdobyć chociaż punkt. Ich jest naprawdę trudno zatrzymać, ale kiedy w ostatnich minutach z tak dobrą drużyną masz remis, to musisz zrobić wszystko, by zdobyć przynajmniej ten punkt, a najlepiej dwa - skomentował.


Tampa Bay Lightning - New York Islanders 4:2 (0:1, 2:0, 2:1)
0:1 Bailey - Nelson 03:40
1:1 Joseph - Killorn - Strålman 25:58

2:1 Miller - Siergaczow - Stamkos 31:12

2:2 Bailey - Pelech - Barzal 48:43

3:2 Johnson - Kuczerow - Gourde 58:34

4:2 Stamkos - Miller - McDonagh 59:50 (pusta bramka)

Strzały: 27-37.
Minuty kar: 10-8.
Widzów: 19 092.






"Strzelaninę" obejrzeli kibice w Bostonie, gdzie miejscowi Bruins ulegli Vancouver Canucks 5:8. I to bez wielkiego udziału dwóch młodych ofensywnych gwiazd zespołu z Vancouver, o których mówi się w tym sezonie najwięcej. Brock Boeser w ogóle nie gra z powodu kontuzji, a najskuteczniejszy debiutant sezonu Elias Pettersson zaliczył tylko jedną asystę. Bohaterem wieczoru był Bo Horvat, który strzelił dwa gole i dwukrotnie asystował. Także dwa razy, ale z jedną dodatkową asystą, do siatki trafił były zawodnik Bruins Loui Eriksson, po bramce i asyście zaliczyli obrońcy Erik Gudbranson i Ben Hutton, a listę strzelców w zwycięskim zespole uzupełnili: Antoine Roussel i Jake Virtanen. Horvat, zdobywając 4 punkty, wyrównał swój rekord kariery, a do tego w ciągu nieco ponad 19 minut gry stanął aż do 30 wznowień. Wygrał 16 z nich. Środkowy Canucks ma w tym sezonie najwięcej stoczonych (410), wygranych (226) i przegranych (184) wznowień w NHL. Jego zespół strzelił 8 goli po raz pierwszy od 9 lat. 21 punktów daje mu pierwsze miejsce w dywizji Pacyfiku. Bruins mają 18 i zajmują czwartą pozycję w dywizji atlantyckiej.


16 lat czekali kibice Florida Panthers na zwycięstwo swoich ulubieńców u siebie w meczu z Edmonton Oilers. Udało się tej nocy wygrać 4:1 po golach: Jewgienija Dadonowa, Nicka Bjugstada, Jonathana Huberdeau oraz Coltona Scevioura. Najlepszym graczem meczu wybrany został jednak bramkarz gospodarzy Roberto Luongo, który obronił 26 strzałów. Popisał się zwłaszcza fantastyczną interwencją w 5. minucie, gdy strzelający z bliska Ty Rattie już podnosił ręce w geście triumfu, ale Luongo złapał krążek. Mike Hoffman asystując dwukrotnie wydłużył do 10 najdłuższą trwającą aktualnie serię meczów ze zdobytym punktem w NHL. Drużyna z Sunrise poprzednio pokonała Oilers u siebie 8 marca 2002 roku. Od tego czasu przegrała z tym rywalem 9 kolejnych spotkań we własnej hali. Po drugim zwycięstwie z rzędu "Pantery" z 11 punktami nie są już "czerwoną latarnią" całej ligi, ale pozostają ostatni w dywizji atlantyckiej i całej konferencji wschodniej. Oilers mają 17 punktów i zajmują czwartą pozycję w dywizji Pacyfiku.


Fantastyczna interwencja Roberto Luongo po strzale Ty'a Rattie'ego



Philadelphia Flyers przegrywali z Arizona Coyotes po dwóch tercjach 2:4, ale zdołali odrobić straty i wygrali po dogrywce 5:4. Zwycięskiego gola strzelił Shayne Gostisbehere, który wcześniej zaliczył także asystę, dwukrotnie do siatki trafił Scott Laughton, a listę strzelców w drużynie "Lotników" uzupełnili: Travis Konecny i Dale Weise. Ten ostatni w 58. minucie strzelił swojego pierwszego gola w sezonie i doprowadził do dogrywki. W odniesieniu zwycięstwa Flyers nie przeszkodził fakt, że nie tylko nie wykorzystali żadnej z czterech gier w przewadze, ale jeszcze w 27. minucie stracili w takiej sytuacji aż dwa gole w odstępie 24 sekund. Coyotes bronią osłabienia z najlepszą w lidze skutecznością 91,1 %, a do tego mają aż 9 goli strzelonych w takich sytuacjach. Żaden inny zespół w NHL nie strzelił więcej niż 4. Drużyna z Glendale w osłabieniu straciła 4 bramki. W ostatnich 41 latach nikt w NHL nie miał takiej różnicy (+5) między golami strzelonymi i straconymi w osłabieniu. Flyers mają 17 punktów i awansowali na czwarte miejsce w dywizji metropolitalnej, z tylko jednym "oczkiem" straty do prowadzących Islanders. 15 "oczek" daje Coyotes dopiero szóstą pozycję w dywizji Pacyfiku.


Dwa gole Arizona Coyotes w osłabieniu w ciągu 24 sekund




Dogrywka była też potrzebna do rozstrzygnięcia wymiany ciosów w Montrealu, gdzie Canadiens ulegli Buffalo Sabres 5:6. Zwycięstwo zapewnił gościom Rasmus Ristolainen, który ze swoich 6 goli na wagę wygranych w NHL aż 4 strzelił właśnie w dogrywkach. Żaden obrońca w historii klubu z Buffalo nie trafiał do siatki w dogrywkach równie często. Po dwie bramki dla zwycięzców zdobyli: Jeff Skinner i Vladimír Sobotka, a jedną Conor Sheary. Pierwsza tercja wczorajszego meczu zakończyła się remisem 3:3, a Sabres w całym spotkaniu czterokrotnie tracili prowadzenie. Sobotka na strzelenie poprzednich dwóch goli w NHL potrzebował aż 23 meczów. Canadiens zagrali bez kontuzjowanego Joela Armii, który z powodu urazu kolana opuści od 6 do 8 tygodni. 19 punktów daje im trzecie miejsce w dywizji atlantyckiej. "Szable" są w niej na piątej pozycji i mają na koncie o jeden punkt mniej.


Vegas Golden Knights wygrali z Ottawa Senators 5:3, mimo że wcześniej stracili trzybramkowe prowadzenie. Na wagę zwycięstwa trafił William Carrier, znany głównie z ostrej gry ciałem. Najczęściej atakujący rywali w ten sposób gracz NHL (75 razy), wykonał 4 takie wejścia, ale jednocześnie oddał najwięcej strzałów w drużynie (5). Nie tylko zdobył zwycięską bramkę, ale miał także nietypowy udział przy ustalającym wynik trafieniu Pierre-Édouarda Bellemare'a, bo akurat leżał na nodze bramkarza Senators Craiga Andersona. Sędziowie jednak po "challenge'u" drużyny z Ottawy uznali, że to Anderson zainicjował kontakt z rywalem. Bellemare zaliczył także asystę przy bramce Carriera, a wcześniej dla "Złotych Rycerzy" trafiali: Jonathan Marchessault, Shea Theodore i po raz pierwszy w tym sezonie Nick Holden. Bramkę i asystę dla Senators zaliczył Thomas Chabot, który w 16 meczach zdobył już 22 punkty i jest najskuteczniejszym obrońcą NHL. "Sens" z 15 punktami są na szóstej pozycji w dywizji atlantyckiej. Golden Knights z identycznym dorobkiem są przedostatni w dywizji Pacyfiku.


Nie udał się trenerski debiut w NHL Jeremy'ego Collitona, który we wtorek zastąpił Joela Quenneville'a w Chicago Blackhawks. 33-letni najmłodszy szkoleniowiec w najlepszej lidze świata przegrał ze swoim zespołem 3:4 mecz z Carolina Hurricanes. Blackhawks przegrywali już 0:4 i zdołali odrobić trzy gole, ale na więcej nie było ich stać. Zwycięską bramkę dla "Huraganów" zdobył Calvin de Haan, który trafił po raz pierwszy w tym sezonie. Wcześniej gole strzelali: Andriej Swiecznikow, Jaccob Slavin i Phillip Di Giuseppe. Stojący między słupkami w ekipie "Canes" Scott Darling wygrał bramkarski pojedynek z Coreyem Crawfordem, którego zmiennikiem był kiedyś w Chicago. Obie drużyny przystąpiły do wczorajszego meczu mając za sobą serię pięciu porażek. Hurricanes z 16 punktami awansowali z siódmego na piąte miejsce w dywizji metropolitalnej. Blackhawks mają 15 "oczek" i zajmują szóstą pozycję w dywizji centralnej.


Gracze Dallas Stars zepsuli Joe Thorntonowi jubileusz. Środkowy San Jose Sharks rozgrywał mecz numer 1 500 w NHL, ale jego drużyna uległa "Gwiazdom" 3:4. Dla Stars Devin Shore strzelił dwa gole, w tym zwycięskiego, Tyler Seguin przerwał serię 12 meczów bez bramki i zaliczył asystę, a Gemel Smith trafił po raz drugi w tym sezonie. 3 z 5 goli Shore'a w tym sezonie dawały jego drużynie zwycięstwa, a dwukrotnie na listę strzelców wpisał się on po raz pierwszy od grudnia 2016 roku. Wygrana została jednak okupiona kontuzją Johna Klingberga, który opuścił taflę w 47. minucie po zablokowaniu strzału Evandera Kane'a. Szwedzki obrońca ma nie grać przez co najmniej trzy tygodnie. Z zawodników wybranych w drafcie 1997 już tylko Joe Thornton i jego wieloletni partner z Sharks Patrick Marleau grają w NHL. Popularny "Jumbo Joe" wczoraj zaliczył asystę i ma już 1 431 punktów w karierze - najwięcej ze wszystkich zawodników w okresie 1997-2018. Jednocześnie jednak nikt w tym czasie nie zaliczył tak wielu strat krążka (1 161). Obie drużyny mają po 19 punktów i zajmują trzecie miejsca w swoich dywizjach. Stars w centralnej, a Sharks w Pacyfiku.


Minnesota Wild na wyjeździe pokonali 3:1 Los Angeles Kings. Zach Parise najpierw zaliczył asystę przy pierwszym w sezonie golu Nino Niederreitera, a później sam zdobył zwycięską bramkę, osiągając granicę 700 punktów w NHL. W końcówce wynik strzałem do pustej bramki ustalił Mikael Granlund. Przy wszystkich golach "Dzikich" asystował ich kapitan Mikko Koivu, a Devan Dubnyk obronił 27 strzałów. Parise z 339 golami jest najlepszym strzelcem wśród aktualnie występujących w NHL Amerykanów, ale więcej punktów od niego zdobyli: Patrick Kane, Phil Kessel, Matt Cullen, Jason Pominville i Joe Pavelski. Wild mają 20 punktów i zajmują drugie miejsce w dywizji centralnej. Kings, którzy ponieśli pierwszą porażkę pod wodzą nowego trenera Willie'ego Desjardinsa, spadli z 11 punktami na ostatnie miejsce w całej lidze. Słaba postawa drużyny przekłada się na sprzedaż biletów. Klub ogłosił, że wczorajszy mecz zakończył jego serię 297 kolejnych spotkań ze sprzedanym kompletem wejściówek. Passa zaczęła się 1 grudnia 2011 roku.


WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
  • Oświęcimianin_23: Jamer, Loraine będzie się wliczał do tej pełnej piątki SWE? :)
  • KOS46: Ostatni raz utrzymaliśmy się w elicie w... 1975 roku. Potem w Katowicach (1976) mimo zwycięstw nad ZSRR (6-4) i NRD (5-4), zostaliśmy zdegradowani, bo 21 sekund przed końcem straciliśmy bramkę z RFN (1-2) a remis dawał nam utrzymanie. W 2002 utrzymalibyśmy się po zwycięstwach z Włochami (5-1) i Japonią (5-2), ale regulamin sprawił, że musieliśmy ustąpić miejsca w elicie niżej sklasyfikowanej w MŚ Japonii.
  • zakuosw: https://sportacentrs.com/hokejs/pc_2024/09052024-pirma_pretiniece_polija_kurvitis_lielakaj

    Analiza łotewskich mediów. Translator daje radę
  • Marios91: w Cracovi mialo być stawianie na młodych swoich a tu Kapica, Marzec , Jaśkiewicz, zaraz przyjdzie Wanacki... Przyjdzie paru skandynawów i będzie paka na półfinał
  • PanFan1: nowojorscy ludzie szeryfa idą jak burza przez ten playoffs
  • PanFan1: Ciekawe czy zostaną podrapania kocim pazurem w finale wschodu, a może niedźwiedzim ? 😉
  • HokejfanNT: Zietara to stary cwaniak...pozbiera tych których nie chcą gdzie indziej i walka o podium..młodzi z Krakowa dostana 2 mecze a resztę ich odstrzeli ...idzie młodość w Krakowie..Kapica...Marzec..Wanacki..Wielkewicz..może Tomasik..Podhale 2 ..i Podhalańska mentalność..wydoic ile się da!!! I dobrze doić sknerow Krakowskich trenerze..ale wychowanków to ty im nie ograsz..
  • szalnt: Wiecie może gdzie za darmo obejrzeć MS bo nie mam dekodera Polsatu i nie mam zamiaru kupować na MS
  • Młodziutki: Polsat box go taka aplikacja jest
  • Młodziutki: Można tam wykupić dostęp na 30 dni i to kosztuje chyba z 60 zł
  • Edek_Od_Kredek: Nawet chyba 40zł na 30dni
  • Arma: Za darmo to każda strona z restreamami ale reklam jest tyle że adblock to minimum
  • PanFan1: onhockey
  • Arma: strims.in też, chyba najbardziej znana polska strona
  • Luque: Nie stać Was 30-40 złotych na normalna transmisję? Wszystkie 64 mecze turnieju...
  • emeryt: jak przystało na kibica...canal+,Polsat,tvp sport i inne ,zapraszam do Vectry kochani
  • szalnt: A ja myślałem że TVtusk pokaże choć mecze Polaków. TVPis pokazywało mistrzostwa a także wybrane mecze elity. Jak widzę teraz już nikt nie narzeka na TVPis
  • szalnt: Podobno mecze reprezentacji w każdej dyscyplinie miały być za darmo w ogólnopolskiej telewizji.
  • zakuosw: szalant po pierwsze po co ta polityczna propaganda? po drugie jeszcze za czasow pisiorów tvp straciła prawa do MŚ
  • szalnt: Za czasów PISu nie "pisiorów" (szanuj drugiego) wszyscy narzekali jak to TVPis nie chce transmitować hokeja a teraz widzę że zwolennicy Tuska jakoś zamilkli - zwróć uwagę że na ogólnodostępnych kanałach nie ma ani jednego meczu - uważasz że to jest OK ?
  • emeryt: usmiechnieta Polska z mordą Kierwińskiego
  • emeryt: nie chciał byc gorszy od Sienkiewicza
  • narut: no i tyle z promocji hokeja w naszym ułusie... ktoś parę groszy przytuli na takich szaleńcach hokejowych jak my i parę parędziesiąt tysięcy podobnych..
  • szalnt: Gdyby Polsat był w porządku to by puścił w ogólnym chociaż mecze Polaków. To się nazywa promocja polskiego hokeja ?
  • emeryt: złapio cie za reke mów że to nie twoja,jak mawiał klasyk
  • narut: spekulacje i przycinki górą..drobne zresztą.. ani jednego meczu w otwartym kanale.. i jak nasz hokej ma się jakoś rozwijać wypromowywać..
  • emeryt: narucie...w otwartym tylko piłka,siatkówka ew ręczna
  • emeryt: hokej sport niszowy,ja sie polsatowi nie dziwie,powiem wiecej-jestem wdzieczny że pokazo mecze Polaków na kanałach sportowych
  • szalnt: Niema miejsca na hokej bo brakło by miejsca na propagandę. Już to kilka razy przeżyłem w moim zżyciu. Propagandę komuny , 120% wykonanego planu itp. a na półkach było pusto
  • emeryt: po reżimie pis miało byc wiecej hokeja w tvp sport,także tego,kibic hokeja dostał mokro ale usmiechnięto szm.a.to w pape
  • Luque: A mi się wydaje, że prawo rynku zadziałało... Polsat widział, że jest oglądalność podczas turnieju w Nottingham i wykupił prawa do transmisji, proste
  • Luque: A Wy dalej widzę żyjecie sprzedajnymi politykami...
  • Hokej76: TVP nie rywalizowało specjalnie z Polsatem o prawa do MŚ, a przetarg był w kwietniu 2023, więc kto wtedy zarządzał tvp?
  • Arma: Za każdym sukcesem dyscypliny w Polsce, stoją ludzie którzy pracowali na sukces tego wszystkiego. Nikt nie postanowił że koszykówka czy siatkówka będzie top sportem w kraju i będzie super opakowana, najpierw dyscyplina musiała się dostosować do obecnego świata i ludzie zarządzający musieli dorosnąć do swojej roli
  • emeryt: reżim
  • emeryt: wie ktoś jakie jest ulubione hobby/sport Nitrasa?
  • zakuosw: dla mnie prawo rynku. Polsat zainwestował w to aby pokazać MŚ w hokeju przez najbliższe kilka lat. W zamian za płatny dostęp dostajemy profesjonalne studio, ekspertów a nie jakiś stojak jak w TVP z wiecznie tymi samymi twarzami. Ubieranie w to polityki pokazuje jak bardzo udało się jednym i drugim podzielić społeczeństwo.
  • zakuosw: Zgadzam się, że mecze reprezentacji Polski w jakiejkolwiek dyscyplinie na poziomie MŚ powinny być puszczone w kanale dostępnym w naziemnej telewizji cyfrowej. Takie coś powinno zostać zagwarantowane prawnie. Być może bardziej uśmiechnięta Polska to zapewni.
  • Zaba: Jak ja leje z takich typów jak szalnt... pisze o czymś o czym nie ma pojęcia... Coś gdzieś słyszał, ale juz nawet nie sprawdził, ale za to chętnie bzdury powtarza... Pretensje do całego świata, a na końcu żal mu 40 zł.
    Nie stać cie, to siedź na doopie... prosta zasada.
    Ps. Jesli wymagasz szacunku od innych, to wpierw sam go okaż!!!
  • Zaba: zakuosw... a niby dlaczego miałoby być prawnie nakazane? Skąd u nas taka roszczeniowość. Prawie nakazane dla publicznego nadawcy, ale dlaczego już dla prywatnych? Skoro wyłożyli oni prywatne środki na zakup praw do transmisji, którymi nie był zainteresowany publiczny nadawca, to dlaczego chcesz im nakazać darmowej odsprzedaży tych praw?
  • Zaba: emeryt, a kto Ci obiecał, że po... cytuję "reżimie PIS" będzie więcej hokeja w TVP? Sam sobie to obiecałeś, a teraz masz pretensje do innych? Możesz gdzieś przytoczyć czyjeś obietnice, czy piszesz tak dla pisania?
  • emeryt: Żabo kto ma pierwszy odpowiedziec?
  • Zaba: to były raczej retoryczne pytania...
  • staatys: Baba z targu mówi, że Tusk obiecał.
  • szalnt: Jak ja leje z takich typów jak Zaba. Nawet jak niema racji to i tak uważa że ma rację. I do Twojej wiadomości Polsat box mam wykupiony a do tego mogę obejrzeć mecze na słowackich stacjach a chodzi mi o zasady - jak jest mecz reprezentacji to powinien być ogólnie dostępny dla wszystkich Polaków a nie tylko dla tych co np. mają Internet i tych co się umieją nim posługiwać. Widać że zyjesz w innym świecie i liczysz się tylko ty egoistoi
  • kunta: Zaba, wyczuwaj sarkazm. Eme to nie chłop od pługa oderwany, tylko inteligentna bestia...
  • kunta: Na razie jest dobrze na flashscore w tabeli nasi są przed hamerykanami... ;)
  • szop: eme mysli jak pani szydlo jemu sie to nalezy!!
  • emeryt: prości ,naiwni ludzie...szopie nazwisko z dużej
  • Zaba: szalnt... powinien być dostepny bo co? Bo TY i szwagier tak uważacie?
  • Zaba: Jeszcze kilkadziesiąt sekund temu nie miałeś polsatu i nie miałeś zamiaru wykupować, a tu pyk... już masz ;)
    Cuda panie, cuda...
  • zakuosw: Zaba ja ogólnie się z Tobą zgadzam. Polsat daje fajny produkt (mam nadzieje) za niewielką cenę. Gorzej niż w darmowej TVP nie będzie na pewno.
  • Luque: Państwowa TV dostaje dotację 2 mld zł, plus pobiera abonament i do tego ma jeszcze przecież reklamy... raczej nie biedowali na tyle żeby mieć turniej u siebie...
  • Zaba: ale jednak nie byli zainteresowani... Woleli wydawać na Zenka i Marylę
  • Luque: A w TVP Sport na pewno by na nich dobrze zarobili z reklam, więc trochę to chybione argumenty...
  • Zaba: widocznie społeczenstwo oczekuje w TV bardziej Zenka niż jakiś niszowy hokej, którego na dodatek totalnie nie rozumieją
  • Luque: Dokładnie Żabo czemu się nikt nie czepia tych artystów co tylko biorą kasę z zaiksu i od publicznej tv, a dawno już niczego nowego nie nagrali?
  • szalnt: Zaba jeszcze tobie i twoim kolegom się do uszu naleje. Ale wy wolicie smarować tyłek wazeliną niż się przyznać że was ktoś wy..... Ciekawe co byś pisał gdyby nadal była "TVPis" ?. Jak Cię znam to już byś "Kaczora" zmieszał z błotem
  • Zaba: ja stoję na stanowisku, że pretensje należy kierować nie do tych co biorą publiczną kasę... ale do tych co ją wydają, a w zasadzie trwonią...
  • Zaba: a skąd TY mnie znasz? Czy ja tu kiedykolwiek sie wypowiadałem nt polityki? Poza tym nie chce sie wdawać z Tobą w polemikę, bo kłamiesz, a z kłamcami z zasady nie rozmawiam...
  • szalnt: Jeśli zarzucasz mi kłamstwo to napisz w którym miejscu skłamałem
  • zakuosw: szalant Ty jesteś ogólnie w kościele "wina Tuska" i co by nie było zawsze tak będzie... Żal mi tego co przez 8 ostatnich lat władza zrobiła z niektórymi ludźmi
  • szalnt: Ja nikogo nie obwiniam. to wy stale obwinialiście PIS. Ja tylko zwracam uwagę że miało być lepiej a jakoś nie jest. Zobaczymy co z ludźmi zrobi władza przez następne cztery.
  • Luque: Szalu ale czemu obwiniasz obecnego np. Dyrektora TVP Sport, że poprzedni nie wykupił praw do transmisji? Bo jakoś nie bardzo rozumiem...
  • Luque: Czy to nie Szkodnikowski sobie zawsze kpił z tej dyscypliny sportu? Pretensje do niego
  • Zaba: mityczni wy i my... wy to... my tamto...
    Miało byc lepiej i jest lepiej... Złodzieje powoli zaczynają być rozliczani... Powolutku rozliczeni zostaną wszyscy, a na końcu uzna się ich za organizację przestępczą i skonfiskuje majątki zbudowane na kradzieży... Ucieczka na Węgry czy do innych Białorusi im nie pomoże :)
  • szalnt: A skąd wiesz że nie chciał wykupić ? byłeś przy tym czy tylko słyszałeś że tak było ? Tak ci powiedział wódz naczelny i tylko jego prawda się liczy ?
  • Zaba: szalu... widzisz... Ty już tyle kłamiesz, że Ci się miesza prawda z kłamstwem i nawet nie odróżniasz jednego od drugiego
  • Luque: Mnie ani jeden ani drugi "wódz" nie interesuje, po prostu stwierdzam fakt...
  • szalnt: Zaba przypomnij sobie kto uciekał za granicę lub krył się za immunitetem bo zanan takie nazwiska "nietykalnych"
  • emeryt: wie ktoś czy Kierwiński już wydobrzał?
  • Zaba: i jeszcze jak widać z percepcją Ci niepodrodze... Pomogę... Jesli masz nieograniczony budżet to jeśli chcesz wykupic jakieś prawa do transmisji to to robisz... Jesli nie chcesz to nie kupujesz... Widzisz inteligentnym ludziom taka informacja wystarczy, a Tobie bidoku ktoś to musi dopiero powiedzieć, a co wiecej, jak ten niewierny Tomasz musisz być przy tym osobiście ;)
  • Zaba: Ps. Zygasz do Luque, a on raczej jest propisowski... :)
  • szalnt: Zabo was Tusk nauczył tylko jednego słowa "kłamiesz, kłamstwo,kłamiecie,kłamca itd, itd,itd" tak mówią ci co nie mają argumentów. łatwo kogos nazwać kłamcą ale jak trzeba mu to udowodnić to już gorzej
  • Zaba: Kończąc ten wątek... Zamiast polityką ciesz się tym, że Kolusz wraca do NT
  • Zaba: Znów wy.....
    no przecież sam to nam tu udowodniłeś, pisząc o tym, ze nie masz Polsatu i nie zamierzasz za niego płacić, a jak Ci zarzucono sknerstwo 40 zł to nagle przypominałeś sobie, ze... jednak masz ;)
  • szalnt: Zabo urodziłem się w latach 60tych. wychowałem się w czasach komuny, wtedy tez karali za "mowę nienawiści" i wierz mi że to co się teraz dzieje to już było i tez byli tacy jak ty którzy uważali że jest super a reszta to kłamcy wichrzyciele i wrogowie władzy ludowej "dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie". Nie wiem ile masz lat ale jeszcze cię życie nauczy pokory i przejrzysz na oczy tylko pamiętaj o wazelinie bo jak Cię znam to się do wy... nie przyznasz.
  • Luque: Żaba nie jestem propisowski, pudło...
  • Zaba: oj to przepraszam ;)
  • szalnt: Zabo masz rację- skończmy ten watek bo ty nawet czytać nie umiesz ze zrozumieniem.
  • Zaba: odniosłem kiedyś takie wrażenie po jednej z Twoich wypowiedzi...
  • Luque: Żabo "pandemia" i "wojna" nie nauczyła ludzików że oni się kłócą tylko pod publikę a fundamentalnie robią to samo, więc większych nadziei na przyszłość nie mam
  • Luque: Ale spokojnie rachunek za ten cyrk dostaniemy i może wtedy się ludzie obudzo
  • Zaba: niestety
  • Zaba: natomiast co do obudzenia się społeczeństwa, to aż tak wielkim optymistą nie jestem... To jest trochę jak z religią... Nie ważne co widzisz, ważne w co wierzysz...
  • narut: jaka kulturalna oferta meczowa na onhockey.. :))
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe