Hokej.net Logo

NHL: "Płomienie" najlepsze na Zachodzie (WIDEO)

2019-04-01 07:54 NHL
NHL: "Płomienie" najlepsze na Zachodzie (WIDEO)

Na taki sezon zasadniczy NHL kibice w Calgary czekali 29 lat. Zespół Flames, który rok temu nie awansował nawet do play-offów, tej nocy zapewnił sobie pierwsze miejsce w konferencji zachodniej.


Flames swój sukces przypieczętowali zwycięstwem 5:3 w meczu na szczycie dywizji Pacyfiku z San Jose Sharks, którzy próbowali ich jeszcze gonić. Wygrana w konferencji w sezonie zasadniczym oznacza, że podopieczni Billa Petersa będą mieli przewagę własnej tafli w walce o Puchar Stanleya co najmniej do finału konferencji, jeśli do niego dojdą.


Wczoraj kluczowe dla losów meczu było 75 sekund w pierwszej tercji, w trakcie których "Płomienie" uciekły "Rekinom". Gospodarze rozgrywanego w San Jose meczu prowadzili 1:0 po pięknym strzale Timo Meiera w samo "okienko" bramki, ale odpowiedź gości była piorunująca. Zaczął wyrównującym trafieniem Sean Monahan w 15. minucie. Zaledwie 31 sekund później stojącego w bramce miejscowych Aarona Della pokonał Mark Jankowski, a po kolejnych 44 sekundach znany z twardej gry Dalton Prout strzelił swojego pierwszego gola w sezonie i podwyższył na 3:1.


Taki wynik utrzymał się do końca pierwszej tercji i już później Flames nie dali się dogonić. Mikael Backlund w 28. minucie podwyższył jeszcze na 4:1. Co prawda trzecią tercję gospodarze wygrali 2:1 dzięki golom Logana Couture'a i Kevina Labanca, na które odpowiedział jedynie Michael Frolík, ale "Płomienie" cieszyły się ze zwycięstwa, które dało im także pewne pierwsze miejsce zarówno w dywizji Pacyfiku, jak i całej konferencji zachodniej.


Na wygranie dywizji Flames czekali 13 lat. W konferencji nie byli najlepsi w rozgrywkach zasadniczych aż od 29. Po raz ostatni udało im się to w 1990 roku, gdy jeszcze występowali w konferencji Campbella. A rok temu w ogóle nie awansowali do play-offów. Zajęli w konferencji dopiero 11. miejsce z dorobkiem 84 punktów. Dziś mają 105. Duży wpływ na tę zmianę miał nowy trener Bill Peters, który w związku z tym jest jednym z głównych kandydatów do nagrody im. Jacka Adamsa dla najlepszego szkoleniowca sezonu w NHL.


Ale zawodnicy drużyny z prowincji Alberta zdają sobie też sprawę, że wygranie sezonu zasadniczego w konferencji niewiele znaczy, bo dopiero w play-offach zaczyna się właściwa gra o trofeum. Dobrze pokazują to choćby wspomniane sezony, w których wygrywali dywizję czy konferencję. W 1990 roku już w pierwszej rundzie play-offów odpadli z ósmymi po rozgrywkach zasadniczych w konferencji Campbella Los Angeles Kings, a w 2006 ulegli 3-4 także w pierwszej rundzie zespołowi Mighty Ducks of Anaheim. Zespół z Calgary nie wygrał żadnej serii w play-offach od 2004 roku, gdy jeszcze z Krzysztofem Oliwą w składzie awansował aż do finału Pucharu Stanleya, przegranego po siedmiu meczach z Tampa Bay Lightning. Traf chce, że te dwa zespoły są najlepsze w swoich konferencjach w tym sezonie zasadniczym.


- Wystarczająco trudno jest w ogóle awansować do play-offów. Więc zrobienie tego w takim stylu jest czymś szczególnym i czymś, co zawsze będziemy pamiętać - mówi Sean Monahan. - Ale mamy przed sobą dużo pracy. Jako zespół wiemy, co nas czeka. W pierwszej rundzie play-offów "Płomienie" trafią na drużynę z drugiego miejsca w wyścigu po dwie "dzikie karty" w konferencji zachodniej. Wygląda na to, że ta rywalizacja rozstrzygnie się między Colorado Avalanche a Arizona Coyotes.


Z kolei San Jose Sharks, którzy oddali wczoraj zaledwie 15 strzałów i przegrali 8 z ostatnich 9 meczów, mają 97 punktów i zajmują drugie miejsce w dywizji Pacyfiku. Wiadomo już, że play-offy rozpoczną serią z trzecimi w niej Vegas Golden Knights. Będą mieli przewagę własnej tafli. Obie ekipy spotkały się w półfinale Zachodu przed rokiem. Wtedy Golden Knights w trakcie swojej sensacyjnej drogi do finału Pucharu Stanleya pokonali "Rekiny" 4-2. - To będzie fajne wyzwanie. Czujemy, że jest rywalizacja między nami a nimi - mówi Timo Meier, który z 66 punktami jest najskuteczniejszym w jednym sezonie Szwajcarem w historii NHL. - To będzie trudna walka i dużo nas będzie kosztowała. Musimy zagrać na najwyższym poziomie.


San Jose Sharks - Calgary Flames 3:5 (1:3, 0:1, 2:1)

1:0 Meier - Donskoi - Couture 12:01

1:1 Monahan - Gaudreau - Andersson 14:58

1:2 Jankowski - Neal - Czarnik 15:29

1:3 Prout - Mangiapane - Hathaway 16:13

1:4 Backlund - Hanifin - Gaudreau 27:27

2:4 Couture - Meier - Hertl 45:23

2:5 Frolík - Giordano - Tkachuk 48:25

3:5 Labanc - Heed - Ryan 56:34

Strzały: 15-28.
Minuty kar: 22-4.
Widzów: 17 313.






Arizona Coyotes ciągle liczą się w walce o "dziką kartę" w konferencji zachodniej dzięki zwycięstwu 4:0 nad bezpośrednim rywalem Minnesota Wild. Wynik jest nieco mylący, bo dwa ostatnie gole "Kojoty" strzeliły w dwóch ostatnich minutach, trafiając już do pustej bramki rywali. A poza tym to Wild strzelali znacznie częściej, ale w bramce drużyny z Glendale bezbłędny był ich były zawodnik. Darcy Kuemper miał trochę do udowodnienia klubowi, który w 2017 roku postanowił nie przedłużać z nim kontraktu i obronił wszystkie 39 strzałów, notując piąte "czyste konto" w tym sezonie. Dwa gole i asystę zaliczył dla zwycięzców Josh Archibald, Alex Galchenyuk zdobył bramkę zwycięską, a wynik ustalił na 9 sekund przed końcem Vinnie Hinostroza. Drużyna Coyotes wygrała 10 z 12 ostatnich meczów, ale nadal nie daje jej to miejsca premiowanego awansem do play-offów. W klasyfikacji "dzikiej karty" na Zachodzie z dorobkiem 84 "oczek" jest trzecia i traci jedno do drugich Colorado Avalanche, którym jednak do rozegrania pozostaje o jeden mecz więcej. Wczorajsza porażka z walki o play-offy raczej już eliminuje Wild, którzy mają 81 punktów i zajmują w tabeli "dzikiej karty" czwartą pozycję.


Na Wschodzie porażki, która może mieć poważne skutki w walce o awans do play-offów, doznali Carolina Hurricanes. "Huragany" przegrały z Pittsburgh Penguins 1:3. Oznacza to, że "Pingwiny" odskoczyły im już na cztery punkty w tabeli dywizji metropolitalnej, a ponadto zespół z Raleigh stracił prowadzenie w klasyfikacji "dzikiej karty". Gola i asystę zaliczył dla zwycięzców najstarszy gracz NHL Matt Cullen, który w 2006 roku sięgał po Puchar Stanleya w barwach Hurricanes, a później zdobył jeszcze dwa jako gracz Penguins. Trafiali także: Garrett Wilson i Patric Hörnqvist, a Matt Murray obronił 37 strzałów. Hurricanes oddają najwięcej strzałów w NHL - średnio 34,6 na mecz. Częściej od rywali strzelali w 54 z 79 meczów, ale połowę z nich przegrali. Wczorajszą porażkę dodatkowo okupili kontuzją Calvina de Haana, który został wepchnięty w bandę przez Jake'a Guentzela i ma wrócić do domu z trwającej serii wyjazdowej zespołu. Obecnie "Canes" mają 93 punkty. Penguins zdobyli 97, ale ciągle jeszcze nie są pewni awansu do play-offów.


Potknięcie Hurricanes wykorzystał zespół Columbus Blue Jackets, który objął prowadzenie w wyścigu po "dziką kartę" w konferencji wschodniej dzięki zwycięstwu 4:0 nad Buffalo Sabres. Siergiej Bobrowski obronił 38 strzałów i po raz dziewiąty w tym sezonie zachował "czyste konto". Dla Rosjanina to rekord kariery, który daje mu pierwsze miejsce w bramkarskiej klasyfikacji meczów bez wpuszczenia gola w tych rozgrywkach. W całej swojej przygodzie w NHL nie wpuścił bramki w 33 spotkaniach. Wczoraj Pierre-Luc Dubois zdobył bramkę zwycięską i zaliczył dwie asysty, Nick Foligno raz trafił i raz asystował, a na liście strzelców pojawiły się też nazwiska: Olivera Bjorkstranda i Josha Andersona. Blue Jackets w odpowiednim momencie złapali najwyższą formę. Wygrali pięć ostatnich meczów i są już pierwsi w klasyfikacji "dzikiej karty" na Wschodzie z 94 punktami. Sabres wcześniej zostali wyeliminowani z walki o play-offy.


Walczący ciągle o drugie miejsce w dywizji atlantyckiej Boston Bruins przegrali z grającymi już tylko o honor Detroit Red Wings 3:6. To druga w ciągu dwóch dni porażka "Niedźwiedzi" z zespołem, który wcześniej stracił szanse na play-offy. Dzień wcześniej Bruins ulegli 1:4 Florida Panthers. Na pocieszenie pozostał ekipie z Bostonu 26. gol strzelony w NHL w osłabieniu przez Brada Marchanda, który tym samym został klubowym rekordzistą. Marchand ma najwięcej goli w mniej liczebnym składzie ze wszystkich obecnie występujących w tej lidze graczy. W całej historii najlepszy jest Wayne Gretzky, który w takich sytuacjach trafiał do siatki aż 73 razy. W drugiej tercji wczorajszego meczu gracz Red Wings Luke Witkowski najpierw bardzo ostro zaatakował Joakima Nordströma, a później w pięściarskim pojedynku znokautował broniącego Szweda Noela Acciariego. Bruins mają 103 punkty i o sześć wyprzedzają trzecich w dywizji atlantyckiej Toronto Maple Leafs, z którymi zmierzą się w pierwszej rundzie play-offów.


Atak Luke'a Witkowskiego na Joakima Nordströma i bójka z Noelem Acciarim




W meczu drużyn, które już wcześniej zostały wyeliminowane z walki o play-offy New York Rangers pokonali Philadelphia Flyers 3:0.

Drużyny pewne awansu do play-offów:


Konferencja wschodnia: Tampa Bay Lightning, Boston Bruins, Washington Capitals, New York Islanders.

Konferencja zachodnia: Calgary Flames, San Jose Sharks, Winnipeg Jets, Nashville Predators, St. Louis Blues, Vegas Golden Knights.


WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe