Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Sezon zasadniczy dla Tampa Bay Lightning (WIDEO)

2019-03-19 07:01 NHL
NHL: Sezon zasadniczy dla Tampa Bay Lightning (WIDEO)

Zespół Tampa Bay Lightning tej nocy zapewnił sobie zwycięstwo w sezonie zasadniczym NHL i przewagę własnej tafli w każdej rundzie play-offów. Gracze "Błyskawicy" zrobili to już na 9 meczów przed końcem rozgrywek regularnych.


Zupełna dominacja w NHL w tym sezonie drużyny Jona Coopera została dziś w nocy polskiego czasu podsumowana zapewnieniem sobie pierwszego w historii klubu Trofeum Prezydentów przyznawanego najlepszej drużynie rozgrywek zasadniczych.


Nie było jednak łatwo, bo drużyna z Florydy potrzebowała do tego zwycięstwa nad dobrze ostatnio spisującymi się Arizona Coyotes, którzy desperacko walczą o awans do play-offów. I to "Kojoty" objęły prowadzenie w 6. minucie, gdy Clayton Keller wykorzystał błąd gospodarzy przy wyprowadzaniu krążka. Już niecałe dwie minuty później był jednak remis, bo na listę strzelców wpisał się Steven Stamkos. Kapitan Lightning stojąc przed bramką idealnie dołożył kij do krążka wystrzelonego przez Ryana McDonagha. Był to gol historyczny, bo 384. w karierze Stamkosa w NHL. Tym samym stał się on samodzielnie najlepszym snajperem w dziejach klubu. Wyprzedził w tej klasyfikacji Vincenta Lecavaliera. Popularnemu "Stammerowi" wystarczyło do tego 737 meczów. Lecavalier 383 bramki zdobył w 1 037 spotkaniach.


Po uzyskaniu wyrównania drużyna lidera NHL długo jednak nie potrafiła "złamać" jak zwykle defensywnie usposobionych graczy Coyotes. Na drugiego gola kibice czekali do trzeciej tercji. Trener Cooper widząc problemy swoich podopiecznych dokonał przetasowań w ustawieniu formacji, ale one akurat wielkiego wpływu na kolejnego gola nie miały, bo podawał duet, który nadal grał razem w jednym ataku Anthony Cirelli - Alex Killorn, a z bliska krążek do bramki wepchnął Victor Hedman.


Jak się później okazało, był to gol zwycięski, bo goście z Glendale już do bramki nie trafili. A Lightning owszem. W przedostatniej minucie Stamkos za wybicie krążka z własnej tercji poza taflę trafił na ławkę kar, a trener Coyotes Rick Tocchet wycofał bramkarza. Gra 6 na 4 w polu jednak nic nie dała. A co więcej, w ostatniej minucie najpierw Cirelli strzałem niemal przez cała taflę do pustej bramki podwyższył na 3:1, a następnie swoich sił w strzelaniu spróbował... bramkarz "Błyskawicy" Andriej Wasilewski. Strzelić gola mu się nie udało, ale do krążka przez niego wystrzelonego dopadł Yanni Gourde i ustalił wynik na 4:1. To piąte z rzędu zwycięstwo drużyny z Tampy. Cirelli zdobył piątego w tym sezonie gola w osłabieniu, co daje mu miano współlidera ligowej klasyfikacji, a Wasilewski po raz trzeci w obecnych rozgrywkach asystował.


Po meczu najgłośniej mówiło się jednak o Stamkosie, który swój rekord klubu ustanowił w meczu przeciwko drużynie prowadzonej przez Toccheta, a więc trenera, pod wodzą którego debiutował w NHL. Tocchet przed meczem mówił, że już wówczas, gdy obecny kapitan Lightning miał 18 lat, spodziewał się, iż może osiągnąć rzeczy wielkie, ale wtedy w debiutanckim sezonie zdarzyło mu się odesłać młodego, utalentowanego gracza na trybuny.


Vincent Lecavalier skomentował wczoraj, że już wcześniej było jasne, iż Stamkos jest najlepszym strzelcem w historii klubu, a teraz ma on wynik, który tego dowodzi. Sam bohater wieczoru, który po swoim trafieniu otrzymał od kibiców owację na stojąco, skomentował: - Nie da się przygotować na takie momenty. To jest drugi gol, który wywołał we mnie takie emocje. Pierwszym był gol nr 60 w sezonie Winnipeg (sezon 2011-12 - przyp. red.) - Cieszę się, że tym razem zrobiłem to u siebie. Gdybym miał nakreślić idealny scenariusz, to byłby właśnie taki.


Rekord Stamkosa niemal przyćmił fakt zapewnienia sobie przez jego drużynę Trofeum Prezydentów. Lightning mają 116 punktów i aż o 21 wyprzedzają kolejne zespoły. Wczoraj po 73 meczach zostali drugim zespołem, który najszybciej zapewnił sobie triumf w sezonie zasadniczym. Rekord ciągle należy do Detroit Red Wings, którzy w rozgrywkach 1995-96 zrobili to po 71 spotkaniach. Tamta drużyna "Czerwonych Skrzydeł" ma ciągle także rekord 62 zwycięstw w jednych rozgrywkach. Podopieczni Coopera mogą go jednak w tym sezonie zaatakować, bo wygrali już 56 meczów.


Zwycięstwo w rozgrywkach regularnych nie jest jednak ostatnio najlepszą wróżbą przed walką o Puchar Stanleya. Żaden z pięciu jego ostatnich zdobywców nie dotarł w play-offach nawet do finału. Ostatnimi mistrzami pełnego, 82-meczowego sezonu zasadniczego, którzy sięgnęli po Puchar Stanleya, byli 11 lat temu Red Wings. A ogółem tylko 8 z 31 zdobywców Trofeum Prezydentów świętowało później zdobycie głównej nagrody.


Arizona Coyotes mają nieco inną perspektywę, bo dla nich sukcesem będzie sam pierwszy od 2012 roku awans do play-offów. Aktualnie mają 78 punktów i zajmują czwarte miejsce w dywizji Pacyfiku, ale także premiowane awansem drugie w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Wczorajszy mecz ich do celu nie przybliżył, ale Tocchet nie miał do swoich zawodników pretensji. - Graliśmy z drużyną numer 1 w lidze i myślę, że nieźle sobie radziliśmy - powiedział. - Chłopaki grały twardo, trzymały się systemu. To był taki mecz, w którym człowiek ma nadzieję na dogrywkę. Ale gdzieś zabrakło nam centymetrów, gdzieś nie trafiliśmy w bramkę, a oni strzelili gola na początku trzeciej tercji.


Tampa Bay Lightning - Arizona Coyotes 4:1 (1:1, 1:0, 2:0)
0:1 Keller - Dvorak - Pánik 05:03
1:1 Stamkos - McDonagh - Miller 06:54
2:1 Hedman - Cirelli - Killorn 40:44

3:1 Cirelli 59:15 (w osłabieniu, pusta bramka)

4:1 Gourde - Wasilewski 59:51 (w osłabieniu, pusta bramka)

Strzały: 24-29.
Minuty kar: 6-4.
Widzów: 19 092.





Tylko połowicznie porażkę Coyotes wykorzystał zespół Chicago Blackhawks, który próbuje gonić ich w walce o "dzikie karty" na Zachodzie. Podopieczni Jeremy'ego Collitona zakończyli serię 5 zwycięstw i przegrali po dogrywce z Vancouver Canucks 2:3, ale odrobili jeden punkt dzięki remisowi w regulaminowym czasie. Bo Horvat strzelił dla Canucks zwycięskiego gola już w 16. sekundzie dogrywki i zaliczył asystę przy bramce Alexandra Edlera, a trafił także Markus Granlund. Horvat dał swojej drużynie zwycięstwo po raz pierwszy od 20 października ubiegłego roku. Wtedy w meczu z Boston Bruins także zdobył zwycięskiego gola w dogrywce. A grający w hali United Center, w której został wybrany w drafcie NHL, Elias Pettersson, podawał przy bramce Granlunda i ustanowił klubowy rekord liczby punktów zdobytych przez debiutanta. Szwed ma już 61 "oczek" i pobił wyniki Ivana Hlinki oraz Pawła Burego. Jest najskuteczniejszym graczem Canucks i najlepiej punktującym pierwszoroczniakiem tych rozgrywek. Jego zespół ma 72 punkty i ciągle jeszcze cień szansy na play-offy. Do miejsca dającego "dziką kartę" traci teraz 6 punktów. Blackhawks mają stratę o 2 mniejszą. W walce o "dzikie karty" na Zachodzie są na piątej pozycji. Canucks zajmują szóstą.


Trzeci z rzędu mecz wygrał zespół Winnipeg Jets, który tym samym umocnił się na prowadzeniu w dywizji centralnej. "Odrzutowce" tym razem pokonały najsłabszych w konferencji zachodniej Los Angeles Kings 3:2. Co prawda najpierw straciły dwubramkowe prowadzenie, ale ostatecznie gol Tylera Myersa dał zwycięstwo. Obrońca Jets pojechał w akcji 2 na 1 z Patrikiem Laine, który akurat wyszedł z ławki kar, ale nie zdecydował się podać do Fina. Przed jego golem bramkę i asystę dla drużyny z Winnipeg zaliczył Kyle Connor, a trafił także Kevin Hayes. Podopieczni Paula Maurice'a mają teraz 90 punktów i o 3 wyprzedzają drugich w dywizji Nashville Predators, którzy w dodatku rozegrali o jeden mecz więcej. Kings po wczorajszej porażce zostali oficjalnie wyeliminowani z walki o play-offy. Ciągle mają 58 punktów. Na pocieszenie zostało im efektowne zwycięstwo Kyle'a Clifforda w bójce z Nathanem Beaulieu.


Bójka Kyle Clifford kontra Nathan Beaulieu



Ciągle nie może sobie zapewnić awansu do play-offów drużyna San Jose Sharks, która wczoraj przegrała u siebie z Vegas Golden Knights aż 3:7. "Rekiny" od trzech meczów mają na to szansę, ale wszystkie 3 przegrały przed własną publicznością. Jonathan Marchessault zaliczył wczoraj dla Golden Knights dwa gole i dwie asysty, Reilly Smith raz trafił i trzykrotnie asystował, William Karlsson podał Smithowi pięknie przy jego golu i sam trafił do siatki, a na liście strzelców pojawiły się też nazwiska: Cody Eakin, Paul Stastny i Mark Stone. Dla Sharks pięknym golem bez patrzenia w kierunku strzału popisał się specjalista od asyst Joe Thornton. Gospodarze zagrali bez kontuzjowanego kapitana i najlepszego strzelca Joe Pavelskiego. Sharks mają 94 punkty i zajmują drugie miejsce w dywizji Pacyfiku. Grający bez kontuzjowanego Marc-André Fleury'ego w bramce ich wczorajsi rywale, którzy wygrali 9 z ostatnich 10 spotkań, są w tej samej dywizji na trzeciej pozycji z 87 punktami.


Kapitalny gol Joe Thorntona bez patrzenia


WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
  • Oświęcimianin_23: Jamer, Loraine będzie się wliczał do tej pełnej piątki SWE? :)
  • KOS46: Ostatni raz utrzymaliśmy się w elicie w... 1975 roku. Potem w Katowicach (1976) mimo zwycięstw nad ZSRR (6-4) i NRD (5-4), zostaliśmy zdegradowani, bo 21 sekund przed końcem straciliśmy bramkę z RFN (1-2) a remis dawał nam utrzymanie. W 2002 utrzymalibyśmy się po zwycięstwach z Włochami (5-1) i Japonią (5-2), ale regulamin sprawił, że musieliśmy ustąpić miejsca w elicie niżej sklasyfikowanej w MŚ Japonii.
  • zakuosw: https://sportacentrs.com/hokejs/pc_2024/09052024-pirma_pretiniece_polija_kurvitis_lielakaj

    Analiza łotewskich mediów. Translator daje radę
  • Marios91: w Cracovi mialo być stawianie na młodych swoich a tu Kapica, Marzec , Jaśkiewicz, zaraz przyjdzie Wanacki... Przyjdzie paru skandynawów i będzie paka na półfinał
  • PanFan1: nowojorscy ludzie szeryfa idą jak burza przez ten playoffs
  • PanFan1: Ciekawe czy zostaną podrapania kocim pazurem w finale wschodu, a może niedźwiedzim ? 😉
  • HokejfanNT: Zietara to stary cwaniak...pozbiera tych których nie chcą gdzie indziej i walka o podium..młodzi z Krakowa dostana 2 mecze a resztę ich odstrzeli ...idzie młodość w Krakowie..Kapica...Marzec..Wanacki..Wielkewicz..może Tomasik..Podhale 2 ..i Podhalańska mentalność..wydoic ile się da!!! I dobrze doić sknerow Krakowskich trenerze..ale wychowanków to ty im nie ograsz..
  • szalnt: Wiecie może gdzie za darmo obejrzeć MS bo nie mam dekodera Polsatu i nie mam zamiaru kupować na MS
  • Młodziutki: Polsat box go taka aplikacja jest
  • Młodziutki: Można tam wykupić dostęp na 30 dni i to kosztuje chyba z 60 zł
  • Edek_Od_Kredek: Nawet chyba 40zł na 30dni
  • Arma: Za darmo to każda strona z restreamami ale reklam jest tyle że adblock to minimum
  • PanFan1: onhockey
  • Arma: strims.in też, chyba najbardziej znana polska strona
  • Luque: Nie stać Was 30-40 złotych na normalna transmisję? Wszystkie 64 mecze turnieju...
  • emeryt: jak przystało na kibica...canal+,Polsat,tvp sport i inne ,zapraszam do Vectry kochani
  • szalnt: A ja myślałem że TVtusk pokaże choć mecze Polaków. TVPis pokazywało mistrzostwa a także wybrane mecze elity. Jak widzę teraz już nikt nie narzeka na TVPis
  • szalnt: Podobno mecze reprezentacji w każdej dyscyplinie miały być za darmo w ogólnopolskiej telewizji.
  • zakuosw: szalant po pierwsze po co ta polityczna propaganda? po drugie jeszcze za czasow pisiorów tvp straciła prawa do MŚ
  • szalnt: Za czasów PISu nie "pisiorów" (szanuj drugiego) wszyscy narzekali jak to TVPis nie chce transmitować hokeja a teraz widzę że zwolennicy Tuska jakoś zamilkli - zwróć uwagę że na ogólnodostępnych kanałach nie ma ani jednego meczu - uważasz że to jest OK ?
  • emeryt: usmiechnieta Polska z mordą Kierwińskiego
  • emeryt: nie chciał byc gorszy od Sienkiewicza
  • narut: no i tyle z promocji hokeja w naszym ułusie... ktoś parę groszy przytuli na takich szaleńcach hokejowych jak my i parę parędziesiąt tysięcy podobnych..
  • szalnt: Gdyby Polsat był w porządku to by puścił w ogólnym chociaż mecze Polaków. To się nazywa promocja polskiego hokeja ?
  • emeryt: złapio cie za reke mów że to nie twoja,jak mawiał klasyk
  • narut: spekulacje i przycinki górą..drobne zresztą.. ani jednego meczu w otwartym kanale.. i jak nasz hokej ma się jakoś rozwijać wypromowywać..
  • emeryt: narucie...w otwartym tylko piłka,siatkówka ew ręczna
  • emeryt: hokej sport niszowy,ja sie polsatowi nie dziwie,powiem wiecej-jestem wdzieczny że pokazo mecze Polaków na kanałach sportowych
  • szalnt: Niema miejsca na hokej bo brakło by miejsca na propagandę. Już to kilka razy przeżyłem w moim zżyciu. Propagandę komuny , 120% wykonanego planu itp. a na półkach było pusto
  • emeryt: po reżimie pis miało byc wiecej hokeja w tvp sport,także tego,kibic hokeja dostał mokro ale usmiechnięto szm.a.to w pape
  • Luque: A mi się wydaje, że prawo rynku zadziałało... Polsat widział, że jest oglądalność podczas turnieju w Nottingham i wykupił prawa do transmisji, proste
  • Luque: A Wy dalej widzę żyjecie sprzedajnymi politykami...
  • Hokej76: TVP nie rywalizowało specjalnie z Polsatem o prawa do MŚ, a przetarg był w kwietniu 2023, więc kto wtedy zarządzał tvp?
  • Arma: Za każdym sukcesem dyscypliny w Polsce, stoją ludzie którzy pracowali na sukces tego wszystkiego. Nikt nie postanowił że koszykówka czy siatkówka będzie top sportem w kraju i będzie super opakowana, najpierw dyscyplina musiała się dostosować do obecnego świata i ludzie zarządzający musieli dorosnąć do swojej roli
  • emeryt: reżim
  • emeryt: wie ktoś jakie jest ulubione hobby/sport Nitrasa?
  • zakuosw: dla mnie prawo rynku. Polsat zainwestował w to aby pokazać MŚ w hokeju przez najbliższe kilka lat. W zamian za płatny dostęp dostajemy profesjonalne studio, ekspertów a nie jakiś stojak jak w TVP z wiecznie tymi samymi twarzami. Ubieranie w to polityki pokazuje jak bardzo udało się jednym i drugim podzielić społeczeństwo.
  • zakuosw: Zgadzam się, że mecze reprezentacji Polski w jakiejkolwiek dyscyplinie na poziomie MŚ powinny być puszczone w kanale dostępnym w naziemnej telewizji cyfrowej. Takie coś powinno zostać zagwarantowane prawnie. Być może bardziej uśmiechnięta Polska to zapewni.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe