Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

NHL: "Czarny piątek" na bogato (WIDEO)

2018-11-24 07:09 NHL
NHL: "Czarny piątek" na bogato (WIDEO)

To był prawdziwie hokejowy "czarny piątek" za Oceanem. Na lód w lidze NHL wyjechało 30 z 31 zespołów, a wolne mieli tylko hokeiści Los Angeles Kings.


Długi weekend związany z obchodzonym w czwartek w Stanach Zjednoczonych Dniem Dziękczynienia liga NHL postanowiła wykorzystać do maksimum. Wczoraj odbyło się w niej aż 15 meczów, a dziś kibice będą mogli wybierać z kolejnych 11.


W Columbus odbył się tej nocy polskiego czasu mecz pomiędzy czołowymi zespołami konferencji wschodniej, w którym miejscowi Blue Jackets podejmowali Toronto Maple Leafs. Gospodarze pozwolili rywalom odrobić dwubramkową stratę, ale później znów strzelili dwa gole i wygrali 4:2.


Na początku była to rywalizacja głównie Andersona z Andersenem. W 4. minucie napastnik gospodarzy Josh Anderson z bliska dobił krążek do siatki po tym, jak bramkarz gości Frederik Andersen zatrzymał strzał Boone'a Jennera. Później to właśnie Anderson atakując za bramką niepewnie zachowującego się przy krążku Andersena zaczął ciąg wydarzeń, który doprowadził do tego, że uderzając z powietrza podwyższył na 2:0. Jeszcze w pierwszej tercji obrońca Maple Leafs Ron Hainsey strzałem z dystansu zmniejszył straty, a na początku drugiej odsłony Kasperi Kapanen szybko przejechał obok Jennera i pokonał Siergieja Bobrowskiego, doprowadzając do remisu 2:2. Rosyjski bramkarz był blisko zatrzymania tego strzału, ale krążek wytoczył się za jego plecy i wpadł do bramki.


Ostatnie słowa należały jednak do prowadzących w dywizji metropolitalnej Blue Jackets, a słynna armata w hali Nationwide Arena wystrzeliła po ich golach jeszcze dwukrotnie. Po raz pierwszy w najmniej spodziewanym momencie, bo gdy to Maple Leafs grali w przewadze. Tym razem bohaterem akcji był inny gracz z nazwiskiem na literę A. Strzelający ostatnio z godną podziwu regularnością Cam Atkinson w osłabieniu dostał podanie od Alexandra Wennberga, krótkim zwodem ograł Johna Tavaresa i pokonał Andersena. To już jego szósty kolejny mecz z golem. Potrzebuje jeszcze jednego, by wyrównać klubowy rekord Geoffa Sandersona z sezonu 2002-03.


To była także czwarta bramka Blue Jackets w osłabieniu w tym sezonie. Więcej strzelili tylko Arizona Coyotes, którzy mają aż 10 takich goli. Wynik meczu na 4:2 ustalił w trzeciej tercji Markus Hännikäinen. Bobrowski obronił 32 strzały i wygrał bramkarski pojedynek z Andersenem. Jego zespół ósmy raz w tych rozgrywkach zwyciężył w spotkaniu, w którym oddał mniej strzałów od rywali. - Chcieliśmy od początku zagrać mocno. Oni ruszyli na nas bardzo szybko i dobrze pracowali na naszych obrońcach. Musieliśmy znaleźć sposób, żeby wygrać ten mecz i właśnie to zrobiliśmy - skomentował Cam Atkinson po meczu. Jego zespół z 28 punktami utrzymał prowadzenie w dywizji metropolitalnej.


Z kolei Maple Leafs przegrali drugi mecz z rzędu i choć mają więcej punktów od swoich wczorajszych rywali, bo 30, to spadli już na trzecie miejsce w dywizji atlantyckiej. Wczorajszego wieczoru do najlepszych nie zaliczy ani Andersen, ani Morgan Rielly, który pierwszy raz w karierze w NHL uzyskał w meczu wynik -4 w statystyce +/-. Mimo to, trener gości Mike Babcock twierdził po spotkaniu, że jego podopieczni zasłużyli na zwycięstwo, choć uczciwie przyznał, że inaczej było w poniedziałkowym starciu obu drużyn w Toronto, które "Klonowe Liście" wygrały 4:2. - Szczerze mówiąc to był jeden z naszych najlepszych wyjazdowych meczów od dawna. Jeśli spojrzeć na te dwa nasze mecze z nimi, to chyba wyszło tak, jak powinno być - powiedział Babcock. - Oni powinni wygrać u nas, a my prawdopodobnie powinniśmy u nich. Nie zdobyliśmy tego, co chcieliśmy, ale takie rzeczy się zdarzają. Najważniejsze, że podobała mi się nasza gra.

Columbus Blue Jackets - Toronto Maple Leafs 4:2 (2:1, 1:1, 1:0)
1:0 Anderson - Jenner - Foligno 03:55
2:0 Anderson - Sedlák - Harrington 09:57
2:1 Hainsey 16:16

2:2 Kapanen - Kadri 22:58

3:2 Atkinson - Wennberg 36:14 (w osłabieniu)

4:2 Hännikäinen - Panarin - Murray 43:35

Strzały: 24-34.
Minuty kar: 6-4.
Widzów: 18 656.






Philadelphia Flyers przerwali serię czterech porażek wygrywając 4:0 z New York Rangers. Stojący w bramce "Lotników" Calvin Pickard obronił 31 strzałów i po raz pierwszy w tym sezonie, a czwarty w NHL zachował "czyste konto". Po raz ostatni bez straty gola rozegrał pełny mecz w NHL 7 lutego 2017 roku, jeszcze w barwach Colorado Avalanche przeciwko Montréal Canadiens. Z przodu brylowali Sean Couturier i Travis Konecny. Ten pierwszy oddał 8 strzałów, strzelił 2 gole i zaliczył asystę, a do tego wygrał 5 z 6 wznowień. Z kolei Konecny skompletował "hat trick Gordie'ego Howe'a" - zdobył bramkę, dwukrotnie asystował i stoczył bójkę z Ryanem Strome'em, którego wyzwał na pojedynek po ataku gracza Rangers na Couturiera przy bandzie. 3 asysty zaliczył Claude Giroux, a do pustej bramki trafił Jordan Weal. Co ciekawe, jego gol nie był ostatnim w meczu, bo Couturier swojego drugiego strzelił jeszcze później, już po powrocie do bramki Henrika Lundqvista, który obronił 42 strzały. Gol Konecny'ego był mocno przypadkowy. Po jego podaniu Lundqvist odbił "gumę" wprost w interweniującego obrońcę Rangers Brady'ego Skjeia, po czym ta wpadła do siatki.

Przypadkowy gol Travisa Konecny'ego



Washington Capitals pokonali Detroit Red Wings 3:1, odnosząc już czwarte zwycięstwo z rzędu. Decydujące były gole Michala Kempniego i Aleksandra Owieczkina w trzeciej tercji. Rosjanin wcześniej także asystował przy bramce, którą Tom Wilson doprowadził do remisu 1:1. Wilson zrewanżował się swojemu kapitanowi asystą przy jego golu. Bardzo dobry mecz w bramce obrońców Pucharu Stanleya rozegrał Braden Holtby, który obronił 31 strzałów. Drużynie z Detroit w niczym nie pomógł nawet fakt, że zaliczyła zaledwie 5 niewymuszonych strat krążka. Tylko raz w tym sezonie oddawała rywalom "gumę" rzadziej. Z kolei Capitals w drugim meczu z rzędu zablokowali aż 21 strzałów.

Dramatyczną końcówkę miał mecz Anaheim Ducks z Edmonton Oilers. "Kaczory" przegrywały do ostatniej minuty trzeciej tercji 0:1, ale na 17 sekund przed jej zakończeniem Nick Ritchie swoim pierwszym golem w sezonie doprowadził do remisu, a już w 14. sekundzie dogrywki zwycięstwo 2:1 dał drużynie z Anaheim Rickard Rakell. Szwed dwa sezony temu był najczęściej przesądzającym o zwycięstwach swojej drużyny zawodnikiem NHL. Zrobił to wówczas 10 razy. W poprzednich rozgrywkach udało mu się tylko 3-krotnie, a w tych strzelił wczoraj swojego pierwszego zwycięskiego gola. Dla Oilers był to drugi mecz i druga dogrywka pod wodzą nowego trenera Kena Hitchcocka, który wymaga od drużyny bardzo twardej gry na bandach, co było wczoraj widać. "Nafciarze" wykonali najwięcej w sezonie, bo 44 ataki ciałem. "Kaczory" po drugim zwycięstwie z rzędu zajmują z 25 punktami trzecie miejsce w dywizji Pacyfiku.

Świetny pościg w trzeciej tercji dał Minnesota Wild zwycięstwo nad Winnipeg Jets w meczu o drugie miejsce w dywizji centralnej. "Dzicy" przed własną publicznością przegrywali po dwóch tercjach 0:2 z zespołem z Winnipeg, który w przypadku zwycięstwa mógł ich wyprzedzić w tabeli, ale strzelili 4 gole bez odpowiedzi i ostatecznie zwyciężyli 4:2. Pogoń zaczął Nino Niederreiter, który później asystował przy wyrównującym trafieniu Erica Fehra, Eric Staal strzelił gola zwycięskiego, a wynik ustalił Zach Parise. Staal dał swojej drużynie zwycięstwo już w drugim kolejnym meczu i w 62. w karierze w NHL. Jedną z ozdób meczu była też fenomenalna parada bramkarza gospodarzy Alexa Stalocka, który w 4. minucie odbijaczką w efektownej pozie zatrzymał Kyle'a Connora, dobijającego strzał Patrika Laine. Bramkarz gospodarzy także jako pierwszy w tym sezonie na swojej pozycji zaliczył drugą asystę. Wild z 30 punktami są drudzy w dywizji, a swoim wczorajszym rywalom odskoczyli już na 4 "oczka". Meczu nie dokończył napastnik gości Andrew Copp, który w trzeciej tercji doznał kontuzji po wejściu J.T. Browna. Nieco później doszło do awantury, podczas której gracz Wild Nick Seeler został przez rywali wciągnięty do boksu Jets.

Fenomenalna parada Alexa Stalocka po strzale Kyle'a Connora





Trwa fantastyczna zwycięska seria Buffalo Sabres. Gol Jeffa Skinnera w przewadze w 4. minucie dogrywki pozwolił ekipie Phila Housleya pokonać Montréal Canadiens 3:2 i cieszyć się już z 8. zwycięstwa z rzędu. Wcześniej także Skinner w 58. minucie strzelił gola wyrównującego, którym doprowadził do dogrywki. 17 goli pozwoliło mu zostać współliderem klasyfikacji strzelców NHL. Wczorajsze trafienie w dogrywce było jego pierwszym takim w meczu NHL od stycznia 2016 roku, gdy jeszcze w barwach Carolina Hurricanes przesądził o zwycięstwie swojego zespołu nad Pittsburgh Penguins. Dla Sabres swojego gola zdobył wczoraj także młody Casey Mittelstadt. Zespół z Buffalo, który w poprzednim sezonie zamykał ligową tabelę, ma już na koncie aż 32 punkty. Wczoraj przez moment był liderem dywizji atlantyckiej i konferencji wschodniej, ale tylko do czasu zwycięstwa Tampa Bay Lightning. I tak awansował jednak na drugie miejsce w dywizji. Z kolei Canadiens przegrali trzeci mecz z rzędu i mają ciągle 27 "oczek".

New York Islanders trzykrotnie obejmowali prowadzenie w czasie trzech tercji rywalizacji z New Jersey Devils, ale rywale za każdym razem odpowiadali. Wreszcie jednak, gdy Matt Barzal strzelił gola na 4:3 dla "Wyspiarzy" w dogrywce, to szans na odpowiedź "Diabły" już nie miały. Wcześniej bramki dla zwycięzców zdobywali: Jordan Eberle, Anders Lee i Nick Leddy, który trafił po raz pierwszy w tym sezonie. Barzal, z kolei, pierwszy raz w tym sezonie strzelił zwycięskiego gola. Do tego błysnął aż 6 przechwytami. Bramkarz Islanders Thomas Greiss obronił 39 strzałów, bo to rywale strzelali częściej. Drużyna Barry'ego Trotza 10 ze swoich 11 zwycięstw w tym sezonie odniosła, gdy przeciwnicy oddawali więcej strzałów. Marcus Johansson doprowadził do dogrywki golem strzelonym na 11 sekund przed końcem trzeciej tercji, a wcześniej dla Devils trafił także Brian Boyle, który zdobył swój punkt nr 200 w NHL. Było to tym bardziej szczególne, że wczorajszym meczem klub z Newark promował walkę z chorobami nowotworowymi w ramach akcji "Hockey Fights Cance", a Boyle niedawno stoczył walkę z białaczką, która obecnie jest w stanie remisji. Przed rokiem także strzelił gola w takim szczególnym meczu, a na początku tego miesiąca zaliczył swój jedyny jak na razie hat trick w NHL w spotkaniu, którym akcję "Hockey Fights Cancer" promował klub Pittsburgh Penguins.


Vegas Golden Knights pokonali Calgary Flames 2:0, rewanżując się "Płomieniom" za porażkę 2:7 z poniedziałku. Rozgrywający swój setny mecz w NHL Alex Tuch najpierw strzelił gola, a później asystował w przewadze przy pierwszym w tym sezonie trafieniu Colina Millera. Pierwszą gwiazdą meczu wybrano jednak bramkarza finalistów ostatnich play-offów Marc-André Fleury'ego, który zatrzymał wszystkie 29 strzałów. To jego 52. mecz z "czystym kontem" w NHL. Wśród obecnie występujących w lidze bramkarzy jest czwarty, o jedno spotkanie za Pekką Rinne. Więcej razy nie dali się pokonać także Roberto Luongo (76) i Henrik Lundqvist (63). W obecnych rozgrywkach Fleury jest jedynym bramkarzem z 4 meczami bez straty gola. Flames przerwali serię trzech zwycięstw i stracili prowadzenie w dywizji Pacyfiku, a teraz z 27 punktami są w niej na drugim miejscu. Golden Knights mają 23 "oczka" i awansowali w tej samej dywizji na czwartą pozycję.


Boston Bruins przed własną publicznością pokonali Pittsburgh Penguins 2:1 po dogrywce. Joakim Nordström strzelił swojego pierwszego w NHL gola w dogrywce i pierwszego zwycięskiego od 28 marca 2017 roku, gdy jeszcze w barwach Carolina Hurricanes przesądził o zwycięstwie nad Detroit Red Wings. Wcześniej dla gospodarzy trafił Jake DeBrusk, a Jaroslav Halák obronił 36 strzałów. 35-krotnie skutecznie interweniował rozgrywający swój pierwszy mecz w tym sezonie jego vis-à-vis Tristan Jarry, który w ubiegłym tygodniu strzelił gola w meczu ligi AHL dla filialnego zespołu Wilkes-Barre/Scranton Penguins. Halák broni w obecnych rozgrywkach ze skutecznością 93,9 %. Wśród bramkarzy, którzy rozegrali więcej niż 5 meczów, lepszy jest tylko Rinne. Drużyna z Bostonu odniosła trzecie z rzędu zwycięstwo u siebie. 28 punktów daje jej czwarte miejsce w dywizji atlantyckiej. Penguins, którzy w całym meczu nie dostali ani jednej kary, przegrali 5 z ostatnich 6 spotkań, 5 z rzędu na wyjeździe i 5 ostatnich w Bostonie. Z dorobkiem 21 punktów są ostatni w dywizji metropolitalnej.


Tampa Bay Lightning obronili prowadzenie w konferencji wschodniej dzięki zwycięstwu 4:2 nad Chicago Blackhawks przed własną publicznością. Gospodarze wszystkie swoje gole strzelili w pierwszej tercji. Tyler Johnson trafił dwukrotnie, Brayden Point zdobył bramkę i zaliczył asystę, a na listę strzelców wpisał się też Ryan Callahan. Point ma już w tym sezonie 15 goli i jest najtańszym graczem NHL w przeliczeniu wysokości kontraktu na liczbę zdobytych bramek. Średnio każdy jego gol kosztuje klub 45,778 tys. dolarów. 30 strzałów graczy z Chicago obronił wczoraj Louis Domingue. Drużyna z Tampy prowadzi na Wschodzie z 33 punktami. Dokładnie tyle samo zdobyli liderujący całej lidze Nashville Predators, którzy są pierwsi dzięki większej liczbie zwycięstw w regulaminowym czasie i po dogrywkach. Tymczasem Blackhawks mają 21 "oczek" i są przedostatni w dywizji centralnej.


Jordan Martinook nieoczekiwanie poprowadził Carolina Hurricanes do zwycięstwa nad Florida Panthers. Gracz, który w 21 poprzednich meczach tego sezonu łącznie strzelił 4 gole, tym razem popisał się pierwszym w NHL hat trickiem, a "Huragany" wygrały 4:1. Przy wszystkich bramkach asystował Martinookowi Lucas Wallmark, a trafił także Teuvo Teräväinen. 34 strzały obronił z kolei bramkarz Curtis McElhinney. Martinook na gola czekał od 9 meczów, a łącznie w NHL ma 33 bramki w 269 spotkaniach. Drużyna z Raleigh wygrała trzeci mecz z rzędu i z 25 punktami jest czwarta w dywizji metropolitalnej. To był naprawdę czarny piątek dla Panthers. Nie dość, że przegrali, to jeszcze w pierwszej tercji kolejnej kontuzji nabawił się Roberto Luongo, który stracił prawie miesiąc po urazie kolana doznanym w pierwszym spotkaniu sezonu. Na razie nie wiadomo, jak poważna jest nowa kontuzja bramkarza. Na 17 zakończyła się najdłuższa do wczoraj trwająca seria meczów z punktem Mike'a Hoffmana. "Pantery" z 19 punktami są ostatnie w dywizji atlantyckiej i całej konferencji wschodniej. Po meczu gracze Hurricanes zaprezentowali specyficzną "cieszynkę" padając na lód jak kostki domina.


"Cieszynka" Carolina Hurricanes




J.T. Compher z Colorado Avalanche pokonał Arizona Coyotes ich własną bronią. "Kojoty" strzeliły w tym sezonie aż 10 goli w osłabieniach, ponad dwa razy więcej niż jakikolwiek inny zespół NHL, tymczasem wczoraj Compher dwukrotnie zaskoczył drużynę z Glendale golami w jednym osłabieniu podczas kary dla Mikko Rantanena. Później jeszcze sam Rantanen i Gabriel Landeskog zaliczyli po golu i asyście, a trafił również Tyson Barrie i "Lawina" wygrała 5:1. W poprzednich 21 meczach tego sezonu Avalanche zdobyli tylko jednego gola w osłabieniu. Compher strzelił 2 w swoich wcześniejszych 95 występach w NHL. Rantanen z 36 punktami umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji najskuteczniejszych graczy ligi. Drużyna z Denver po trzecim zwycięstwie z rzędu z 28 punktami awansowała na trzecie miejsce w dywizji centralnej. Z kolei Coyotes przegrali trzecie kolejne spotkanie i mając 20 "oczek" są przedostatni w dywizji Pacyfiku.


Dwa gole w jednym osłabieniu J.T. Comphera




Prowadzący w tabeli całej ligi Nashville Predators przegrali na wyjeździe aż 2:6 z St. Louis Blues. Po golu i asyście dla zwycięzców zaliczyli: Ryan O'Reilly, Alex Pietrangelo i Brayden Schenn, a na listę strzelców wpisali się też: Iwan Barbaszew, Zach Sanford i Robby Fabbri. Schenn zaliczył "hat trick Gordie'ego Howe'a", bo już w 2. minucie pobił się z Ryanem Hartmanem. Jeszcze wcześniej, bo zaraz po pierwszym rzuceniu krążka walkę na pięści stoczyli: Austin Watson (NSH) i Patrick Maroon. Predators jeszcze w pierwszej tercji z powodu kontuzji stracili Kyle'a Turrisa, którego ostro zaatakował Schenn. Mimo porażki, z 33 punktami utrzymali prowadzenie w tabeli całej ligi. Tymczasem w boksie Blues swoje pierwsze zwycięstwo odniósł trener Craig Berube, który w poniedziałek zastąpił na stanowisku Mike'a Yeo. Jego drużyna z 19 punktami nadal jest jednak ostatnia w dywizji centralnej.


Dallas Stars pokonali Ottawa Senators 6:4. Kluczowe były 4 gole z rzędu strzelone przez "Gwiazdy" w drugiej i trzeciej tercji, które zmieniły wynik z 1:2 na 5:2. Dwa gole strzelił zaledwie 19-letni obrońca Miro Heiskanen, który dokładnie tyle samo bramek zdobył w swoich wcześniejszych 22 występach w NHL. Łącznie defensorzy Stars trafiali wczoraj do siatki aż 4 razy. Gavin Bayreuther strzelając do pustej bramki w końcówce zdobył pierwszego gola w NHL, a Taylor Fedun trafił w swoim pierwszym występie w tym sezonie. Pozostałe bramki zwycięzców były dziełami napastników: Jamie'ego Benna i Blake'a Comeau. Drużyna z Dallas oddała aż 54 strzały, czyli najwięcej od 8 listopada 1995 roku. Tylko jeden gracz z pola wczoraj nie strzelał. Stars mają 26 punktów i są na piątym miejscu w dywizji centralnej. Senators z dorobkiem 21 "oczek" zajmują przedostatnie w dywizji atlantyckiej.


San Jose Sharks wrócili na czoło dywizji Pacyfiku dzięki zwycięstwu 4:0 nad pogrążonym w kryzysie zespołem Vancouver Canucks. 19 skutecznych interwencji wystarczyło Aaronowi Dellowi do zachowania drugiego "czystego konta" z rzędu, Erik Karlsson strzelił gola i zaliczył dwie asysty, zwycięską bramkę zdobył Logan Couture, po raz 13. w sezonie trafił Timo Meier, a po raz pierwszy Melker Karlsson, który ustalił wynik. Asystujący dwukrotnie Joe Thornton wyprzedził Mario Lemieux i zajmuje samodzielne 11. miejsce w klasyfikacji asyst w historii NHL z wynikiem 1 035. Dell 2 ze swoich 5 meczów bez straty gola w NHL rozegrał przeciwko Canucks. Jego drużyna strzeliła 3 gole w przewagach. 18 z 24 karnych minut graczy Canucks otrzymał Antoine Roussel, który w jednej z przepychanek próbował ugryźć Marc-Édouarda Vlasica. Sharks mają 28 punktów. Ich wczorajsi rywale przegrali już ósmy mecz z rzędu i z 22 "oczkami" są na szóstym miejscu w dywizji Pacyfiku.


Antoine Roussel próbuje ugryźć Marc-Édouarda Vlasica





WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: Sawicki ciekawa opcja .... zależy jak się ceni....?
  • Simonn23: Ja napisałem
  • Simonn23: Wywiad z Markiem Zietarą, stąd info
  • szarotekNT: Sawicki juz w gorach jest..Kapica wyladuje u Ziętary w Krakowie...tam ma dom,zona tam mieszka caly czas a syn chodzi do szkoly..za kase Kapicy mozna naprawde sprowadzic nietyzinkowego grajka...ale ja bym sie niezdziwil jakby soe ukázal artykol že zostaje w NT
  • Simonn23: Myślę że dla niego to będzie najlepsza opcja czyli powrót do Krakowa. Choć to raczej będzie wiązać się z brakiem walki o medale (chyba)
  • emeryt: a chłopaki z Sanoka czekajo...
  • emeryt: Biłas,Filipek,Florczak
  • szarotekNT: Eme mysle ze sa juz tez po slowie z Craxa przynajmniek Florczak i Bilas
  • emeryt: też tak myśle,łakome kąski,jeszcze młodzi a już doświadczeni,kadrowicze
  • emeryt: to okienko transferowe wybitnie na dobry piniondz dla ślizgaczy,towaru mało a popyt duży
  • Arma: Bo ostatecznie tylko paru grajków ma wiele ofert do wyboru, reszta dostaje jedną propozycję albo wcale i muszą brać co jest
  • Simonn23: W Mestis do wyboru do koloru
  • Simonn23: https://www.eliteprospects.com/player/395076/joni-airo
  • szarotekNT: Ja bym sie tez bardziej skupil na Ameryce Północnej...przyklady Sadlochy i Szčzerby pokazuje ze mozna tam za stosunkowo mala kase wylowic fajne perelki
  • Simonn23: https://youtu.be/AKDj6Ad2p7o?si=ggEPWL0CwJo5zTUt
  • AdaM1234: Podeśle ktoś link do strony gdzie zakupię bilety na sparing Słowacji z Polską, który odbędzie się w Zylinie?
  • Zaba: Pamiętajcie, zw w obronie musimy zachować jeszcze miejsce dla Kacpra Prokopiaka... Nawet jak będzie na początku popełniał błędy powinien się ogrywać i łapać jsk najwięcej minut. Widziałbym go w 3 obronie z jakimś doświadczonym obrońcą. Tak swego czasu ogrywaliśmy Piatka cz
  • omgKsu: https://www.ticketportal.sk/event/Pripravny-zapas-Slovensko-vs-Polsko
  • omgKsu: Tutaj masz , o ile cos zostało ;)
  • Simonn23: Zaba myślę, że sezon zasadniczy a szczególnie po drugiej rundzie(kwalifikacja do PP) to można, jak najbardziej
  • Zaba: Czy innych młodych naszych obrońców ustawiając ich w parze z Aleksiejewem czy Markiem Cholewą. Sławek Czerwik, który był jednym z najbardziej wysmiewanych (niestety) przez kibiców obrońców juz jako doświadczony obrońca przeszedł taka metamorfozę, że ocierał się o kadrę na koniec kariery
  • emeryt: ze starymi wygami grali też Kozak,śp. Szymon Urbańczyk i chyba Gabryś ,to dobra droga,występy tylko w 4 piątce przytłacza i zatrzymuje w rozwoju
  • Zaba: Nur jestem zwolennikiem ustawiania w 4 obronie dwóch najsłabszych obrońców. Choć ciągle liczę, że Milosz będzie grał na poziomie Patryka.
  • Luque: Ja tam bym się przyglądnął tym z u18 co grają w Polsce i dawał im szansę w PHL
  • Zaba: *nie jestem
  • emeryt: Luq ale oni chyba jeszcze fizycznie nie so gotowi
  • AgniechaNT: w przypadku Damiana decydujące będzie ile zaoferuje mu cracovia @szarotek
  • AgniechaNT: z krakowa do nas nie jedzie się już tak długo godzina z małym chaczykiem i jesteś
  • emeryt: problem z młodymi tez jest taki ze sponsor płaci chce wyników tu i teraz,raczej nie patrzy na ogrywanie młodych bo woli doswiadczonego który gwarantuje wynik...paradoksalnie im słabszy zespół czyt malo kasy tym wieksze szanse na ogrywanie młodych bo "ktoś musi grać a piniondza brak"
  • Luque: Eme jakoś w Czechach tak robią i taki np. Krzysiek Maciaś wystąpił w kilku spotkaniach w wieku 17 lat
  • Luque: A poziom dużo wyższy
  • AgniechaNT: a w zeszłym roku o tej porze zaoferowali mu tyle że nawet po tylu wspólnych pięknych chwilach skończyły się sentymenty
  • Andrzejek111: A tymczasem w Pardubicach 3-0
  • emeryt: Maciaś rodzynek,Czesi potrafo łowić talenty
  • Paskal79: Bo u nas to się wszystkiego boją,chodzi mi o Polskę zawszę się boją młodych dać do składu,chyba że muszą.....
  • AgniechaNT: także w przypadku Damiana zwyczajnie przemówią pieniądze @szarotek
  • Luque: Młody Majak niech się tam szkoli w Czechach, widać że to może być dobry obrońca
  • Simonn23: Pamiętam jak w grudniu byłem na Trzyniec - Sparta i w karnych strzelał chłopak z rocznika 2006
  • emeryt: Vzechoslowacja to chyba na ten moment jedynie słuszna droga
  • Paskal79: U nas był Janek i nie zawszę grał a ograny i dobry chłopak, może teraz nie będzie taniej presji bo zdobyli majatra,to może kilku młodych dostanie więcej szans,a tych co wymieniłeś eme to tylko Gabryś to etatowy elsrraligiwiec,ale on miał serducho i poświęcał się Kozak grał gdy Unia miała pakę i miał ciężko zaistnieć..... choć warunki super i prawy kij
  • Arma: Unii nic nie zmieni jeden czy dwóch młodych w składzie, to nie jest tak że jeden czy drugi sam przegra mecz a niech łapią doświadczenie. Przy dobrym trenerze będą się błyskawicznie rozwijać, o ile tylko głowa nadązy i będą chęci by się uczyć
  • Luque: Popatrzcie na Kacpra Maciasia... grał a nie otwierał boks i dzisiaj jest już w innym miejscu
  • Paskal79: Powini wprowadzić takie coś że w 4 atakach grają sami młodzi typu 18-20lat i z góry powinni mieć określoną wypłatę by nie było przebijania i sztucznego zawyżania kontraktów, jakąś średnia może 3-4 tys, może Max 5
  • Arma: Jak w czwartej piątce śmigają 32 latkowie kosztem młodych to jest spory problem
  • Luque: Paskalu pytanie czy trenerzy będą wypuszczać taki 4 atak...
  • Paskal79: Dam wam przykład Może nie którzy pamiętają jak młody Tomek Piątek wchodził do drużyny Sidora, chłopak chciał walczył i sam mocno trenował,a i Sidor nie był jego zwolennikiem, ale ciężka praca został potem jednym z podstawowych obrońców w Uni i reprezentacji
  • Paskal79: Lugue przymus z centrali i wszyscy by mięli takie piątki więc sprawiedliwie,tak jak teraz z młodzieżą że muszą być dwóch,a jak nie grają to kary pieniężne czy inne ,lub jakieś bonusy....
  • Paskal79: Takie Jake w ekstraklasie jak nie grają młodzieżowcy określoną ilość minut to kluby płacą duże kary a kto ma ich na więcej dostaje za to kasę na koniec sezonu, powiecie że PZPN to nie PZHL i kasy u nas nie ma,ale coś podobnego zrobić....
  • Luque: Paskalu tu związek powinien znaleźć sponsora/sponsorów którzy by sfinansowali takie nagrody dla klubów i np. byłyby takie które mogłyby być tym zainteresowane
  • Paskal79: No ja wiem , dało by się to ogarnąć ,ale u nas w hokeju to bieda niestety.....
  • Paskal79: W takim przypadku taki Sanok mógłby dostać duża kasę....bo ogrywają młodych....
  • Paskal79: Jak kogoś stać tak jak Raków w piłkę bo mają zapłacić chyba ok 400 tys , choć mogę się mylić a taki górnik dostanie no nie pamiętam pewnie ok 300-400 tys za młodych, a Ci co wygrają to pewnie oke500-700 tyś może mniej bo nie pamiętam ile dokładnie ,ale można to sprawdzić....
  • Paskal79: Wiadomo piłka to nie hokej,ale trzeba coś z tym zrobić bo za5-10 lat nie będzie kim grać w reprezentacji,chyba że podciągami z za Oceanu i
  • Paskal79: Chyba w Norwegii w ekstraklasie w hokeju są limity płacowe dla młodych grajków co grają w seniorach,by nie było przeginania płacy, można by to jakoś przenieść do nas...
  • KubaKSU: Brawo Heiki ! :) ciekawe kto jutro ;P ?
  • unista55: Brawo Heineken :)
  • Luque: Jaromersky i Jaśkiewicz oficjalnie odchodzą z GKSu Tychy
  • Paskal79: Przecież to było już kilka dni temu że podpiszę.....
  • Paskal79: Lugue u wase strasznie czystki,chyba będzie Tychy Suomi w nazwie....
  • KubaKSU: Dziś jest oficjalnie i tego się trzymajmy;)
  • Paskal79: Trener to podstawa.....
  • Luque: Paskal sam jestem ciekaw kto będzie grał w GKSie w przyszłym sezonie
  • Polaczek1: Kase macie to pewnie jedna mocna polska piątka w ataku Komora Łyżka i Aron ? W kolejnej Vitanen Turkin i Olaf. A resztę ściągnie pewnie Kołcz od siebie i w 4 upcha limit Polaków
  • PanFan1: Kto jeszcze nie widział tej widowiskowej interwencji Bobrovskiego, ten niech nacieszy oczy ;)

    https://youtu.be/vGHEqwyFrRU?si=moVL3On753_Qi-Jy
  • omgKsu: Super że zatrzymaliśmy TOPowych 🇫🇮 , wszak sąsiedzi zza miedzy robili podchody :)
  • Polaczek1: Na papierze juz Ci to mowie Luq będziecie mocni. Tylko pytanie czy będzie chemia i zalotnik to poukłada.
  • Luque: Polaczek jaki Olaf?
  • BOBEK: omgKsu:

    ty jesteś z zarządu Unii ? ze wiesz o podchodach Tyskich ????
  • narut: I Włosi mają problem z Korea Południową w towarzyskim meczu, póty co 3-2 dla Koreii, natomiast Francja prowadzi po I tercji ze Słowenią choć z gry lepiej się prezentują Słoweńcy..Francuzi natomiast szybko wykorzystali przewagę, bez zabawy zbytniej w rozgrywania krążka..
  • Prawdziwy Kibic Unii: Bobek ta informacja byla o Radka ze tak bylo wobec naszych Fin i Katowickich wiec omg nie jest podejrzany :)
  • 6908TB: Nitra 1:1. Kibicuje z kubkiem klubowym Nitry z zeszłego roku, niech tworzą historię.
  • narut: obrona Bobrovskiego - coś niesamowitego, on jeszcze tyłem ten krążek obronił.. niesamowite..
  • BOBEK: on nie pytał o zawodników tylko jak sie kobitom mieszka w Polsce to też sprawdzona info chce zone sprowadzić
  • narut: surrealizm.. na pełnej...
  • Prawdziwy Kibic Unii: Bobek …masz racje 🤥
  • BOBEK: na tą chwile Tychy w przyszłym sezonie na poziomie Sanoka bez urazy
  • omgKsu: Panie Bobku przepraszam że uraziłem .
    Jestem sponsorem Unii lecz nie jestem w jej zarządzie.

    Pozdrawiam
  • Prawdziwy Kibic Unii: Podchody pod Ahopelto rozpoczely sie w lutym Bobku i moja informacja jest 100% rozmawialismy wiec utnijmy ta dyskusje
  • Prawdziwy Kibic Unii: Tak samo bylo z Valtolą
  • PanFan1: Fajna czterdziestka siódemka Jets-òw za dosłownie parę jurkòw
  • PanFan1: https://www.muziker.pl/winnipeg-jets-nhl-47-sure-shot-snapback-navy
  • 6908TB: Nitra mistrzem z 8. miejsca po sezonie zasadniczym
  • omgKsu: Czyli jednak nieprzepraszam :)
    Sezon ogórkowy w pełni 😁

    Fanie fajna czapa , wolałbym coś w barwach Toronto :)
  • omgKsu: Magnitogorsk wygrał KHL .
  • Paskal79: Potwierdzam to co piszę OMGksu były podchody trenera Tychy pod naszych Finów....
  • PanFan1: Capsi za 7 dyszek
  • PanFan1: https://www.muziker.pl/washington-capitals-nhl-47-mvp-branson-navy-blue
  • PanFan1: Maple Leafs trochę droższe
  • PanFan1: Muziker. pl fajna stronka
  • PanFan1: Bluzy hokejowe POLSKA na eBay
  • PanFan1: https://www.ebay.co.uk/itm/185821043788?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=DJq1sl0WSA6&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • PanFan1: https://www.ebay.co.uk/itm/184198679833?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=DJq1sl0WSA6&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • PanFan1: ... i jeszcze taka
  • PanFan1: 👇
    https://www.ebay.co.uk/itm/266772264778?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=MvYB1mP6Tri&sssrc=4429486&ssuid=MvYB1mP6Tri&var=&widget_ver=artemis&media=COPY
  • omgKsu: Fajna strona Fanie , niewidziałem jej jeszcze.
    Póki co mamy przyjemnośc w Osw chodzic w czapkach z napisem Mistrz Polski :)
  • BOBEK: ok mój błąd
  • omgKsu: Pytanie co teraz ? 🙃
  • Prawdziwy Kibic Unii: Omg jak to co po slowiansku wysle kolega karton ulubionej substancji na adres klubu Mistrza Polski z dopiskiem dla Omg przepraszam i po temacie 🤓
  • omgKsu: Uważam pomysł kolegi za znakomity :)
    A tak na serio to zróbmy tak jak pisze pewien szanowny użytkownik tego portalu :
    "Miłujmy sie" 😁

    Dobrej nocy.
    Pozdrawiam
  • BOBEK: Dobranoc
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe